Minęło sporo czasu odkąd tu ostatnio pisałam. Dla tych którzy nie wiedzą, w przeszłości opisywałam swoją drogę od gospodyni domowej z dobrą posadą w korporacji, do umawiania się z parami na seks za pieniądze. To mój mały sekret i mąż nie wie o dodatkowym zajęciu. Ta historia jest o tym jak wciągnęłam w to wszystko przyjaciółkę.

Mam już prawie czterdzieści lat. Nikola właśnie przekroczyła tę magiczną liczbę, ma męża i dwójkę dzieci. Niedawno zafundowała sobie operację piersi i brzucha, więc wygląda niesamowicie. Zawsze trzymałyśmy się blisko i nasze rodziny dobrze się znają. Często spotykamy się na wspólne obiady, dzieci bawią się razem, i tym podobne. Bywa że nie dogadują się z mężem i mają ciężki czas. Nieraz wspominała w trudnych chwilach, że zastanawiała się nad tym żeby od niego odejść, ale po kilku dniach zmienia zdanie.

Nikola to bardzo towarzyska osoba i łatwo nawiązuje znajomości, ale nigdy nawet nie rozważała skoku w bok.

Kilka miesięcy temu wyjechałyśmy na weekend z dala od domu. Robiłyśmy to kilka razy w roku, więc to nic szczególnego. To fajna okazja na ucieczkę od codzienności, na zażycie odrobiny luksusu, rozluźnienie się i pełen relaks. Tym razem zdecydowałyśmy że pojedziemy na dwie noce do Gdańska. Zamierzałyśmy pójść na zakupy i rozwalić trochę pieniędzy w kasynie.

Przyjechałyśmy około południa w sobotę, zostawiłyśmy bagaże w hotelu i poszłyśmy na sklepy. Po obiedzie na mieście wróciłyśmy na zamówione wcześniej masaże. W ich trakcie, Nikola opowiadała mi o ostatnich kłótniach z mężem i o tym jaka jest zrezygnowana. Zasugerowałam że w ramach podniesienia na duchu powinnyśmy pójść na wystawną kolację, a potem na drinki.

Jedynym problemem było to że nie znałyśmy miasta i nie wiedziałyśmy gdzie się udać. Nikola wspomniała że od jakiegoś czasu rozmawia przez internet z jakimś Marcinem. On też przechodził przez piekło ze swoją żoną i zaczęli się nawzajem wspierać. Marcin mieszkał w Gdańsku, więc chciała go poprosić o rekomendacje gdzie mogłybyśmy pójść. Dał nam kilka opcji do wyboru i zdecydowałyśmy się na jedną z nich.

Właśnie zjadłyśmy fantastyczną kolację i rozważałyśmy zamówienie drinków, gdy Marcin wysłał Nikoli smsa z pytaniem czy polecone miejsce się nam spodobało. Oczywiście byłyśmy bardzo zadowolone, więc zasugerowałam żeby zaprosiła go na wspólne wyjście na drinki. W końcu ta relacja była całkowicie nieszkodliwa, a miłe towarzystwo zawsze się przyda. Nikola na początku była przestraszona, bo nigdy wcześniej się nie widzieli, ale zaproponowała mu wyjście. Marcin od razu przyjął zaproszenie i powiedział że wkrótce do nas dołączy.

Po 45 minutach siedziałyśmy w już kasynie, gdy nagle pojawił się ze swoim znajomym. Marcin to wysoki mężczyzna z oliwkową cerą, nieźle zbudowany i atrakcyjny. Zauważył Nikolę i przywitaliśmy się. Jego kolega, Szymon, był nieco niższy od niego, ale równie przystojny. Zamówiliśmy koktajle i poszliśmy usiąść w loży.

Godziny mijały nam na rozmowach i wszyscy świetnie się dogadywaliśmy. Im więcej piliśmy, tym więcej flirtu wkradało się w konwersacje. Zauważyłam że Nikola i Marcin dobrze się przy sobie czują. Kobieta siedziała blisko niego i po jakimś czasie nawet się do niego przytuliła, a on objął ją ramieniem. Gdy poszłyśmy na chwilę do toalety, zwróciłam na to uwagę. Przyjaciółka zarumieniła się jak piwonia i przyznała że on bardzo jej się podoba. Bar i tak miał się niebawem zamknąć, więc zasugerowałam żeby zaprosiła chłopaków do naszego pokoju hotelowego, gdzie moglibyśmy wypić wino z mini barku. Wahała się, powiedziała że przecież jesteśmy mężatkami, a ja odparłam że to tylko zaproszenie na wino. W końcu, cały wieczór upłynął nam wspaniale i należy to uczcić. Kiedy wróciłyśmy do stolika, przejęłam inicjatywę i zaprosiłam chłopaków do nas, na kontynuację rozmowy. Zgodzili się bez żadnych zastrzeżeń.

W pokoju rozlaliśmy wino do kieliszków i włączyliśmy muzykę. Rozmawialiśmy przez chwilę, a nagle Nikola wyszła na środek i zaczęła tańczyć. Marcin dołączył do niej, a ja zostałam z Szymonem. Patrzeliśmy jak ich taniec szybko przekształcił się w intymne obejmowanie. Marcin trzymał Nikolę za biodra i z czasem zsunął dłonie na jej tyłek. Nie przeszkadzało jej to. Wtem, nachylił się i pocałował ją. Ku mojemu zdziwieniu, przyjaciółka nie odtrąciła go. W międzyczasie Szymon położył dłoń na udzie i wędrował nią w stronę mojej mokrej cipki. Nikola zorientowała się w sytuacji, spanikowała i powiedziała że nie powinna tego robić bo ma męża. Ja byłam zbyt pijana i napalona żeby się sprzeciwiać, a poza tym moja wewnętrzna dziwka właśnie się uwolniła, więc wskoczyłam Szymonowi na kolana i pocałowałam go. Mężczyzna spojrzał na Nikolę znad mojego ramienia i powiedział że nie musi się przejmować mężem, bo oni nikomu nie powiedzą.

