Zjedliśmy kolację, a potem pozmywaliśmy naczynia. Musiałem porozmawiać z Joanną, aby zobaczyć, co myśli o dołączeniu Szymona do naszego seksualnego spotkania, chociaż wydawało się, że jest na to gotowa. Siedzieliśmy we czwórkę przy stole, popijając wino i rozmawiając przez około 30 minut. Zaczynałem się naprawdę denerwować, zastanawiając się, dokąd zmierza ta noc.

Zapytałem, czy powinniśmy iść do salonu, aby było wygodniej i wszyscy się zgodzili. Celowo pozwoliłem wszystkim iść przede mną, aby zobaczyć, czy Joanna jest mokra. Kiedy podnieca się seksualnie, jej soki zaczynają wypływać z jej cipki. Przejechałem ręką po siedzeniu, na którym siedziała, i ku mojej radości była tam mała śliska kałuża. Wiedziałem, że teraz nie muszę jej nawet pytać.

Kiedy weszliśmy do salonu, zapytałem Leszka, czy przyniósł ze sobą jakieś filmy, wiedząc, że tego nie zrobił. Odpowiedział: „Zostawiłem je w mieszkaniu, zaraz po nie pójdę. Chcesz obejrzeć jakiś film?” – powiedział, patrząc prosto na Joannę. Uśmiechnęła się do niego i powiedziała: „Jasne, jeśli chcecie”. Leszek zaprosił Szymona, aby poszedł z nim do jego mieszkania po filmy i obaj wyszli.

Nie odezwałem się ani słowem do Joanny, ponieważ chciałem, aby to ona pierwsza opowiedziała o tym, co się dzieje. Powiedziała: „Szymon wydaje się być naprawdę miłym facetem, prawda?”. „Tak, wydaje mi się naprawdę miły” – powiedziałem jej. „Spiskujecie przeciwko mnie?” – zapytała, uśmiechając się do mnie diabelsko.

Podszedłem do niej i zapytałem, czy miała na sobie majtki bez krocza, wiedząc, że musiała je mieć, ponieważ krzesło było mokre od cipki. Podniosła swoją mini spódniczkę i pokazała je. Upadłem na kolana i mogłem zobaczyć jej spuchniętą cipkę wystającą przez szczelinę. Wilgoć cipki wypływała na majtki. Wziąłem palec i przesunąłem nim po mokrej satynie, a następnie włożyłem go do ust.

„Jak to możliwe, że jesteś taka mokra?” – zapytałem, udając zaskoczonego. „Czy miałaś niegrzeczne myśli o naszych gościach?”

„Może jedną lub dwie” – przyznała seksownym głosem, szybko ściągając spódnicę. „Myślisz, że Leszek powiedział coś Szymonowi o tym, co kiedyś robiliśmy?” – zapytała, uśmiechając się do mnie.

„Tak, wspominał mu o tym. Bardzo podobasz się Szymonowi.”

„Powiedział to Leszkowi?” – zapytała, uśmiechając się jeszcze szerzej. Właśnie wtedy rozległo się pukanie do drzwi. Zacząłem iść w stronę drzwi, odwróciłem się do Joanny i zapytałem, czy usiądzie obok Szymona na czas filmu. Powiedziała, że się zastanowi, po czym mrugnęła do mnie.

Otworzyłem drzwi, a Leszek i Szymon weszli do środka. Leszek miał w ręku dwa filmy. Szymon wszedł i wręczył Joannie kwiat, który zerwał z ogrodu wzdłuż chodnika. Uśmiechnęła się, podziękowała i włożyła go do szklanki z wodą. Leszek wziął na siebie obowiązek włączenia filmu na DVD, po czym zajął swoje normalne miejsce na końcu naszej długiej sofy. Szymon zapytał, „gdzie mam usiąść?”. Odpowiedziałem mu, że może usiąść na drugim końcu sofy, jeśli chce.

Joanna podeszła i usiadła między Leszkiem i Szymonem na kanapie, a ja usiadłem na fotelu obok kanapy. Meble były ustawione w kształcie litery „L”, więc miałem ładny widok na Joannę i naszych gości. Rozpoczął się film, który przedstawiał seks grupowy z jedną kobietą biorącą na siebie czterech facetów. Leszek wiedział, jak dobrać film do okazji. Po około dziesięciu minutach Joanna pociągnęła nogi na kanapę i oparła ręce na kolanach. Widziałem światło z telewizora migoczące w wilgoci między jej nogami.

Pochyliła się w stronę Leszka, a on powiedział: „Chcesz położyć się na moich kolanach?”. Położyła głowę na jego kolanach i wypięła tyłek w stronę Szymona. Poczułem, jak zazdrość przeszywa moje ciało, obserwując ją między Leszkiem i Szymonem. Serce zaczęło mi walić, wiedząc, co wkrótce zrobi tym chłopakom.

Położyła dłoń pod twarzą i zobaczyłem, jak chwyta penisa Leszka przez jego krótkie spodenki. Napiął się na sekundę, po czym rozłożył nogi, aby mogła lepiej chwycić jego kutasa. Szymon wpatrywał się w telewizor, mimo że śliczny mały tyłek i cipka Joanny były w zasięgu jego wzroku. Szymon w końcu spojrzał w dół i zobaczyłem wybrzuszenie rosnące w jego krótkich spodenkach. Soki z jej cipki zaczynały spływać po jej nodze w kierunku kanapy. Szymon spojrzał na mnie, chyba chcąc zobaczyć moją minę. Uśmiechnąłem się do niego, spojrzałem na jej cipkę i kiwnąłem głową.

Sięgnął w dół i przesunął palcami po jej mokrej szparce przez rozcięcie w majtkach, a ja usłyszałem ten mokry, chlupoczący dźwięk. Joanna podniosła głowę z kolan Leszka i spojrzała na Szymona. „Co ty wyprawiasz?” – powiedziała, uśmiechając się do niego.

„Nie mogłem się powstrzymać” – wyjaśnił.

„Myślę, że wszystkim nam będzie wygodniej w sypialni” – powiedziałem.

Wszyscy wstaliśmy i udaliśmy się do sypialni. Kiedy dotarliśmy, Joanna zsunęła koszulę i pozwoliła swojej mini spódniczce opaść na podłogę. Usiadłem na bujanym fotelu w rogu, żeby móc chwilę popatrzeć. Serce waliło mi tak mocno, że aż kręciło mi się w głowie. Leszek zsunął spodenki, a jego ogromny kutas był w pełni wyprostowany. Szymon zdjął koszulkę, ale nie zdjął spodenek i usiadł na krawędzi łóżka. Joanna położyła się na łóżku na plecach, a Leszek wsunął się obok niej i zaczął od głębokiego pocałunku, jednocześnie dotykając dłonią jej cycków.

Podszedłem do łóżka i chwyciłem majtki Joanny za gumkę. Nawet nie spojrzała na mnie, podniosła tylko tyłek, abym mógł je zsunąć. Nie wiedziała, czy to Szymon, czy ja je zdejmuję, co było dla mnie bardzo podniecające. Wróciłem na krzesło w rogu, trzymając w dłoni majtki nasiąknięte jej cipką. Szymon pochylił się i pocałował jej wzgórek, co spowodowało, że rozłożyła szeroko nogi. Była taka mokra i spuchnięta. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Przez wszystkie lata naszego małżeństwa nigdy nie widziałem jej tak mokrej i gotowej.