Minęły prawie 2 miesiące od mojego masażu #piątkazplusem pełnego uwolnienia. Kiedy znajoma powiedziała mi o centrum spa w centrum miasta, w którym był masaż damski z tylnymi drzwiami, nie spodziewałam się, że oznacza to moje tylne drzwi. Dostałam fantastyczny masaż z różnego rodzaju specjalnymi zabiegami.
Kiedy wyjeżdżałam tego dnia, byłam taka pewna, że zamierzam rezerwować regularne „zabiegi”, ale w życiu było wiele zmian w pracy i dużo podróżowania. Podczas moich wielu podróży, kiedy miałam chwilę, bezczynnie wyszukiwałem w Google typowe słowa kluczowe – „szczęśliwe zakończenie”, „masaż damski” itp. – ale nie pojawiało się nic, co wydawałoby się pasować do doświadczenia, które miałam: gorący, dobrze obdarowany masażysta, który nie tylko wykonał mi fantastyczny, legalny masaż, ale także otoczył mnie specjalną opieką, wypompował mi usta pełne ciepłej spermy i dał mi zgrzytający zębami orgazm z językiem w mojej cipce i palcami w moim tyłku, podczas pracy łechtaczki z silną wibracją. Warte każdego grosza.
Wreszcie jestem z powrotem w mieście i mam trochę wolnego czasu, a poza tym zbliżają się moje urodziny. Mam zamiar przyjąć jego zaproszenie, kiedy mnie pożegnał: „Następnym razem użyj kodu #piątkazplusem. Zapytaj o Krystiana”.
Otworzyłam stronę internetową na swoim laptopie i przejrzałam ofertę menu. Zamierzałam wybrać usługę, którą miałam wcześniej – 90-minutowy masaż kombinowany – aż do momentu, gdy wypatrzyłam ofertę „Masaż na 4 ręce”. Zawsze chciałam być masowana przez 2 osoby (nawet przed wszystkimi korzyściami z happy endu). Najeżdżam kursorem na rozwijane menu, zastanawiając się, jak to zadziała z kodem promocyjnym, który mi dał. Och, co do cholery; zawsze mogą ten kod lekceważyć i po prostu zrobić to, co chcą.
Klikam na opcję na 4 ręce, po czym wyświetla się komunikat „Wybierz swojego pierwszego terapeutę”. Kliknęłam tę opcję i zobaczyłam „Mężczyzna”, „Kobieta” lub „Zaskocz mnie”? Oczywiście wybrałam „Mężczyzna” i po przedstawieniu listy męskich imion wybrałem Krystian. Oczywiście. Samo kliknięcie jego imienia przypomina mi jego grubego, żylastego kutasa, którego siorbałam, kiedy pieprzył mnie palcem w dupę i ostatecznie nagrodził mnie dużym haustem swojego smacznego kremu. Jego 17-cm kutas musiał mieć 5 cm średnicy, co może nie wydawać się tak duże, ale wyciągnij linijkę, spójrz na nią uważnie i pomyśl, że to coś pompuje ci w twarz. Nie wspominając o guzowatej główce z pyszną grzybkową końcówką. Chciałabym ssać to w spokojniejszym tempie i może poczuć to w jednej lub obu moich pozostałych miłosnych dziurach. Mmmmmm…
W każdym razie wybrałem Krystiana jako mojego pierwszego terapeutę, a następnie pokazano mi „Wybierz drugiego terapeutę”. Szczerze powiedziawszy,zdałabym się na Krystiana, z kim chciałby grać na 4 ręce, ale mój umysł błądził, jak to będzie z kobietą i mężczyzną. Kierując się pierwszym instynktem, wybrałam „Zaskocz mnie”. W końcu są moje urodziny. Lubię niespodzianki…
Na dzień przed wizytą idę do mojej specjalistki, która regularnie depiluje i wygładza moje strefy bikini. Zwykle nie podniecam się podczas depilacji, ale przez cały ten czas mój umysł nie przestawał działać. Krystian po raz pierwszy rozchylił moje pośladki i zanurzył czubek języka w mojej pomarszczonej gwiazdce. Mężczyzna wie, jak potraktować tyłek dziewczyny. Staram się nie przewidywać zbyt wiele przed drugą wizytą. Jest takie powiedzenie – nigdy nie jest tak dobrze, jak za pierwszym razem.
W końcu nadchodzi dzień wyczekiwanego leczenia. Po zameldowaniu się w spa najpierw odtruwam się w saunie, biorę orzeźwiającą kąpiel lodową, a następnie orzeźwiający prysznic i chwilę relaksuję się w prywatnym salonie. Na kilka minut przed moim umówionym terminem do salonu wchodzi uderzająco piękna dziewczyna i pyta: „Cześć, Eliza? Czy jesteś gotowa na zabieg?” Wstaję i podążam za nią i jak kobiety sprawdzam ją. Zdecydowanie ma na sobie trochę ciała – pełne naturalne piersi, ściętą talię, sprężysty tyłek. Mam raczej szczupłą sylwetkę z małymi piersiami i chociaż nie podniecam się dziewczynami (za każdym razem biorę fajnego twardego kutasa, dziękuję), to podoba mi się kobiece ciało z estetycznego punktu widzenia. Zastanawiam się, czy mogłaby być drugą terapeutką. Nie wygląda jak żadna terapeutka, jakiego kiedykolwiek miałam, ale kim jestem, żeby wybierać.
