Zuza zaczęła go ujeżdżać, najpierw powoli zaciskając cipkę na jego podbrzuszu, zanim jej oddech przyspieszył i pochyliła się nad nim, unosząc biodra w górę i w dół. Jej cycki poruszały się wraz z nią, jej sutki kusząco sterczały, a on ciągnął je, gdy ujeżdżała jego kutasa.

– Sorry, ale znowu dochodzę – sapnęła.

“Boże, naprawdę?” Kuba był w szoku. Pieprzył wiele dziewczyn, ale niewielu miało tyle soków podczas ujeżdżania jego kutasa.

„Tak, tak mi przykro. Tak mi przykro, tak… tak… Boże… jestem taka… taka… taka… SORRRYYYYYYYY”.

Zuzia płakała teraz, jej cipka zaciskała się wokół penisa Kuby, gdy kolejna ciepła eksplozja z jej wnętrza wyciekała wokół jego atakującego pręta. Czuł wilgoć na brzuchu i udach. Widział, jak schodzi z orgazmu i przewrócił ją na plecy, jego kutas nigdy nie opuszczał ciemnych granic jej cipki. Pisnęła z zaskoczenia, jej uda owinęły się wokół jego bioder, a jej miednica uniosła się, by spotkać się z jego.

„Jak bardzo ci się podoba?” Sapnął, czując, jak jego pogrążający się członek wciska się w jej szyjkę macicy.

„Nie wiem, ja… och… nie mam… nie… O Boże! Tak! To jest to! Tak…”

Zuza znowu dochodziła i Jakub nie mógł tylko z nią eksplodować.

Czekał, aż szarpnęła się i wiła pod nim, a jej cipka ściskała jego penisa, dojenie. Wykorzystał wszystkie swoje rezerwy, by nie pozwolić sobie odejść i wejść w nią.

Dyszała i leżała nieruchomo z zamkniętymi oczami.

„Boże, to było… to było… niesamowite. Tyle razy… Jezu!”

“Zuza, mam zamiar dojść lada chwila … to twoja szansa, twoja fantazja. Lubiłaś krztusić się moim kutasem … jak ostro chcesz być pieprzona?” Kuba sapnął.

Zuzanna potrząsnęła głową i szeroko otworzyła oczy.

– Ostro? Och… cóż, tak. Mam fantazję, że nieznajomy weźmie mnie od tyłu, wbrew mojej woli i mnie pieprzy. Zuza ledwo wydobyła słowa z ust, a Jakuba wyszedł z jej cipki. Jego kutas ociekał jej sokami, a jej cipka była rozdziawiona, różowa i mokra. Klepnął ją w uda, jedno po drugim, a ona sapnęła z zaskoczenia.

“Na kolana!” Zażądał. Przez ułamek sekundy wyglądała na przestraszoną, a potem ustąpiła. Gra trwała dalej.

Odwróciła się i uniosła swój tyłek w powietrze. On rozłożył jej policzki i obciągnął ją od cipki do odbytu. Wsunął palec wskazujący w jej cipkę, językiem otaczając jej ciemną dziurkę. Szybko masował gąbczastą masę wewnątrz cipy Zuzy, jej punkt G spuchł, a ona krzyczała i wierciła się, gdy jego język znalazł drogę do jej pomarszczonej dziury, nacierając natarczywie na otwór. Suzi zadrżała.

„O Boże, co robisz… proszę, nie”. Wymamrotała.

Josh odsunął się i mocno uderzył ją w tyłek.

“Zamknij się.” Warknął ponuro.

Zuza zadrżała. Bił ją raz po raz i za każdym razem, gdy piszczyła, jęczała lub chrząknęła, ale nie odsunęła się, nie odsunęła ani nie próbowała uciec. Nigdy nie prosiła go, żeby przestał. Bił ją, aż jej tyłek stał się różowy, a ona przestała płakać i tylko jęczała. Sięgnął do przodu, złapał ją za włosy w pięść i przyciągnął ją do siebie, wyginając się w niemożliwy sposób. Pocałował ją mocno w usta, wsuwając w nią język, a zęby muskał jej wargi.

