Przerywając pocałunek, Sara niechętnie poruszyła się z ramionami Grzesia, podchodząc do kanapy i klęcząc na niej. Skręciła tyłek, spoglądając przez ramię na Grzesia. Greg przeniósł się do Sary, ponieważ wiedział, gdzie teraz chce jego penisa. Chwytając ją za pośladki, rozłożył je i powoli wepchnął swojego penisa w jej ciasny tyłek. Sapnęła, gdy poczuła, jak Grzesiek głęboko w nią wpycha, nie spiesząc się, by uspokoić ją, jak jego kutas rozkłada tyłek. Daniel obserwował, jak Grzesiek zabiera ciało żony, jakby była jego, zauważył, że ciało Sary zareagowało na dotyk Grzesia, jakby były jednym, a proste dotknięcia lśniły między nimi jak elektryczność.
Daniel stał, zbliżając się do Sary, ani ona, ani Grzesiek nie zauważyli, że się zbliża. Grzegorz zaczął mocniej pchać jajcami, odbijając się od jej cipki za każdym razem. Dłonie Grzesia pieściły jej boki, a dłonie przeniosły się na jej piersi. Sara zagryzła wargi, gdy zaczęła spuszczać się na jego penisie, jej ciało pragnęło jego dotyku, jego penisa i jego spermy. Daniel całował Sarę przez chwilę, gdy wrócił do patrzenia, jak kogut Grzegorza wchodzi i wychodzi z jej ciasnego tyłka.
Piłki Grzesia zacisnęły się, gdy poczuł, jak jego sperma unosi się w jego kutasie. Jęcząc głośno, zaczął wytryskiwać głęboko w jej tyłek, dostając kolejny orgazm od niej. Grzesiek wyciągnął knagę z niej, pozwalając Sarze odwrócić się i usiąść na kanapie. Przyciągnęła go do siebie i namiętnie pocałowała. Grzegorz przerywając pocałunek uśmiechnął się, mrugając do Sary, zwrócił się do Daniela.
„Hej, człowieku, myślę, że nadszedł czas, byś spróbował swojej byłej żony”. Grzesiek uśmiechnął się złośliwie, zastanawiając się, czy któryś z nich zrozumiałby to, co powiedział: „Uklęknij i ssij mojego fiuta i spraw, by był znów twardy”. Daniel powoli uklęknął przed Grzegorzem, ustawiony tak, aby Sara mogła obserwować jego technikę. Serce Sary przyspieszyło, gdy zrozumiała, co powiedział Grzesiek.
Daniel niepewnie chwycił kutasa Grega, niepewny, co robi. Zerkając na Sarę, Daniel pochylił się, wysunął język i lekko lizał penisa Grzesia. Zamknął oczy, biorąc Grześka do ust i szybko kiwając głową, ledwo przyjmując połowę penisa Grześka. Greg spojrzał na Sarę, obserwując, jak drażni jej szczelinę palcami, oblizał wargi, gdy wstała i podeszła do niego, całując go w policzek i szepcząc do niego.
„Naprawdę miałeś to na myśli byłą żonę?” Grzesiek po prostu skinął głową, gdy Rafał wszedł do domu z teczką dokumentów. Rafał odłożył dokumenty, patrząc na scenę przed nim.
„Jak on się czuje?” – zapytał Rafał z chichotem.
„Potrzebuje jeszcze dużo praktyki”, odpowiedział Grzesiek, całując Sarę.