Moja mama miała grypę. Niezbyt ciekawy widok. Ale dzięki lekom moja mama i ja bardzo dobrze się poznaliśmy. Z niecierpliwością szukałem następnej szansy, aby zakraść się do jej łóżka i dowiedzieć się więcej od jej doświadczonego ciała. I ona też ścisnęła moją rękę, a czasami mój tyłek, by przypomnieć mi, że nie zapomniała czasu w zeszłym tygodniu, kiedy jej 19-letni syn zerżnął ją i doprowadził do gorącego orgazmu. Mojego orgazmu, nie jej. Właściwie to nie byłem pewien, czy sprawiłem, że mama wytrysnęła, czy nie, chociaż podobało jej się, że próbowałem!

Ale na szczęście mój tata też zachorował na grypę. Więc oboje moi rodzice byli chorzy w łóżku, kaszląc i smarkając. Moja starsza siostra Kaja i ja byliśmy dobrymi dziećmi, posłusznie przynosząc im zupę, lekarstwa i chusteczki. Ponieważ moja mama nie chciała, żebyśmy zachorowali, musieliśmy nosić maski, gdy byliśmy w ich pokoju.

Moja mama Kasia, jak wspomniałem wcześniej, jest gorącą brunetką, lubieżną – trochę jak Kate Beckingsale z serii filmowej Underworld. Moja mama pochodzi ze Szczecina, drobna kobieta z dużymi cyckami, doskonałymi paznokciami i niegrzecznym szerokim uśmiechem.

Mój tata Grzesiek jest dużym mężczyzną, ma niemal 190 cm wzrostu, ponad 100 kilogramów żywej wagi. Jest profesorem na uczelni. Niestety, im większa osoba, tym gorzej sie ma, gdy zachoruje. Ciągle dmuchał nosem, jęczał nad agonią spowodowaną grypą. Uwielbiam mojego ojca, ale zwykle to on jest tym bez charakteru, pozwalając mamie chodzić sobie po głowie.

Więc oboje leżeli w łóżku, kaszląc i od czasu do czasu wzywając mnie lub Kaję do pomocy.

W końcu dołączyli lekarze. Kiedy wszedłem do sypialni rodziców, mój tata spał. Moja mama siedziała, jej hojne piersi były schowane w różowej, koronkowej koszuli nocnej.

„Oliwier! Chodź usiąść z mamą”.

Sumiennie usiadłem obok niej, gdy poczuła moje czoło i szturchnęła moją twarz.

„Jak się miewa mój przystojny syn?” Jej ręka trzymała mnie za ramię, przesuwając się wzdłuż całego ramienia.

„Dobrze, mamo. Nie jestem chory”.

„To dobrze. Twoja biedna mama jest tak zmęczona chorobą. Tak znudzona, kochanie!” Jej ręka spoczywała teraz na moim udzie. Wiedziała, co robi, bo zacząłem rosnąć.

“Mamo!” Wyszeptałem. “Tata?” Skinąłem głową w kierunku jego śpiącej postaci. Mój tata spał na boku, odwrócony tyłem do mojej mamy.

„Ciii, śpi. Jest na proszkach.” Poklepała łóżko obok siebie. „Oliwier, pozwól mi znów zobaczyć twojego siusiaka”

„Nie! Tata tam jest!” Wyszeptałem.

Ale sięgnęła po moje wybrzuszenie i ścisnęła je mocno: „Mama chce”.

Spojrzałem na tatę, ale odpłynął. Niechętnie zsunąłem spodnie dresowe, żeby wzwód wystrzelił z majtek.

„Oooo! Chodź tu, Oliwier!”

„Nie, nie zrobię tego”.

“Chodź tu!” Rozkazała.

Zawahałem się jeszcze raz, zanim zdjąłem spodnie dresowe i powoli wspinałem się na łóżko, tak że usiadłem okrakiem na mamie. Moja erekcja drżała przed nią. Mogłaby mnie wyssać lub wsunąć między piersi. Cholera, jeśli tata się obudzi i przewróci, będę martwy. Z niecierpliwością obserwowałem jej następny ruch…

Uśmiechnęła się, patrząc się zachłannie na mojego kutasa. Następnie prawą ręką złapała go i zaczęła ssać jak lizak, zatrzymując się tylko po to, by powiedzieć „nom nom nom”, bo wiedziała, że ​​mnie to denerwuje. „Oliver, bądź miły i zdejmij te brudne skarpetki z mojego łóżka”.