Rozpięłam jego koszulę a on zdjął mi bluzkę i odpiął stanik. Nikola wydawała się być zmieszana. Całowała Marcina, ale nie była przekonana. Próbowałam ją uspokoić i powiedziałam żeby się rozluźniła, bo dobrze jej to zrobi. Szymon zdjął mi spódniczkę i zostałam w samych stringach. Zsunęłam się z jego kolan na ziemię, sięgnęłam do rozporka i wyjęłam penisa na zewnątrz. Był całkiem spory i gruby. Natychmiast zaczęłam go lizać i pieścić.

Nikola nadal nie była przekonana. Oderwałam się więc od Szymona, podeszłam do nich, zdjęłam Marcinowi spodnie i uwolniłam jego pięknego, 25cm kutasa. Przyjaciółka była zdumiona. Szepnęłam jej na ucho, ale tak żeby chłopcy też słyszeli, że ten jest większy niż jej męża. Nie odpowiedziała. Położyłam jej dłoń na penisie, a wtedy zaczęła go pieścić. Pociągnęłam ją za sobą na kolana i miałyśmy jego pulsującego członka dokładnie naprzeciw twarzy. Polizałam go przelotnie i zachęciłam ją do zrobienia tego samego. Oparłam dłoń na jej głowie i nakierowałam usta na penisa. Po kilku sekundach widocznie się jej spodobało. Marcin skorzystał z okazji i zdjął z niej bluzkę i stanik. Ja poradziłam sobie ze spódniczką i odkryłam że ma przemoczone majtki. Powiedziałam że wydaje mi się, że się jej spodobało.

Wróciłam do Szymona i przenieśliśmy się na drugą stronę łóżka. Zaczęłam mu obciągać i bawić się jądrami. Trwało to dłuższą chwilę, ale potem kazał mi się położyć. Zdjął moje stringi i odkrył gładką cipkę. Przyssał się do niej i przyznaję że wiedział jak to robić.

Druga para była już całkiem naga. Nikola leżała na plecach, a Marcin robił jej palcówkę. Przygryzała wargę, zatracona we własnym świecie. Już nie chciała się przed niczym powstrzymywać.

Szymon oparł penisa o moją mokrą cipkę i przez chwilę się ze mną droczył. W końcu wcisnął go do środka. Byłam bardzo mokra tam na dole. Zmieściłam go całego już po kilku ruchach. Zaczął mnie posuwać, najpierw powoli, ale stopniowo coraz mocniej i szybciej. Jego kutas wiedział jak zrobić dobrze mojej zamężnej cipce. Niedługo potem miałam już pierwszy orgazm. Zesztywniałam, zadrżałam, a potem doszłam na jego penisie. Kiedy odzyskałam zmysły, zauważyłam że Nikola jęczała z rozkoszy.

Uklękłam na czworaka żeby Szymon mógł mnie posuwać od tyłu i popatrzałam na nich. Okazały penis Marcina nurkował w gorącą cipkę mojej przyjaciółki. Facet wchodził w nią coraz mocniej i wydawało się jakby chciał ją przełamać na pół. Nie mogłam się powstrzymać i krzyknęłam do niego żeby pieprzył tą cipkę, i żeby zrobił to lepiej niż jej mąż. Widziałam że zbliżał się do końca. Spojrzałam przyjaciółce prosto w twarz i zapytałam czy jest gotowa żeby przyjąć spermę obcego faceta. Dziewczyna krzyknęła że chce, i to bardzo. Marcin stęknął i spuścił się głęboko w niej. Nikola krzyknęła i doszła w tym samym momencie. To było za wiele również dla Szymona, który skończył we mnie na krótko potem.

Położyłam się obok przyjaciółki, a nasze zamężne cipki wypełnione spermą innych facetów niemal się zetknęły.

– Byłam bardzo niegrzeczna. – powiedziała Nikola – Nigdy wcześniej nie zdradziłam męża. Było super. Potrzebowałam tego

– Mówiłam, że ci się spodoba. – odparłam.

Przesunęłam palcem po jej mokrej cipce i dałam jej go polizać.

– A teraz, skoro już i tak jesteśmy niegrzeczne… Zamieńmy się kutasami. Inaczej to się nie liczy. Hej, chłopaki! Jesteście w stanie przelecieć tej nocy po dwie mężatki?

Dokładnie tego potrzebowała Nikola. Marcin przeleciał mnie, a Szymon ją. Do czwartej nad ranem, kiedy mężczyźni sobie poszli, zrobiliśmy to jeszcze kilka razy. Nasze cipki były wypełnione po brzegi.

Spędziłyśmy cały kolejny dzień na relaksie przed powrotem do domu. Nikola dostała wiadomość od Marcina. To było zdjęcie nas obydwu, leżących na łóżku, ze spermą wylewającą się z naszych cipek. Uśmiechnęłyśmy się na ten widok.

Zastanawiałam się nad wyjawieniem jej mojego sekretnego życia, ale stwierdziłam że póki co zatrzymam to dla siebie.

Po powrocie nasi mężowie byli przekonani że wspaniale bawiłyśmy się na zakupach.