Moja żona i ja naprawdę staraliśmy się urozmaicić wszystko w sypialni i trójkąt po raz pierwszy był dla nas z pewnością przygodą. Wybraliśmy kogoś, kogo oboje znaliśmy, komu ufaliśmy i szczerze mówiąc było to absolutnie niesamowite, a mając za sobą naszą dojrzałość i wygodę w naszym małżeństwie, myślę, że osobiście dało nam przewagę i sprawiło, że seks w troje był jeszcze lepszy niż dotychczas.

JESTEŚMY TYLKO NORMALNĄ PARĄ PO SZEŚCIEDZIĘSIĄTCE

Chcieliśmy podzielić się z wami wszystkimi naszymi dojrzałymi doświadczeniami w trójkącie, to było całkiem niezłe doświadczenie, ale z pewnością nauczyło nas, że tego typu ekscytujące chwile są zarezerwowane nie tylko dla młodych, ale dla wszystkich, zwłaszcza tych bardziej dojrzałych.

Zdaliśmy sobie sprawę, że zmarnowaliśmy tyle dobrych lat, nie odkrywając siebie z powodu piętna i idei, że seks kończy się wraz z wiekiem. Oboje zdaliśmy sobie sprawę, jak to jest nieprawdziwe i zaczęliśmy od sporządzenia listy seksualnych rzeczy, które chcieliśmy wypróbować, i oboje chcieliśmy odhaczyć trójkąt i właśnie po to tu jesteśmy.

MOJA ŻONA ZAWSZE CHCIAŁA MIEĆ TRÓJKĄT

Żona powiedziała mi po tym, jak oboje przeczytaliśmy sobie nawzajem listy rzeczy do wypróbowania, że ​​trójkąt z jedną kobietą i jednym mężczyzną zawsze był na jej liście i że było to coś, o czym marzyła od lat. Rozmawialiśmy o plusach i minusach zaproszenia kogoś nowego do naszej sypialni i to nas jeszcze bardziej podnieciło. Bycie dojrzałą kobietą nie powstrzymało jej od chęci spróbowania trójkąta i po przeczytaniu ogromnej ilości poradników o tym, czego się spodziewać po pierwszym trójkącie, na co należy zwrócić uwagę i jak to wszystko działa, byliśmy praktycznie gotowi.

Właściwie pójście dalej z trójkątem było trudne, znalezienie odpowiedniej osoby, wątpliwości, a potem zastanawianie się, jak by to było, ale wkrótce wszystko się rozwiązało, ponieważ wybraliśmy jedną z najlepszych przyjaciółek mojej żony, aby dołączyła do nas.

JEJ NAJLEPSZA PRZYJACIELKA JEST ROZWODNICZKĄ

Jest trochę młodsza od nas i od lat jest rozwiedziona, często żartuje z moją żoną i ze mną o tym, jak dawno nie uprawiała seksu i jak nigdy nie wiedziała, że ​​będzie jej tak bardzo tego brakować.

Moja żona zaczęła podpalać się pomysłem rozwiązania tego problemu za nią i po kilku drinkach moja żona i jej najlepsza przyjaciółka wszystko zaplanowali. Jej najlepsza przyjaciółka była bardziej niż podekscytowana, powiedziała mojej żonie, że zawsze chciała zrobić coś takiego, a świadomość, że może nam zaufać, sprawiła, że ​​było to o wiele łatwiejsze.

Byli przyjaciółkami dłużej niż byliśmy w związku małżeńskim, więc zbliżenie się do siebie w tym samym pokoju nie będzie wielkim problemem, widziały się nago setki razy i znały każdy szczegół o sobie nawzajem i zawsze dzieliły się ze sobą szczegółami swojego życia seksualnego. Wiele razy słyszałem, jak jej najlepsza przyjaciółka narzekała na miękkiego kutasa jej męża i brak zrozumienia jej łechtaczki, więc wiedzieliśmy, że nie będzie żadnych problemów z tym, że wszyscy będziemy bardziej intymni.

MOMENT, W KTÓRYM SIĘ DOWIEDZIAŁEM

To było całkiem komiczne, prawie tak, jakby mój los się przesądził, nigdy nie widziałem dwóch kobiet tak nastawionych na coś, to był wspaniały moment i obie opowiedziały mi wszystko, jakby próbowały przekonać mnie. Pozwoliłem im kontynuować przez jakiś czas, zanim powiedziałem im, że nawet nie muszą próbować, byłem już na to absolutnie gotowy.

Nie zamierzałem narzekać i szczerze myślałem, że moja żona prawdopodobnie zmieni zdanie, ale w następny weekend nadal trwała w postanowieniu, a nasz pierwszy trójkąt przebiegał zgodnie z planem.