– Co robisz?
Trzymam palec wskazujący przy ustach, a potem szepczę:
– Ciiii. Zrelaksuj się.
Po raz kolejny polegam tylko na opuszkach na czubkach palców. Tym razem zacząłem od wewnętrznej strony każdego kolana. Powoli zacząłem przesuwać się po miękkiej skórze obu ud, pracując w kierunku miednicy Eli w falistym wzorze, jednocześnie patrząc na nią czule. Jej oddech przyspieszył i oparła głowę o poduszkę kanapy.
– A co z kolacją? – zapytała bez tchu.
– Skończę zanim posiłek będzie gotowy.
Klęcząc tam, gdzie klęczałem, Ela nie mogła zamknąć nóg i tak jak w przypadku jej topu, miałem swobodną drogę do jej najcenniejszego atutu. Kontynuowałem przesuwanie palcami po jej nogach, a następnie powoli przejechałem palcami wzdłuż pasków jej czerwonych stringów. Obie dłonie wsunęły się pod gładki materiał, a moje palce delikatnie głaskały wargi sromowe. W górę i w dół. W górę i w dół, a potem z powrotem w górę. Podczas tego ostatniego okrążenia moja prawa ręka przesunęła się na szczyt jej pochwy i musnęła kapturek jej najbardziej wrażliwego organu.
Wzięła głęboki wdech, a ja nadal delikatnie pocierałem jej łechtaczkę, czekając na moment, w którym stanie się jędrna, nabrzmiała krwią. Następnie zacząłem się wycofywać, podążając dokładnie tą samą ścieżką, którą obrałem, aby odmówić Eli większej przyjemności. To buduje zarówno jej frustrację, nie dając satysfakcji, jak i napędza pragnienie uwolnienia.
Ciało Eli napięło się z pożądania, gdy zaczęła się kolejna podróż w górę i jęczała z frustracji przy każdej podróży w dół.
– Błagam!
Zignorowałem jej prośbę.
– Hej Siri! Ile czasu zostało na moim zegarze?
– Zostało ci pięć minut.
Idealnie. Po mojej ostatniej wycieczce moje palce wróciły do miejsca, w którym zaczęły, do wnętrza kolan Eli. Teraz zmieniłem technikę. Na jej prawym udzie, zamiast używać prawej ręki, używam języka, ale podążam tą samą ścieżką w górę, w kierunku jej specjalnego miejsca. Ela natychmiast zauważa zmianę i jej oczekiwanie zaczyna rosnąć.
– Ochhh – jęczy.
Do tego momentu mogłem drażnić ją palcami pod jej spódnicą, nie musząc odsłaniać cipki Eli. To już nie zadziała. Kiedy mój język dotarł do części jej uda w pobliżu rąbka spódnicy, użyłem wolnej ręki, aby ją podnieść, co odsłoniło koronkowy trójkąt jej stringów. Tym razem, zamiast wsuwać dłonie pod jedwabistą tkaninę, odsuwam ją na bok, odsłaniając jej najbardziej prywatny obszar. Mój język zbliża się do miejsca połączenia jej uda i miednicy. Przecinam tę niewielką przestrzeń między nogą a wargami sromowymi, a następnie przesuwam językiem w górę i w dół jej warg. Z każdym ruchem czuję, jak mięśnie Eli napinają się, błagając, bym dotknął jej wyjątkowego miejsca. Robię to. Czubkiem języka delikatnie otaczam guzek, okrążając go i ssąc.
– O kuuuuurwa! – słyszę jęk między łykami powietrza. Moje palce lewej ręki z łatwością przesuwają się w górę i w dół po wnętrzu pochwy Eli, nasączonej naturalnymi lubrykantami jej ciała w ramach przygotowań do seksu.
– Zaraz dojdę!
Jeszcze nie. Odmówiłem jej osiągnięcia tego szczytu ekstazy. Cofnąłem się w dół po wewnętrznej stronie ud, pozostawiając Elę odsłoniętą.
– Miłosz! Błagam!
Słyszę, jak dźwięk naszej gotującej się patelni z warzywami zaczyna brzmieć bardziej jak skwierczenie. To nie jest dobre. Czas zamieszać. Rozpoczynam kolejną podróż w kierunku mojej przystawki.
– Ooooch. – Kolejny jęk. Czubkiem języka przesuwam się po jej udzie i czuję, jak mięśnie Eli się napinają. Dostosowuje się do trenera, wypychając biodra do przodu. Kręci się w każdym możliwym kierunku, robiąc wszystko, co w jej mocy, aby osiągnąć swój szczyt, ale nie może tam dotrzeć. Potrzebuje mnie, bym zapewnił jej choćby najmniejszy impuls do pokonania tej odległości.
Po raz kolejny przesuwam się od górnej części nogi Eli, przez ogoloną skórę, do dolnej części jej pochwy. Językiem muskam jej zewnętrzne wargi, pikantny smak jej pożądania łaskocze moje kubki smakowe. Otaczam palce jej sokami i gdy mój język dotyka nabrzmiałej esencji Eli, moje śliskie palce ześlizgują się w dół, po jej kroczu i okrążam zewnętrzne krawędzie jej zaciśniętego otworu analnego. Te dwie jednoczesne stymulacje doprowadziły ją do drugiego, znacznie silniejszego orgazmu. Czuję szczypiący ból w uszach i policzkach, które są przyciśnięte do mojej szczęki przez Elę, która ściska swoje nogi, miażdżąc moją głowę wciąż zakopaną w jej miednicy.
– Dochodzę! TAK! TAK! TAK! – wykrzyczała.
Słyszę jak jęczy z rozkoszy. Emma wypycha biodra w górę, przyciskając swój srom do mojej twarzy i wpychając mój język do jej wnętrza. Na razie jestem uwięziony. Kiedy uruchomiłem tę lawinę uniesień, ręce Eli znalazły się z tyłu mojej głowy, a następnie przycisnęły moją twarz w dół, mocno do jej najbardziej prywatnego miejsca. Schowany głęboko w jej ciele, nie mogę oddychać. Dopiero po chwili zaczęła się rozluźniać. Jej dłonie ześlizgnęły się na moją twarz i zaczęła czule pieścić moje policzki.
Uwolniony i zdolny do wzięcia oddechu, wciągam haust powietrza, a następnie odsuwam się od talii Eli. Ostrożnie przywracam przód jej stringów na właściwe miejsce, ponownie osłaniając jej najbardziej prywatne miejsce, które właśnie pozwoliła mi odwiedzić. Opierając się na kolanach, chwytam rąbek jej spódnicy, którą podciągnąłem nad jej biodra i ściągam ją z powrotem w dół. Wszystko wróciło do poprzedniego stanu. Podnoszę się z kolan i wyciągam prawą rękę.
– To była fantastyczna przystawka. Pyszna. Teraz czas na danie główne – powiedziałem z uśmiechem, a na dowód mój brzuch zaburczał z głodu.
– O, tak. A potem deser. Zasłużyłeś! – dodała Ela, wciąż próbując wyrównać oddech. Nie mogłem się doczekać spędzenia z nią tej i kolejnych nocy.