CZĘŚĆ I:

Mój mąż i ja jesteśmy małżeństwem od 17 lat, mamy 4 synów. Kocham mojego męża, dba o mnie i o naszych chłopców, ale ja po prostu nie byłam usatysfakcjonowana w łóżku. Na początku naszego małżeństwa byłam na wycieczce dla dziewcząt i spotkałam mężczyznę młodszego o 4 lata. Nie planowałam mieć romansu, ale wszystko się wydarzyło i choć żałuję tych czynów, dobrze pamiętam uczucie, jakie mi dostarczał. Teraz w wieku 40 lat pracowałam jako kelnerka w wysokiej klasy restauracji, płaca była uczciwa, napiwki wysokie i zawsze trafiałam na klientów, od których dostawałam karty, numery, a  nawet klucz do pokoju hotelowego do jednego faceta, ale pozostałam wierna. Wciąż wyglądałam dobrze, cycki 34C, szerokie biodra. Mój mąż kochał mój tyłek i wielu innych mężczyzn najwyraźniej zgadzało się z tym, że mój wygląd zachęcał do igraszek.

Przemysł spożywczy może być wyzwaniem z długimi godzinami pracy, wieloma drinkami i późnymi powrotami do domu, aby po prostu zasnąć lub szukać dodatkowych wrażeń w łóżku. A czułam się taka niespełniona. Miałam oferty od współpracowników, ale odmawiałam. Potem był Marek, 22 lata, dobrze zbudowany, świetnie wyglądający facet. Słyszałam plotki o jego kutasie od kilku innych dziewczyn i Marek zawsze ze mną spał. Myśl o dużo młodszym mężczyźnie zaczęła wsiąkać mi do głowy, dopóki nie wyszliśmy po zamknięciu i nie wypiliśmy kilku drinków. W grupie było 8, może 10 osób, ale Marek robił się bardzo drażliwy, byłam podniecona, czułam, że tęsknię i zastanawiałam się nad jego kutasem, czy to prawda, czy dziewczyny tylko gadały głupoty, jak zwykle. Pracował na uniwersytecie i wracał do domu na lato. Mieszkał z rodzicami, którzy byli poza miastem przez tydzień. Pierwszej nocy, gdy mnie zaprosił, odmówiłam, tylko po to, aby dostać się do domu napalona jak cholera do mojego śpiącego męża i jego 15-centymetrowego koguta. Obudziłam go i znowu zostałam chcąc więcej.

Następnej nocy Marek znów zajmował moje stoliki i zaczęła się rozmowa, tym razem zaszła dalej niż kiedykolwiek. Po pracy wypiliśmy drinka i podczas gdy czułam się winna jak cholera, zapytałam:

– Oferta nadal aktualna?

– Owszem. Cały dom jest pusty i czeka.

Kilka drinków później podążałam za nim do domu jego rodziców, wiedząc czego pragnę. Po powrocie do domu wiedziałam, że mam mało czasu, więc od razu przeszłam do sedna sprawy. Zaproponował mi drinka, zapytałam, czy ma już dość i czy ma dla mnie coś jeszcze, podczas gdy pocierałam jego krocze, aby przekonać się, czy plotki są prawdziwe. Jego kutas był już stwardniały i był dużo większy niż jedyne 15 centymetrów.

CZĘŚĆ II:

Chwyciłam za głowę jego kutasa i powiedziałam mu, że tego właśnie chcę. Szybko się odwrócił i wziął mnie za rękę, gdy szliśmy do jego sypialni. Popchnęłam go na łóżko i rozpięłam jego spodnie, jego kogut jest OGROMNY, 20 centymetrów i tak gruby, że ledwo mogłam owinąć wokół niego palce. Chwyciłem go na stojąco, pocałowałam i zeszłam na dół, aby ssać największego koguta, jakiego kiedykolwiek widziałam. Nie byłam w stanie wziąć całego do ust, bez względu na to, jak bardzo się starałam, lizałam go w górę i w dół, ssałam nagrodę i głaskałam go cały czas, myśląc tylko o tym, jak to będzie, gdy już znajdzie się we mnie, ale też nie chciałam, żeby mówił o tym, jak zła była „starsza” pani. Chciałam udowodnić, że z wiekiem przychodzi mądrość, doświadczenie. Wstałam i zdjęłam koszulę, upuściłam spodnie i stanęłam tam, czarny stanik, czarne stringi, pocierałam ręce o własne ciało, podczas gdy on patrzył i uśmiechał się, czołgałam się po jego ciele czując tego wielkiego kutasa przez całą drogę, wkładałam mu cycki w twarz, a on ssał moje twarde jak skała sutki. Czułam tego kutasa pod sobą i chciałam go mieć. Ściągnęłam stringi, podczołgałam się tak, by widział wszystko. Podniosłam tyłek do góry i powoli starałam się na nim usiąść. Boże to było ogromne, kołysałam się tam i z powrotem czując, że dotyka części, których nikt nigdy wcześniej nie dotykał. Czułam, że wślizguje się we mnie głębiej niż to było możliwe, aż pochyliłam się, zakopując w nim moje paznokcie. To było nie do powstrzymania, kilka krótkich pchnięć i pierwszy orgazm. Owinęłam wokół niego nogi, a on znowu wepchnął się we mnie. Nie mogę zacząć tłumaczyć uczucia tego ogromnego kutasa wolno poruszającego się we mnie. Chwyciłam ten młody tyłek i wciągnęłam go do siebie. Raz po raz jego pchnięcia nabierały tempa, aż go wyciągnął i doszedł na moje cycki, brzuch i szyję. Chwyciłam tego kutasa i pogłaskałam go i zeszłam na dół, by ssać ostatnie kilka kropel, aż pchnął mnie na bok, gdy byłam na plecach. Ten ogromny kutas w jego rękach wciąż twardy, cofnęłam się, a on znów wszedł w moją rozciągniętą cipę. Złapał mnie za biodra i straciłam kontrolę nad jego kutasem, podczas gdy on ciągle mnie pieprzył, czułam jak wszystko się rusza, wstałam na kolana i spojrzałam za siebie, moje cycki kołysały się tam i z powrotem. Widziałam jak jego worek kołysze się za mną. Jego ręce chwytając mnie za biodra, podczas gdy ja cofałam się przy każdym pchnięciu. Miałam zamiar ponownie dojść. Wyciągnąłem tego wielkiego kutasa i ssałam każdy centymetr, jaki tylko mogłam podczas chwytania go za dupę i ciągnięcia mocno do mnie. Jego sperma strzelała mi do gardła.

CZĘŚĆ III:

Cofnęłam się i pocałowałam czubek największego kutasa, jakiego kiedykolwiek widziałam. Cały pokryty spermą. Miałam przed sobą tego 22-letniego ogiera. Umyłam się, pożegnałam, podziękowałam mu za zaproszenie i dobry seks. Dzwonił dwa razy, gdy jechałam do domu, ale czułam się winna, wczołgałam się do łóżka obok śpiącego męża, trzymałam go i dotykałam, ale jedyne, o czym mogłam myśleć, to ogromny kogut Marka.

O autorze