– Jesteśmy. Wiesz, co robić. Rozbierz się i połóż twarzą pod prześcieradłem, a jeśli wolisz, po prostu załóż ręcznik na biodra, jeśli nie jest ci zimno. Nawiasem mówiąc, jestem Natalia. Będę dzisiaj pracowała nad tobą z Krystianem.” Myślę, że ona wie, jakie „leczenie” otrzymałam ostatnim razem.
– Brzmi dobrze, dzięki. Naprawdę nie mogę się doczekać. To mój prezent dla siebie na zbliżające się urodziny.
„Och, naprawdę?! To niesamowite. W takim razie z pewnością zapadnie ci w pamięć!” Trudno powiedzieć, czy jest to zawoalowane odniesienie do specjalnych usług, czy nie. To nie ma znaczenia. Jak straszny może być masaż na 4 ręce?
Opuszcza pokój, aby dać mi chwilę prywatności na rozebranie się. Czuję, że moja cipka już robi się mokra z oczekiwania. Uśmiecham się lekko do siebie, zastanawiając się, co Krystian i jego partnerka mogą dla mnie przygotować.
Kładę się twarzą do dołu, wybieram ręcznik na biodrach i wtulam twarz w kołyskę. Nareszcie jakiś czas tylko dla mnie, kiedy nikt nie może do mnie zadzwonić, wysłać SMS-a ani przeszkadzać. Tylko dwa twarde ciała, które będą mnie ugniatać…
Ciche pukanie do drzwi i słyszę głos Krystiana: „Gotowa na nas, Elizo?”
„Tak, wszystko gotowe”.
Wchodzą, a Krystian mówi: „Miło cię znowu mieć, Elizo. Miałem nadzieję, że wrócisz do nas”.
„Też miałam taką nadzieję… Miałam zamiar wrócić wcześniej, ale praca stanęła mi na drodze”.
“Nie martw się. Jesteś tutaj. Sprawimy, że to będzie czas wart zapamiętania. Słyszę, że wkrótce będą twoje urodziny. Uwielbiamy tu świętować. Pamiętam, że lubisz pracę nóg, więc Natka zacznie od twoich stóp i nóg. Ja zacznę od górnej części ciała, dobrze?”
“Brzmi bardzo dobrze. Jestem w twoich rękach.” Dosłownie. Sadzam się i wypuszczam zadowolone westchnienie.
Zajmują miejsca i smarują ręce olejem. Krystian staje u szczytu stołu i zaczyna masować moje plecy od szyi do góry pośladków gładkimi, długimi pociągnięciami. To trochę różni się od tego, jak zaczął ostatnio, i jest równie cudowne. Jego biodra tak blisko mojej głowy, oczywiście, przypominają mi ten czas nie tak dawno temu, kiedy stał w tym samym miejscu i pozwalał mi ssać jego grubego kutasa. Moje usta łzawią na samą myśl o tym. Jestem tak ciekawa, jakie przysmaki czekają na mnie dzisiaj.
Ze swojej strony Natalia wsunęła poduszkę pod moje kostki i również zaczęła gładzić swoje śliskie dłonie w dół moich nóg, tuż pod fałdami pośladków, aż do Achillesa i pięt. Robi to kilka razy i za każdym razem, gdy sięga, jej doskonałe cycki delikatnie naciskają na moje stopy. Bardzo przyjemne uczucie na podeszwach stóp.
Następnie stopniowo skraca ruchy i zabiera się do pracy nad moimi stopami, najpierw wbijając kciuki w punkty nacisku obu stóp w tym samym czasie, a następnie odsuwając się na bok stołu, aby skupić się na jednej stronie na raz. Może nie wygląda jak żaden terapeuta, jakiego kiedykolwiek widziałam, ale dziewczyna z pewnością umie zrobić masaż. Ma silne ręce, jak facet, ale z kobiecą energią.
W międzyczasie Krystian wydłużył swoje pociągnięcia, aby objąć moje pośladki. Gdybym nigdy wcześniej nie miała z nim pełnego masażu, nie wiem, co bym o tym myślała. Ale widzisz, miałam wcześniejsze doświadczenie, więc kiedy jego ręce są na moim tyłku, pamiętam, kiedy po raz pierwszy rozchylił moje pośladki, dmuchnął chłodnym powietrzem w moją dziurkę. Moja cipka, już wilgotna, robi się jeszcze bardziej mokra, gdy delektuję się tym wspomnieniem.
Teraz, gdy Natalia ćwiczy moje podudzia i stopę po jednej stronie, Krystian odbija się lustrzanym odbiciem, pracując nad moim pasem barkowym, ramieniem i ręką, po jednej stronie na raz. Zauważam, że koordynują i pracują po przeciwnych stronach, co doceniam. Wydaje się to bardziej zrównoważone. Całe napięcie związane z pracą i podróżami zaczyna słabnąć, a ja też odpływam…
– OK, Elizka, obróć się, żebyśmy mogli popracować nad twoim frontem – najwyraźniej na chwilę zasnęłam. Trochę żałuję, że straciłam kilka minut cieszenia się masażem; jednocześnie zasypianie jest świadectwem tego, jak zrelaksowana byłam do tego momentu…