“Nie mów nic, chyba że ci pozwolę.”

Zuza skinęła głową. – Dobrze.

Jakub uwielbiał tę jej fantazję. Nigdy nie przypuszczał, że bycie tak kontrolującym i szorstkim może tak podniecić. Zawsze trzymał się granic bezpiecznego seksu, zachowując rozsądek. I to było równie ekscytujące, ponieważ przebywanie z chętną, entuzjastyczną kobietą było bardzo sexy. To było jednak więcej, niż mógł sobie wyobrazić. Wiek i poziom pożądania Zuzanny nie miał sobie równych u żadnej innej kobiety, z którą był i nie zamierzał zmarnować tej okazji.

Kuba wepchnął ją z powrotem na materac i przyłożył swojego kutasa do jej cipki. Przerwa w biciu jej dała mu czas na rozwiązanie problemu nieuchronnego orgazmu. Potarł bulwiastą główkę swojego penisa w górę i w dół jej kapiącej szczeliny, od czasu do czasu wsuwał ją do jej cipki, a następnie wyciągał, zanim mocno przycisnął ją do odbytu. Wiła się i wierciła, kiedy to robił. Było tylko kilka dziewczyn, które był w stanie wyruchać w dupę i był zawsze wdzięczny tym, które zgodziły się na jego zaloty. To było uczucie, którym nigdy się nie znudził. Ale czy Zuza się na to zgodzi? Pod żadnym względem nie doświadczyła zabawy analnej, a jednak jak dotąd była najbardziej otwarta na jego zabiegi.

Josh rozłożył szeroko pośladki i zanurzył swojego kutasa w jej cipce, czerpiąc przyjemność z jej sapania, gdy jego kutas rozciągnął ją szeroko i uderzył w tył jej cipki. Cofnął się i ponownie zanurzył, tym razem mocniej i głębiej. Usłyszał jej krzyk, jej głos stłumiony w materacu. W kółko wyciągał się i zanurzał w niej, za każdym razem, gdy był bardziej szorstki i mocniejszy, i za każdym razem, gdy zanurzał się jeszcze głębiej, a Zuza jęczała i krzyczała.

Jakub włożył kciuk do ust i pokrył go śliną, po czym wylał trochę z ust na odbyt Zuzi. Przycisnął kciuk do jej odbytu, gdy bił jej cipkę i poczuł, jak się napina. Nacisnął mocniej i poczuł, jak pomarszczona skóra wokół jej dziury rozciąga się wokół czubka jego kciuka. Patrzył, jak jej tyłek połyka jego atakujący palec do pierwszej kostki, poczuł, jak jej zwieracz zaciska się i chwyta go, gdy naciskał jeszcze mocniej, by dostać się do niej.

Zuza jęczała i płakała, jęczała i od czasu do czasu dyszała, gdy wypełniał obie jej dziurki. Kuba wkrótce zerżnął jej tyłek kciukiem, a także jej cipkę swoim kutasem. Poczuła, jak wielkie fale wstydu zalewają jej ciało, gdy odkrywała, że ​​staje się coraz bardziej podniecona. Kiedy wiedziała, że ​​dojdzie, błagała go, żeby ją pieprzył mocniej. Kuba tego nie zrobił, zamiast tego wyciągnął swojego kutasa z jej absurdalnie mokrej cipki i bez ostrzeżenia, bez wahania czy namysłu, zanurzył swojego kutasa głęboko w jej odbyt. Patrzył, jak jego tyłek przeciągnął się, dopasowując się do jego obwodu, zobaczył, jak napięta skóra rozciąga się cienko wokół jego dobrze nawilżonego pręta i poczuł z wielką przyjemnością, jak ciasny pierścień jej odbytu dusi jego penisa. Krzyknęła w szoku, ból był potworny, a łzy napłynęły jej do oczu, gdy pchnął ją jeszcze głębiej, dzieląc ją na dwoje. Właśnie osiągnęła kolejny orgazm, ale pierwszy w życiu w takim bólu.