Wciąż nie mogę uwierzyć, że to zrobiłam, a zwłaszcza z kim to zrobiłam! Najpierw trochę tła:
Zdarzyło się to nieco ponad 4 lata temu, kiedy byliśmy małżeństwem od około 8 lat. Właśnie skończyłam 29 lat, K, mój mąż, miał prawie 38 lat. Nie mieliśmy dzieci, ale próbowaliśmy 2 lata wcześniej, przez około rok. Potem obie nasze sytuacje zawodowe zmieniły się na gorsze, więc natychmiast wróciłam do pigułek. Na szczęście udało nam się sprzedać dom, nasz nowy samochód i wykorzystać te fundusze na kupno kawalerki. Aby przetrwać, podjęliśmy gorzej płatną pracę, prawie bez świadczeń.
Nasze życie seksualne zawsze było dobre, ale teraz czasami pracowaliśmy w dziwnych godzinach i wykonywaliśmy pracę fizyczną. Przy całym tym stresie nasze życie seksualne zaczęło bardziej przypominać pracę niż przyjemność. Trwało to ponad rok. W końcu nastąpiła przerwa, K dostał dobrą ofertę pracy, więc przeprowadziliśmy się. K w ciągu roku dostał 2 awanse.
Ja również dostałam dobrze płatną pracę na stanowisku kierowniczym, ale szef mojej szefowej był prawdziwym palantem podrywającym każdą dobrze wyglądającą kobietę w firmie. Było aż tak źle, że odeszłam 3 miesiące później, ponieważ uwięził mnie w małym pokoju, złapał za piersi i tyłek. Poszłam prosto do działu HR i złożyłam skargę. Niestety zaproponowali mi jedynie podwyżkę i poprosili, żebym siedziała cicho, więc po prostu zrezygnowałam. Ostatecznie go zwolnili, a ja wróciłam na lepsze stanowisko.
Ok, wracam do pierwotnej historii. Po tym wszystkim, co się wydarzyło, byliśmy trochę nieśmiali, jeśli chodzi o dziecko. Po utracie pracy stres wpłynął również na nasze życie seksualne. Byliśmy w rutynie, uprawialiśmy seks może raz w tygodniu w pozycji misjonarskiej, który trwał kilka minut. Jestem pewna, że chciał więcej seksu i więcej gry wstępnej, ale ja nie miałam na to ochoty.
Więc po tym, jak nasza sytuacja zawodowa się ustabilizowała, nasze życie seksualne szybko się poprawiło. Nie wiem, dlaczego zaczęliśmy nasze sprośne rozmowy o innych, ale strasznie nam się to podobało. Często mówiłam, gdy szliśmy ulicą coś w stylu: „założę się, że chciałbyś ją przelecieć” albo on mówił: „założę się, że chciałbyś go zaciągnąć do łóżka”. Kiedy wracaliśmy do domu, seks był świetny, zawsze kontynuowaliśmy opowieść o osobie, którą właśnie widzieliśmy.
Nie trwało długo, zanim K zaczął sugerować prawdziwy trójkąt, prawie za każdym razem, gdy uprawialiśmy seks. Na początku nie miałam nic przeciwko, nawet prosiłam go, żeby wymyślał historie, że ktoś jest z nami w łóżku. Prawie zawsze bohaterką była młodsza kobieta. Pewnego razu to ja przejęłam historię, kiedy jadł moją cipkę. Wymyśliłam młodszego, dobrze zbudowanego ogiera, który był tak dobry w łóżku, że doszłam tak mocno, jak nigdy dotąd.
Natychmiast się na mnie wspiął i zaczął mnie ruchać. Szepnęłam mu do ucha: „tak, kochanie, ciesz się tymi sekundami w cipce swojej żony, gdy próbujesz odzyskać swoje terytorium!” Ledwo wytrzymał 30 sekund, zanim wystrzelił, a ja czułam, jak jego kutas pulsuje. Mogę również powiedzieć, że był to prawdopodobnie jeden z największych ładunków spermy, jakie kiedykolwiek wystrzelił, wliczając w to pierwsze razy, kiedy to robiliśmy.
Cóż, fantazja o trójkącie ewoluowała, mój mąż zaczął nawet sugerować, że mamy towarzyszkę, kiedy nie byliśmy w łóżku. Myślę, że mogło to być spowodowane tym, że zawsze chciał zaliczyć gorącą młodszą dziewczynę. W każdym razie, w końcu zmęczyło mnie to, więc powiedziałam mu: „Dobra, ale to ja wybieram kiedy i z kim, ale musisz obiecać, że zrobisz to bez względu na to, kto to będzie, kiedy to będzie i gdzie”.