Ostrożnie przykucnąłem nad nią, żeby je ściągnąć. Moja mama miała dziwnego bzika na temat brudnych skarpet i stóp. Potem wróciłem do jej ustnych starań. Spojrzałem na tatę, ale on spał. Tymczasem moja mama bawiła się i pieściła moje jaja, podziwiając je, jakby nigdy wcześniej nie czuła jąder. Pocałowała mnie w biodra i brzuch i drażniła mnie szybkim językiem do pępka.

Kiedy zajmowała się mną, żadne z nas nie zauważyło otwartych drzwi sypialni.

“Co do cholery?” To Kaja stała drzwiach.

“O kurwa!” Próbowałem wstać z łóżka, ale mama trzymała mnie za pośladek i machała do Kai.

„Kaj, podejdź tutaj” – syknęła mama.

Kaja podeszła. Tata wciąż spał, a ja wciąż klęczałem nad naszą mamą, mój wzwód wisiał w powietrzu.

„Kaju, podejdź do swojego brata. Teraz jest już dorosły.”

„OMG, mamo, to obrzydliwe. Zawsze będzie moim śmierdzącym młodszym bratem”.

„Och nie, Kaj, nie!” Moja mama uśmiechnęła się i ścisnęła moją erekcję. „Oliwier dorasta bardzo ładnie”.

“Obrzydliwe!” Powiedziała Kaja. Ale wciąż stała i patrzyła. „Ile masz cm, Oliwier?”

„To dobre 15 cm”. Z dumą machałem wzwodem.

„Mój chłopak Marcin ma 19 cm!” chwaliła się.

„Kaju? Czy uprawiasz seks?” Nasza mama zapytała.

„Cóż…” zarumieniła się.

Moja mama postukała mnie w brzuch: „To dobrze, że masz brata. Możesz poćwiczyć na nim!”

„Ewww! Mamo!” Kaja nie była pod wrażeniem. Jej chłopak Marcin był wielkim piłkarzem. Byłem jak chihuahua przy dobermanie w porównaniu z nim. Ale wciąż była skupiona na obserwowaniu, jak nasza matka powoli mnie podrywa, a moja skóra błyszczała od jej śliny.

– Nie bądź snobem, Kaj. Oliwier nic nie powie, prawda?

Potrząsnąłem głową.

„Mamo! Tata śpi tuż obok ciebie!”

„I nie musi o niczym wiedzieć.” Żeby się o tym przekonać, pchnęła tatę w ramię, ale on spał i głośno chrapał.

Kaja usiadła na brzegu łóżka. Nasza mama naciągnęła mojego penisa, aby pochylić się do przodu. Moja mama była gorącym milfem, ale moja siostra Kaja była piękną blondynką. Patrzyłem z zachwytem, ​​jak Kaja połyka moje wiertło między jej idealnie pomalowanymi ustami. To było tak, jakby próbowała nowego rodzaju hot doga. Na początku wyglądała na zdziwioną, a potem wróciła do niego, liżąc moją długość.

„Jest wystarczająco mały, by połknąć w całości!” Kaja szepnęła radośnie.

„Och, Kaj, jesteś taka złośliwa! Daj mi penisa Oliwiera.” Moja mama chwyciła podstawę mojego penisa, więc Kaja musiała się nią podzielić.

Patrzyłem oszołomiony z przyjemnością, jak mama i moja siostra na zmianę mnie wysysają. Spojrzałem na tatę, ale on spał. Ich zmiany ssania nie dawały mi szansy na dojście, ale dobrze było mieć 2 głodne usta na zmianę, smakujące mnie. Wkrótce zajęli się moim kutasem razem, jak grą na harmonijce. Użyłem wszelkiej samokontroli, by nie dojść od razu…

„Czy wasza dwójka się kiedyś zabawiała ze sobą?” Moja mama uśmiechnęła się do nas.

