Nazywam się Anita Strzałkowska i jestem hotwife ze Szczecina. Co to znaczy? To sprawia, że ​​mój mąż widzi, jak bardzo potrafię być dziwką. Im bardziej jestem szalona, tym bardziej on to kocha. Około 10 lat temu zaczęliśmy próbować nowych rzeczy, aby urozmaicić nasze życie seksualne. Znaleźliśmy kilka stron „dla dorosłych” i udostępniających żony i stworzyliśmy na nich profile. Pierwszy post, który umieściliśmy na stronie, w której miałam na sobie maskę, a zdjęcia były twoimi aktami. Na szczęście wysłałam wiadomość e-mail w moim zgłoszeniu i kiedy strona w końcu ją opublikowała, byłam bardzo zaskoczona, gdy dowiedziałam się, że opublikowali to z moim prawdziwym imieniem (nie zdawałam sobie sprawy, że dane zostały dołączone wraz z e-mailem). Cóż, próbowałam to usunąć, ale strona nigdy mi nie odpowiedziała, więc od tamtej pory jest tam jako przypomnienie. Założyłam nowy, sprośny e-mail, więc nie używałbym swojego zwykłego. Z biegiem lat sytuacja uległa eskalacji, tak jak zwykle, i zaczęłam pozować do coraz bardziej ryzykownych zdjęć i filmów. Od zdjęć z rozmytą twarzą i pseudonimem, do teraz, gdy mam profile na wszystkich stronach porno, używając mojego prawdziwego imienia i robiąc pełne hardkorowe filmy porno, ruchając się w dupę i wpatrując się w kamerę, gdy głębokie gardło i połykam spermę z kilkoma różnymi facetami, których znam. Oto historia o tym, jak przeszłam od publikowania wszystkich zdjęć niegrzecznej żony do faktycznego zostania dziwką i pieprzenia większości facetów, z którymi chodziłam do liceum, i ostatecznie posiadania profili we wszystkich aplikacjach randkowych i łączenia się z nieznajomymi.

Rozmawiałam z moim mężem o tym, jak to było zepsute, że wcześniej w życiu spał z innymi kobietami (zdradził mnie), ale ja byłam tylko z nim. Wszyscy nasi przyjaciele spotykali się i byli z innymi ludźmi, a ja byłam jedynym frajerem, który tego nie zrobił. Czułam się, jakbym przegapiła tę część mojego życia. Powiedział, że jeśli naprawdę tak się czuję, to nie jest za późno i chciał, żebym dobrze się bawiła.

Był tam facet, z którym pracowałam (dla dyskrecji będę nazywać go Robertem) i pomyślałam, że może mnie polubić (zwykł lekko flirtować w pracy) i nadal miałam jego numer, więc zaczęłam od wysyłania mu wiadomości. Nie trwało długo, zanim wysłałam mu bardzo jednoznaczne akty i filmy. Kiedy robiłam cokolwiek po raz pierwszy, umówiłam się z nim na zły film i tak jak miałam nadzieję… byliśmy jedynymi osobami w kinie. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie robiłam (nawet z mężem), więc byłam bardzo zdenerwowana. Nosiłam spódnicę bez majtek. Zaczęłam go całować, a on od razu zaczął bawić się moimi piersiami. Podciągnęłam spódnicę, a potem złapałam go za rękę i przesunęłam ją między uda do mojej mokrej cipki…

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.