– O Jezu Chryste, tak!!! – krzyknął, gdy jego orgazm trwał i trwał. Patrycja wiedziała z doświadczenia, że żołądź jest niesamowicie wrażliwa podczas szczytowania, więc skoncentrowała się teraz tylko na tym obszarze. Andrzejowi wydawało się, że nie jest w stanie wytrzymać jeszcze więcej i błagał ją, żeby przestała, ale nie było mowy, żeby to zrobiła. To był prezent na trzydzieste urodziny Andrzeja i miał go zapamiętać.

Po kilku minutach intensywnego pocierania jego czerwonej i wrażliwej żołędzi nauczyciel w końcu zaczął się uspokajać i jego erekcja ustąpiła. Obfita ilość jego spermy była teraz na całej podłodze kabiny prysznicowej wokół niego, jednak większość znalazła się na Patrycji. Andrzej łapał powietrze, a dziewczyny delikatnie rozwiązały liny i trzymały go, gdy próbował stanąć z powrotem na bardzo niestabilnych nogach. Jego ramiona zostały uwolnione i prawie się przewrócił, ale dziewczyny mocno go trzymały i cała piątka pocałowała go namiętnie, życząc mu wszystkiego najlepszego.

W tym momencie film nagle się urwał, a Jola dowiedziała się później, że to był ich sposób na podziękowanie mu za cały genialny seks, który każda z nich wcześniej z nim uprawiała. Informacje o życiu seksualnym nauczyciela i zaangażowanych w nie dziewczynach niestety ujrzały światło dzienne i zrobiła się z tego niezła afera. Andrzej musiał natychmiast wyjechać z miasta. Szkoła zdołała utrzymać to w tajemnicy i na szczęście nie dowiedziała się o wszystkich zaangażowanych dziewczynach, dlatego Patrycja czuła się bezkarna. Jola była oszołomiona tym, co zobaczyła i naprawdę się podnieciła, ale jej ciało nie miało  jeszcze sił na zabawę.

Jola spędziła większość niedzieli na regeneracji, ale udało jej się znaleźć czas, aby ponownie obejrzeć film i samodzielnie doprowadzić się do pięknego punktu kulminacyjnego palcami. Około 16:00 zadzwoniła do Patrycja, żeby umówić się na następny poranek. Przyjechała po nią wcześnie rano i wyruszyły.

– Co myślisz o Andrzeju? – zapytała podczas jazdy. Jola zastanawiała się, kiedy Patrycja wspomni o DVD, nie spodziewała się jednak, że będzie to jej pierwsze pytanie. Starała się brzmieć w odpowiedzi możliwie spokojnie.

– Był naprawdę męski, jeśli wiesz, co mam na myśli i jestem pewna, że bardzo spodobał mu się prezent urodzinowy.

– Czy chciałbyś mieć takiego mężczyznę, który by się z tobą kochał? – zapytała rzeczowo.

– Byłoby cudownie – odpowiedziała Jola, spodziewając się, co będzie dalej.

– Cóż, przygotuj się więc, kochanie, jedziemy do Andrzeja, on już czeka na ciebie. Pokazałam mu twoje DVD z soboty, prawie oszalał. Wiem, że czeka cię prawdziwa uczta i lekcja nr 3 może okazać się zdecydowanie najlepsza.

Jola zaczęła się trząść, gdy zdała sobie sprawę z tego, co naprawdę się dzieje. Planowała wrócić do seksu, więc z jednej strony była zadowolona z takiego obrotu sprawy, ale była też lekko przerażona, że będzie to jej nauczyciel. Sama myśl o tej ogromnej erekcji, która może w nią wejść, sprawiła, że żołądek jej podszedł do gardła, a myśli gnały jak szalone.

Po prawie pół godzinie dotarli do całkiem dobrze prezentującej się willi pod miastem. Kiedy wysiadły z samochodu, drzwi się otworzyły, a w nich pojawił się Andrzej ubrany w dżinsy i luźną bluzkę, co podkreśliło jego dobrze wyrzeźbioną sylwetkę. Uśmiechnął się do Joli, która wyraźnie się zarumieniła, serce zaczęło jej walić jak młotem i poczuła z nim natychmiastową więź. Zdała sobie sprawę, że wyglądał jeszcze lepiej niż w szkole, a jego spojrzenie było pełne pożądania. Jej szkolna miłość wkrótce miała się urzeczywistnić, ale teraz była dorosłą kobietą, która wiedziała, czym jest seks i znów zaczęła drżeć.

Andrzej czekał, aż Patrycja wysiądzie z samochodu, po czym bardzo namiętnie uściskał ją i pocałował. Jola zauważyła, że są sobie bardzo bliscy. Byli też równie wysocy – w przeciwieństwie do niej. Patrycja odwróciła się do Joli i oficjalnie przedstawiła ją Andrzejowi.

– Czuję się, jakbym cię już znał, kochana – powiedział, przyciągając ją delikatnie do siebie i pochylił się, by ją pocałować. W tym pocałunku była prawdziwa pasja i pożądanie, a Jola z łatwością i przyjemnością odwzajemniła pocałunek. – Mam nadzieję, że wkrótce poznamy się jeszcze lepiej.

Jola była całkowicie przytłoczona swoimi uczuciami, gdy powoli wchodziła do budynku. Andrzej zaprowadził je do swojego dobrze wyposażonego salonu i wskazał Joli, aby usiadła na dużej skórzanej kanapie, gdy otworzył butelkę białego wina. Chociaż Jola nie pochodzi z biednej rodziny, to ten dom naprawdę robił na niej wrażenie.

Była ubrana w białą mini sukienkę z niebieskimi kropkami, która dość ciasno przylegała do jej talii, następnie lekko się rozszerzała, a kończyła się w połowie jej zgrabnych nóg. Kiedy usiadła i zanurzyła się w nieziemsko wygodnej kanapie, jej sukienka podwinęła się i były nauczyciel mógł zobaczyć jej białe majteczki. Zauważył jej zakłopotanie, a na jego twarzy pojawił się wyraz czystego pożądania i uśmiechnął się, gdy poprawiła spódnicę.

– Wkrótce zamierzam zobaczyć o wiele więcej niż tylko twoje majtki, kochana – powiedział, prawie szydząc z niej i nalał jej duży kieliszek białego wina. Jola zarumieniła się jeszcze mocniej, sprawiając, że atmosfera stawała się coraz bardziej napięta. – Widziałem filmy, które Patrycja z tobą nakręciła, więc chciałbym również nagrać, jak my się kochamy, jeśli tylko pozwolisz.

O autorze