Kasia i Paweł byli małżeństwem od prawie pięciu lat. Poznali się na studiach, spotykali się przez dwa lata i wzięli ślub jeszcze przed ukończeniem szkoły. Pierwszy rok był małżeństwa był dość trudny finansowo, ale kiedy w końcu ukończyli studia, oboje mieli szczęście i szybko znaleźli pracę. Dzięki temu szybko wzięli kredyt na dom i mogli się cieszyć życiem. Przyjaciele Pawła śmiali się z niego, że tak szybko się ożenił, ale Kasia była bardzo piękną kobietą i wiedział, że nie może pozwolić jej się wymknąć.
Kasia ma 165 centymetrów wzrostu i waży 57 kilogramów. Ma pełne, jędrne piersi z sutkami, które wystają na jakieś dwa centymetry, gdy jest napalona. Właśnie to Paweł lubi w niej najbardziej. Wystarczy, że na nią spojrzy i od razu ma ochotę na seks. Kasia jest też wysportowana. W liceum i na studiach trenowała lekkoatletykę, więc jest szczupła i ma bardzo kształtny i umięśniony tyłek. Ma kasztanowe włosy i brązowe oczy. Zazwyczaj bardzo krótko przycina włosy na swojej cipce. Czasami, gdy jest wyjątkowo napalona, goli je całkowicie, wiedząc, że Paweł najbardziej tak lubi.
Renata i Marek byli ich najlepszymi przyjaciółmi od czasów studiów. Renata trenowała razem z Kasią, więc jej ciało jest równie szczupłe, ale jest trochę niższa i drobniejsza. Ma piękne, długie blond włosy. Jest bardzo atrakcyjną kobietą i przyciąga wzrok każdego. Renata ma bardzo towarzyską osobowość i naturalnie przyciąga do siebie ludzi, właściwie nawet kobiety okazują jej zainteresowanie. Marek jest przystojnym, zwyczajnym facetem. Renata zawsze marzyła właśnie o takim mężu, więc kiedy tylko go poznała właściwie od razu zaczęli ze sobą być.
Zbliżała się właśnie rocznica ślubu Pawła i Kasi. Zaplanowali wyjazd w góry i zaproponowali Renacie i Markowi, aby do nich dołączyli. Chcieli w grudniu zrobić sobie trochę wolnego i pojeździć na nartach. Paweł znalazł uroczy, góralski domek, w którym znajdowały się dwie sypialnie z kominkiem i jacuzzi. Właśnie czegoś takiego szukali. Nie mogli doczekać się wyjazdu, ale na tydzień przed sprawy się skomplikowały. Paweł wrócił właśnie do domu z pracy i zobaczył Kasię rozmawiającą przez telefon. Była bardzo zdenerwowana, głos jej się łamał.
– Co się stało? – zapytał szeptem.
Kasia spojrzała na niego, jakby zrobił coś złego.
– Co?! – zapytał normalnym głosem.
– Renatko, nie płacz – Kasia powiedziała do telefonu. – Dobra, zaczekaj chwilę. Zaraz u Ciebie będę.
Odłożyła słuchawkę, spojrzała na Pawła i zaczęła płakać.
– Co się stało?
– Marek… ten sukinsyn… – burknęła. – Renata właśnie się dowiedziała, że ją zdradza.
Spojrzała na Pawła, próbując odczytać z jego reakcji, czy coś o tym wiedział, ale nie zauważyła nic poza niedowierzaniem i oburzeniem. Wybiegła z domu i pojechała pocieszać przyjaciółkę. Została z nią nawet na noc, żeby utulić ją do snu. Dzięki temu ich relacja stała się jeszcze bliższa. Kasia zaproponowała jej, żeby mimo wszystko pojechała z nimi w góry i spróbowała choć przez chwilę nie myśleć o tym wszystkim. Renata skorzystała z jej propozycji, a Paweł nie miał nic przeciwko.
Przyjechali do domku wieczorem, zjedli szybko kolację, Renata powiedziała, że jest bardzo zmęczona, więc poszła spać, a Kasia z Pawłem postanowili odpowiednio uczcić rocznicę ślubu i poszli do swojej sypialni. Następnego dnia wstali wczesnym rankiem, żeby jak najlepiej wykorzystać przygotowane trasy narciarskie.
Dopiero wieczorem wrócili zmęczeni, ale szczęśliwi do chatki i zjedli ciepłą kolację. Po dniu spędzonym na świeżym powietrzu Renata w końcu zaczęła się uśmiechać. Z tej okazji postawiła wino na stół i powiedziała, że od tej chwili zaczyna nowe życie i jest bardzo wdzięczna przyjaciołom, bo bez nich dalej płakałaby w poduszkę. Spędzili bardzo miło wieczór, wypijając kilka butelek wina i wspominając stare czasy. Rozluźnieni wypitym alkoholem postanowili na koniec pójść do wanny z hydromasażem, ale nie wykąpali się jeszcze po nartach, więc zdecydowali, że wypadałoby najpierw wziąć prysznic. Paweł skierował się do łazienki, a dziewczyny posprzątały kuchnię i poszły się rozebrać. Kasia weszła do pokoju, gdy Renata akurat zrzuciła ubrania i nie zdążyła jeszcze zawinąć się w ręcznik.
– Hej. Masz dobre wyczucie czasu.
Kasia nie mogła oderwać wzroku od ciała swojej przyjaciółki. Podeszła do niej i pocałowała ją prosto w usta. Renata oddała jej pocałunek. Nie do końca wiedziały, co właściwie się dzieje, a wypity alkohol nie ułatwiał trzeźwej oceny sytuacji.
– Może dołączymy do Pawła? – zapytała Kasia, odrywając usta od Renaty.
– Myślisz, że to jest dobry pomysł?
– Czemu nie? – odpowiedziała ze śmiechem i pociągnęła ją za rękę do łazienki. Rozebrała się do naga i weszła do kabiny prysznicowej.
– Hej, skarbie. – powiedziała troskliwie do męża.
– Hej. Miła niespodzianka – powiedział i pocałował ją. Kasia jęknęła i zaczęła głaskać jego kutasa. Paweł przyciągnął ją do siebie, żeby ją pocałować.
– Nie! – uśmiechnęła się i delikatnie go odepchnęła. Wychyliła się spod prysznica, wzięła Renatę za rękę i wciągnęła ją pod prysznic. – Pocałuj ją.
Oczy Pawła zrobiły się wielkie. Spojrzał w górę i w dół na gorące ciało Renaty, a jego kutas jakoś stał się twardszy. Zawsze fantazjował o zobaczeniu jej nago i oto stała przed nim. Wtedy dotarło do niego, co właśnie powiedziała jego żona.