Pomyślałem sobie, że zapomniała o grze, podczas której Jola powiedziała, że Robert miał wazektomię, a ona wciąż powtarzała, że jest płodna. Nie chciałem jednak o tym przypominać mojej żonie. Upewniłem się ostatni raz, że mogę próbować szczęścia i opuściłem nasz pokój, zamknąłem drzwi i cicho poszedłem na drugi koniec przyczepy. Było ciemno i Jola nie widziała, że nadchodzę.

Widziałem trochę światła z jej telefonu komórkowego, była na Facebooku. Zaskoczyłem ją, gdy zbliżyłem się do kanapy, na której leżała. Sięgnąłem pod koc i zapytałem, co jest pod nim. Podskoczyła i nic nie odpowiedziała. Kiedy odsunąłem koc, zobaczyłem, że ma na sobie krótkie spodenki i koszulkę bez stanika.

Spodenki były luźne, a ona położyła ręce, żeby zasłonić krocze, ponieważ koc zniknął. Wsunąłem jedną rękę na jej nogę i musnąłem jej cipkę. Tak, wyglądało na to, że nie ma tu nic pod spodem. Zrobiłem to ponownie, a ona powiedziała:

– Nie, Teresa jest w drugim pokoju. Ona nas zabije.

– Teresa jest nieprzytomna, wypiła za dużo drinków, będzie spać jak kłoda.

Następnie chwyciłem jej spodenki obiema rękami i próbowałem je ściągnąć, ale ona trzymała je i nie chciał puścić.

– Przestań! – krzyknęła.

– Chcę tylko spojrzeć i zobaczyć, czy jesteś ładnie ogolona. – Jestem ogolona.

Byłem wytrwały i w końcu pozwoliła mi je ściągnąć, wciąż trzymając górę, mówiąc, żebym przestał. Była ogolona, jak powiedziała, z może tygodniowym odrostem od golenia. Miała większy, dłuższy i szerszy kształt cipki z większymi zewnętrznymi wargami niż cipka Teresy. Cipka Teresy jest bardziej wewnętrzna, mała, ciasna i nie ma zbyt wielu zewnętrznych warg bez otwierania palcami. Według mnie gładkie cipki są najlepsze do oglądania, wszystko jest odkryte i gotowe do zbadania językiem.

Kontynuowałem ściąganie szortów, a ona powtarzała, że Teresa nas zabije. Kiedy jej spodenki zniknęły, trzymała rękę nad cipką, więc odciągnąłem jej rękę, mówiąc, że chcę to zobaczyć. Powoli zacząłem przesuwać dłonią po jej wzgórku, delikatnie dotykając jej łechtaczki. Pracowałem palcem wewnątrz i wokół jej łechtaczki i po chwili znalazła się w innym świecie. Musiało minąć trochę czasu, odkąd została dotknięta i się rozluźniła. Zaczęła jęczeć i byłem pewny, że Teresa ją usłyszy. Może to był plan Joli, aby nam przerwała. Kto wie, może dziewczyny to zaplanowały.

Spojrzała na mnie i kolejny raz powiedziała, że mam tego nie robić. Nie próbowała mnie jednak odepchnąć. Pomyślałem o lizaniu jej cipki, ale zawsze wolałem to robić zaraz po prysznicu, a Jola była z nami cały dzień, pocąc się w upale. Powiedziałem, że chcę tylko dotknąć jej cipki i spojrzeć na nią, gdy bawiłem się moim kutasem. Kiedy nadal pocierałem jej cipkę, jęczała trochę głośniej. Pochyliłem się, aby lekko ugryźć jej sutki, które prześwitywały przez jej koszulkę. Pochylając się nad Jolą, mogłem pocierać kutasa w górę i w dół po wargach jej cipki, skupiając się na jej łechtaczce. Cieszyła się dotykiem i robiła się dość mokra. Nie jest to łatwa pozycja do penetracji, więc czuła się bezpiecznie leżąc na kanapie, a ja klęczałem na podłodze obok.

Teresa absolutnie uwielbia, gdy pocieram kutasa w górę i w dół jej cipki od łechtaczki do dołu z niewielkim naciskiem, udając, że wsuwam główkę kutasa w jej dziurkę. Zacząłem robić to samo z Jolą.
Pamiętałem, jak mówiła, że jest płodna i wiedziała, że Teresa i ja się zabezpieczamy, ale prawdopodobnie nie wiedziała, że to Teresa stosuje antykoncepcję, a nie ja. Nie miała pojęcia, że wciąż byłem naładowany spermą, a ja nie miałem pojęcia, czy zaczęła brać środki antykoncepcyjne od czasu rozstania z mężem.

Na przemian pocierałem jej dziurkę z niewielkim naciskiem, wsuwając się w nią na pół do centymetra, po czym podnosiłem się na kolana i pocierałem kutasa, a drugą ręką masowałem jej łechtaczkę. Trwało to najwyżej 10 minut, drażniłem ją moim kutasem i odsuwałem się.


Byłem bardzo blisko orgazmu, więc znowu zacząłem pocierać, ale tym razem poruszałem moim kutasem bardziej w jej cipce. Ani razu nie próbowała przyciągnąć mnie bliżej ani ja nie próbowałem wepchnąć się głębiej. Traciła kontrolę, gdy ja ślizgałem się po jej łechtaczce. Chyba to już było wystarczająco podniecające.
Cipka Joli z pewnością nie była tak ciasna jak Teresy. Wydawała się bardziej rozciągnięta, a może po prostu jej kształt był inny. Będąc w Teresie, czułem, że jestem całkowicie ściśnięty, a tutaj miałem trochę luzu.

Po chwili wróciłem na kolana i głaskałem kutasa, a kiedy byłem na skraju orgazmu, znów pomyślałem o jej płodności. Nie wiedziałem, czy powinienem się w niej spuścić. Myślałem o tym, co powiedziała Teresa i jakie to niebezpieczne. Wstałem z powrotem, tym razem pochylając się bardziej w stronę Joli, skubiąc jej sutki i rozkładając nieco nogi, z których jedna wystawała teraz poza krawędź kanapy. Podniosła nawet koszulkę na kilka sekund, aby pokazać, jak duże są jej cycki.

Pochylając się teraz bliżej z lepszym dostępem do jej krocza, z jedną nogą na podłodze, pocierałem kutasem jej cipkę i łechtaczkę jeszcze szybciej i z nieco większą siłą. Ponownie, wsuwając się w jej cipkę może o centymetr albo dwa, traciła nad sobą kontrolę. Kiedy poczułem, że jestem gotowy do eksplozji, pchnąłem mocniej. Wsunąłem się może do połowy, ale to mi wystarczyło. Hektolitry spermy wlały się w nią.