“Yyy … nie?” Kłamałem. Nie wiedziałam, jak zareaguje mama, gdyby wiedziała, że ​​pieprzyłem Kaję, kiedy zostałem wydepilowany.

Kaja też na mnie spojrzała.

„Połóż się, Oliwier” – mama mnie odepchnęła. „Patrz, Kaju. Pozwól, że nauczę cię ujeżdżania”.

“Oh, to wiem!” Kaja wypaliła. „To znaczy, na pewno wiem, że chciałbym się uczyć!” Nie zamierzała wyznać, jaką dziwką była dla swojego chłopaka.

Moja mama wspięła się na mnie. Była ubrana w różową koszulę nocną, która rozchylała się na nogach. Kiedy już stała nade mną, poprowadziła moją erekcję, usiadła i zaczęła się zacierać, ślizgając się do tyłu i do przodu, jakby regulowała fotel kierowcy samochodu.

„Mmmm, miło. Twój brat czuje się tak dobrze!” Podciągnęła moją koszulkę, żeby pocierać żebra i brzuch.

Kaja patrzyła z uśmiechem. Czułem się winny, w tej pozycji miałam jedną z bosych stóp na poduszce mojego taty.

Gdy tylko moja matka zeskoczyła ze mnie, zaprosiła Kaję, żeby mnie wypróbowała. Kaja łatwo się rozebrała. Zawsze nosiła mini spódniczki, więc zdjęła majtki, wspięła się na łóżko naszych rodziców i ustawiła się nade mną. Zapewne poruszała się szybciej, aby pokazać naszej matce, że seks nie jest jej obcy. Kaja była znacznie ciaśniejsza niż mama. Kasia szła po mnie jakbym był jej rowerem, a Kaja syczała i dyszała, idąc pod górę.

Zamknąłem oczy, by rozkoszować się wrażeniem, ręce za głową. Rozłożyłem nogi, dopóki moja lewa stopa nie dotarła do pleców taty, aż przeszedł mnie dreszcz emocji, że pieprzyłem żonę i córkę mojego taty.

Moja mama zauważyła mój ruch, więc wyszeptała do mnie: „Oliwier, zdejmij brudne stopy z poduszki!”

„Nie są brudne, mamo. Wziąłem prysznic dziś rano!”

Zrobiła minę niedowierzania, po czym wróciła do patrzenia na popisy Kai. „Dobra robota, Kaj-Kaj! Nie pozwól, żeby się wymknęło! Nie chcesz złamać jego wzwodu!”

„Mamo? Mogę coś spróbować?” Zapytałem.

„O co chodzi, Oliwier?”

„Czy możemy spróbować na pieska?”

„Och, Oliwier, twoja mama ma duży tyłek. Myślę, że to dla ciebie za duża poduszka, chłopcze”.

„Proszę? Chcę spróbować.”

Moja mama uśmiechnęła się i dała znak Kai, żeby wstała z łóżka. Potem nasza mama była na czworakach obok naszego wciąż śpiącego ojca. Nie żartowała – mama miała duży tyłek. Wygięła tyłek w powietrze, abym mógł rozdzielić jej pośladki i dotknąć jej mokrej pochwy. Potem ustawiłem się i wepchnąłem knagę.

To uczucie było niesamowite, gdy uderzyłem w nią. Kaja kibicowała nam i mogłem poczuć, jak mój 15-centymetrowy kutas utknął w jej mokrym tunelu. Wcześniej zawsze myślałem, że facet musi uderzyć w szyjkę macicy, aby dziewczyna mogła dojść, i zdałem sobie sprawę, że to się nie stanie ze mną i moją matką.

Ale bardzo się starałem, opierając dłonie na jej tyłku, od czasu do czasu uderzając ją. Jej ciało było duże, ciepłe i hojne, ale pełne. Nie miałem pojęcia, jak daleko byłem od uderzenia jej szyjki macicy, ale podobała mi się ta psia pozycja i moja siostra jako uśmiechnięta publiczność. Zastanawiałem się, czy Kaja też nie zajmie dla mnie pozycji na pieska.

“Co do cholery?” Cholera, to był tata…