Ponieważ było to podczas seksu, szybko się zgodził. Następnego dnia, kiedy oboje byliśmy nadzy, a on był już twardy, kazałam mu podpisać papier, że się na to zgadza. Nic się nie wydarzyło przez dobre 4 miesiące. Pod koniec czerwca byliśmy na wakacjach. Obok hotelu znajdowała się turystyczna restauracja i bar. Po kolacji szliśmy na drinka i potańczyć.
Oboje czuliśmy się dobrze, kiedy podszedł obcy facet i poprosił mnie do tańca. Nie mogłam w to uwierzyć, okazało się, że to był mój były chłopak (M) z liceum! Spotykaliśmy się przez ponad rok, ale nigdy się nie pieprzyliśmy. Zrobiłam mu ręczną robótkę i kilka lodzików, miał nawet pełny dostęp do moich cycków, ale to wszystko. Wiele razy widziałam go nawet zupełnie nagiego. Był gorący, umięśniony i miał naprawdę dużego kutasa! Nie potrafię powiedzieć, ile razy prawie pozwoliłam mu odebrać mi dziewictwo. Skończyło się na tym, że rozstaliśmy się, gdy poszedł na studia i zaczął spotykać się z kimś innym.
Tańczyłam z nim, drugi taniec był powolny i mogłam z pewnością powiedzieć, że był w fantastycznej formie. Gdy wróciliśmy do stolika, przedstawiłam wszystkich. Podszedł do nas jego kumpel. Był to inny chłopak z mojego liceum (B), z którym również chodziłam. Potańczyliśmy wszyscy razem, a nawet wypiliśmy kilka drinków. Po północy zamknęli bar. Wszyscy wyszliśmy i wróciliśmy do hotelu, byli w tym samym, tylko piętro wyżej. Nasz pokój był blisko nich, mieliśmy piwo w lodówce, więc zaprosiłam ich.
Kiedy weszliśmy do pokoju, M & B najpierw poszli do ubikacji, a potem wyszli na balkon z piwem z lodówki. K poszedł i gdy wyciągał piwo z lodówki, powiedziałam mu, że to jest ta noc, to będzie nasz trójkąt. Roześmiał się i szczerze ucieszył. Złapałam go za szyję i przyciągnęłam do pocałunku, a drugą ręką sięgnęłam w dół, chwytając jego kutasa. Potem przerwałam pocałunek, spojrzałam mu w oczy i powiedziałam, że mieliśmy umowę. Próbował mi to wyperswadować, ale ścisnęłam go trochę mocniej za jaja. W tej chwili jego kutas był twardy jak skała, a jego jaja były w mojej dłoni. Zgodził się na wszystko.
Skierował się na balkon, a ja do łazienki. Kiedy wróciłam, miałam na sobie prześwitującą koszulkę do połowy uda, bez majtek. Założyłam też parę wysokich obcasów. Wyszłam, postawiłam drinka na stole, usiadłam na kolanach M i objęłam go za szyję. Wzięłam jego prawą rękę i położyłam ją na mojej nodze tuż nad kolanem. Nie minęła sekunda, zanim M zdał sobie sprawę z tego, co się dzieje, a kilka kolejnych, zanim K i B się zorientowali. Wyraz twarzy K był bezcenny, totalny szok! M i B mieli wielkie uśmiechy. Wciąż byłam pijana, ale trochę otrzeźwiałam. Byłam też całkiem mokra! Zaczęłam całować się z M, a jemu szybko stanął! M zsunął pasek z mojego ramienia i moja prawa pierś była w pełni odsłonięta.
Przełożyłam prawą rękę przez pasek, więc M pochylił się i zaczął ssać mojego sutka. Pochyliłam się w stronę B, który przysunął się bliżej, aby dobrze się przyjrzeć. Przyciągnęłam go do siebie i zaczęłam całować z języczkiem. Potem zsunęłam rękę w dół do jego krocza, szybko stawał się twardy. Rozłożyłam nogi, ręka M powędrowała prosto do mojej cipki i bardzo szybko wsunęła 2 palce. Kiedy M puścił moją pierś, wstałam, chwyciłam M i B za ręce i powiedziałam, że zapraszam do łóżka.