Dostałem smsa od Basi, w którym zaproponowała mi wspólne wyjście do kina. Zapytałem jaki film chce zobaczyć, a ona odpowiedziała że żaden konkretny, tylko po prostu miała ochotę na jakąś przygodę miejscu publicznym. Umówiliśmy się więc na konkretną godzinę.
Przyjechałem na miejsce i musiałem na nią chwilę poczekać. Pojawiła się w szarej sukience do kolan i w skórzanej kurtce. Pocałowaliśmy się na przywitanie.
– Pięknie wyglądasz! – powiedziałem.
– Dzięki, ty też! – odparła.
Kupiliśmy bilety w ostatnim rzędzie i poszliśmy usiąść. Na szczęście siedzieliśmy w nim sami.
– Dobrze że założyłaś sukienkę. Będzie łatwiej ci się dobrać do cipki.
– Dokładnie po to ją założyłam. – odparła z uśmiechem.
Światła zgasły i zaczęły się reklamy. Rozejrzałem się dookoła i okazało się że nie ma żadnych ludzi wokół nas na odległość kilku rzędów w każdą stronę. Gdy tylko zaczął się film, ukląkłem przed Basią. Podniosłem sukienkę i zobaczyłem pod spodem różowe majtki. Podniosła pupę, żebym mógł je zdjąć. Rozszerzyłem jej nogi i zanurkowałem pomiędzy nie.
Gdy tylko zbliżyłem się do cipki, od razu poczułem jej zapach. Pachniała słodko i czyściutko. Przycisnąłem do niej usta i zacząłem całować. Pomyślałem że nie muszę się śpieszyć, więc dotykałem ustami zewnętrznych warg dopóki nie zaczęły się robić mokre. Przesunąłem po nich palcem, a dziewczyna cicho jęknęła. Spojrzałem w górę i okazało się, że musiała zakryć buzię dłonią. Rozszerzyłem wargi palcami i przycisnąłem czubek języka do łechtaczki. Poruszyłem nim, zatrzymałem się, i znowu nim poruszyłem. Chciałem się z nią trochę podrażnić. W końcu przestałem się od niej odrywać. Utrzymywałem stały rytm, wsłuchując się w jęki Basi tłumione przez jej dłoń. Kiedy przyspieszyłem, dziewczyna zaczęła się wić na fotelu. Jęczała coraz głośniej, ale na szczęście film ją zagłuszał. Drżała coraz bardziej, a w końcu doszła w silnym orgazmie. Wtedy przestałem lizać i spojrzałem na nią. Musiała odkryć usta, bo potrzebowała więcej powietrza.
Po chwili wróciłem do łechtaczki. Zacząłem powoli, ale lizałem coraz szybciej. Basia nie miała wyboru i znowu musiała zakryć usta dłonią. Wsunąłem rękę pod jej pupę i złapałem mocno pośladek. Dziewczyna znowu się wiła w siedzeniu. Trwało to chwilę, a potem doszła drugi raz, drżąc na całym ciele. Nie musiałem na nią patrzeć, żeby wiedzieć że znowu miała problemy z oddychaniem.
Odczekałem chwilę zanim się ogarnęła, a potem wsunąłem język do jej mokrej dziurki. Czułem smak jej soków. Wsuwałem język do środka, a ona oparła mi dłonie na głowie i przyciskała mnie do siebie. Sięgałem nim tak daleko jak to było możliwe. Dziewczyna znowu zaczęła się trząść i wkrótce poczułem falę soków w swojej buzi. Przestałem lizać dopiero wtedy kiedy puściła moją głowę. Popatrzałem na nią i okazało się że była całkiem spocona.
Spojrzałem z powrotem na cipkę, która wyglądała tak smakowicie i zachęcająco, że musiałem do niej wrócić. Oparłem język na łechtaczce i delikatnie ją polizałem. Dziewczyna cicho jęknęła, a ja przyspieszyłem. Cipka była tak mokra, że nie potrzebowałem niczego więcej. Sam byłem całkiem podniecony. Wsuwałem w nią język w szybkim tempie, a ona znowu się pode mną wiła. Czułem że bolały mnie już plecy i kolana, ale nie przestawałem. Basia zadrżała i nagle doszła mocniej niż kiedykolwiek wcześniej. Przycisnęła cipkę do mojej twarzy i wylała na mnie swoje soki. Była całkiem czerwona na twarzy i wyglądała na wykończoną. Ciało odmówiło jej posłuszeństwa, ale patrzała na mnie z uśmiechem.
Sięgnąłem do jej torebki, wyjąłem z niej chusteczki i wytarłem cipkę i sukienkę. Naciągnąłem sukienkę na jej kolana, a jej majtki włożyłem sobie do kieszeni. Usiadłem na swoim miejscu, objąłem ją ramieniem i pozwoliłem oprzeć głowę na swoim barku. Kiedy film się skończył, zorientowałem się że Basia spała. Delikatnie ją obudziłem, a ona spojrzała na mnie, całkiem zdezorientowana.
– Zasnęłam?! – zapytała.
– Tak, chyba byłaś wykończona.
Dziewczyna szeroko się uśmiechnęła.
– Myślałam że dojdę tylko raz. Jeszcze nigdy nie miałam tylu orgazmów pod rząd!
– Nie mogłem się powstrzymać. – odpowiedziałem z uśmiechem.
– Czułam się jakby moja cipka eksplodowała! W sumie, chyba tak się stało w trakcie ostatniego orgazmu. – dodała, kładąc dłoń na miednicy.
– Potrzebuję drinka. Idziemy się czegoś napić? – zaproponowałem.
Kiedy wstaliśmy, zauważyłem mokrą plamę na jej sukience. Zdjąłem swoją kurtkę i powiedziałem żeby ją zawiązała w talii, żeby ją zakryć.
Gdy dotarliśmy do baru, kazałem jej usiąść przy stoliku i poszedłem zamówić drinki. Wróciłem z nimi do niej i powiedziałem że kiedy je wypijemy, to będziemy mogli pójść do toalety i spróbować jeszcze raz. Basia popatrzała na mnie wielkimi oczami, więc pośpiesznie dodałem że tylko żartowałem, bo jej cipka raczej miała już dość wrażeń tego dnia.
– Podobało ci się? – zapytałem.
– Gdybym chciała opisać jakie to było fajne, musiałabym użyć samych brzydkich słów. – odparła dziewczyna, śmiejąc się.
Wyjąłem jej majtki z kieszeni i wręczyłem jej.
– Chyba o czymś zapomniałaś.
– Mam tak gorąco między nogami, że nie zorientowałam się że nie mam na sobie majtek… Ups!