Wojtek spojrzał na to wszystko i nie wytrzymał napięcia. Obserwowałem jak złapał Anetę za biodra, zagłębił się do samego końca i opróżnił tam swoje jądra. Widziałem, jak moszna się kurczy, pompując nasienie głęboko do środka cipki.
Ela zaoferowała, że oczyści ją z jego spermy, jeśli usiądzie na jej twarzy. Aneta przytaknęła z uśmiechem. Przeszliśmy do środka, Ela położyła się na plecach, a Aneta uklękła nad nią. Kobieta wysunęła język na spotkanie z jej cipką i wbiła go do środka, sięgając po nasienie swojego męża. Wojtek zaoferował penisa Anecie, która ochoczo go pochłonęła.
Uniosłem nogi Eli, potarłem łechtaczkę penisem i wszedłem powoli w jej cipkę. Wkrótce posuwałem ją na całego, obserwując jak Aneta ujeżdża jej twarz. Kiedy byłem gotów, wyjąłem szybko penisa i wystrzeliłem spermę na piersi żony. Wojtek wycofał się jednocześnie z jej buzi i, masując członka, wylał nasienie na jej twarz.
Pierwszy wytrysk uderzył w czoło, drugi spadł na brodę. Przyciągnęła penisa z powrotem do ust i masowała go, dopóki nie zwiotczał. Odwróciła się do mnie i pokazała jeziorko spermy które miała w buzi, a następnie wszystko połknęła. Część białego płynu spłynęła jej po twarzy. Ela zlizała z niej wszystko i pocałowała ją, dziękując za wspaniałą imprezę powitalną.
– To tylko pierwsza noc z całego tygodnia. Dopiero się rozkręcamy! – powiedziałem z uśmiechem.
Następnego ranka wstaliśmy z łóżka, wzięliśmy prysznic i wypiliśmy kawę. Dotarliśmy do kafejki w porze lunchu. Paweł i Nina, nasi znajomi od pięciu lat, siedzieli akurat przy stoliku. Zaprosili nas na wspólny spacer popołudniu. Wiedziałem co mają na myśli, tym bardziej że się sugestywnie uśmiechnęli, i mrugnęli porozumiewawczo do Anety. Zabraliśmy więc swoje rzeczy i sprzęt, i wyruszyliśmy na szlak. Wędrowanie nago nie jest dobry pomysłem, przy wszystkich napotkanych kamieniach i gałęziach, więc musieliśmy się ubrać…
Na szczyt wiodło kilka szlaków, ale my wybraliśmy czerwony, ponieważ był zbyt stromy żeby mogły się nim poruszać dzieci. Wstęp był dozwolony od lat 18, a przynajmniej taka była oficjalna wersja. Na pierwszej przerwie dziewczyny żaliły się, że jest im za ciepło w tych wszystkich ubraniach. Razem z Pawłem namawialiśmy je do tego, żeby czuły się jak najbardziej swobodnie.
Kobiety zdjęły więc koszulki i staniki. Krajobrazy natychmiast stały się o wiele ładniejsze, z dużymi piersiami Anety, i mniejszymi, ale nadal wystarczającymi piersiami Niny. Paweł od razu miał wzwód, który rozepchnął jego spodenki na kształt namiotu. Obie dziewczyny śmiały się z tego, ale on się tym nie przejmował tak długo, jak mógł się patrzeć na ich kołyszące biusty.
Drugi postój zrobiliśmy w miejscu nazwanym „dziwkarskim kącikiem”. Nikt nie wiedział skąd ta nazwa, ale mieliśmy interesujące podejrzenia. Na miejscu okazało się, że byli tam Wojtek i Ela, razem ze swoimi znajomymi, parą której jeszcze nie poznaliśmy. Tomek to niski mężczyzna, a Asia była jeszcze niewiele niższa od niego i drobniejsza, z małymi piersiami.
Po kilku minutach postoju zebraliśmy siły i ruszyliśmy dalej, zachęcając pozostałe dwie pary do dołączenia do nas. Zgodnie z oczekiwaniami, pozostałe panie zdjęły koszulki. Dziarskim krokiem poszliśmy naprzód, czterech chłopa patrzących na kołyszący tabun piersi.
Wróciliśmy do obozowiska około siedemnastej i udaliśmy się do swoich domków. Każdy z nas potrzebował odświeżenia po wycieczce. Przed rozejściem, wspólnie postanowiliśmy się spotkać wieczorem w naszym mieszkanku. Zjedliśmy z Anetą kolację i zrobiliśmy krótką drzemkę. Kiedy się obudziliśmy, leżeliśmy w łóżku i zbieraliśmy siły na wspaniale zapowiadającą się noc.
Wszyscy zeszli się o umówionej porze, i każda para przyniosła butelkę wina. My przygotowaliśmy poczęstunek. Wspólnie poszliśmy do naszego jacuzzi.
Asia usłyszała wcześniej o rozmiarze penisa Wojtka i była nim szczerze zaintrygowana. Gapiła się na niego, dopóki jej mąż nie pozwolił jej wziąć go do buzi. Chciał popatrzeć, jak próbowała sobie z nim poradzić swoimi małymi ustami.
Złapała członka w dłoń i oszacowała rozmiar jego żołędzi. Prześledziła przebieg żył i spojrzała na ciężkie jądra. Kiedy to robiła, z czubka wyciekał już preejakulat. Wyciągnęła język i skosztowała płynu. Masując penisa, wcisnęła go sobie do ust. Wkrótce zagłębiła go do połowy gardła. Wojtek złapał ją za włosy i powoli posuwał. Kazał jej wziąć jeszcze więcej.
Mąż Asi był twardy jak skała, widząc to przedstawienie. Przemieściłem się za kobietę i uniosłem jej pośladki nad wodę. Potarłem wielkim penisem cipkę i wszedłem w nią, a ona jęknęła na członka Wojtka. Ela uniosła nogi Anety nad krawędź jacuzzi i pogrążyła twarz w jej cipce. Tomek wszedł w Elę, kiedy ta pochylała się nad moją żoną, która ssała pałę Pawła.
Nina masowała jądra Wojtka, a Asia nadal robiła mu laskę. W zasadzie każda kobieta go skosztowała, i była posuwana przez jednego z nas w międzyczasie.
Impreza przeniosła się do środka na nasze łóżko. Aneta zapytała facetów czy chcieliby popatrzeć na przedstawienie, więc wszyscy usiedli z penisami w dłoniach, oczekując na show.
Ze stolika nocnego wyjęła gigantycznego strapona i butelkę żelu. Aneta założyła go i powiedziała dziewczynom, że jeśli chcą zostać nim zerżnięte, to każda z nich ma go najpierw ssać. Wszystkie ochoczo ustawiły się w kolejce. Nina była pierwsza, więc wypięła się i wzięła go do buzi. Kiedy go ssała, Asia rozszerzyła jej nogi i wcisnęła do cipki dwa palce, potem trzy, a potem całą swoją mają piąstkę.