Jęknąłem cicho, gdy poczułem, jak jej wijący się język wiruje wokół mojego penisa, wsuwającego się coraz głębiej w jej usta. Po pokryciu mojego penisa ciepłą śliną, Karina cofnęła się uśmiechnięta z zadowolenia, trzymając w obu dłoniach twarde kutasy. Przez następne kilka minut zmieniała jednego twardego, mokrego penisa na drugiego, brała je do ust, ssała, lizała i pieściła, a jej twarz stawała się coraz bardziej zaczerwieniona z podniecenia.

Karina zatrzymała się na krótką chwilę, stwierdziła, że rękawiczki jej przeszkadzają i je zdjęła, a Robert skorzystał z chwili wytchnienia i usiadł na kanapie. Odrzucając rękawiczki na bok, Karina poszła na czworakach w kierunku swojego chłopaka, a on pokierował jej twarz z powrotem na swojego kutasa. Kiedy jej kuszące usta po raz kolejny ześlizgnęły się w dół jego fiuta, zauważyłem, że moje oczy przyciąga jak magnes jej idealnie okrągły tyłek, który wydawał mi się niezwykle kuszący z ciasnej białej spódnicy. Robert zauważył, gdzie patrzę, uśmiechnął się do mnie i skinął głową, dając mi pozwolenie.

Ośmielony mieszanką alkoholu i podniecenia ruszyłem do Kariny i zacząłem głaskać jej piękną pupę przez gładki, błyszczący materiał. Czując mój dotyk, sięgnęła do tyłu i zaczęła manewrować przy zamku błyskawicznym z boku spódnicy, gdy jej głowa nadal podskakiwała na kutasie Roberta. Odsunąłem jej rękę i dokończyłem rozpinanie, a lateksowa spódniczka spadła z jej małego tyłka. Dopiero po chwili zorientowałem się, że wpatruję się jak otępiały w jej cudownie okrągły tyłek, przykryty tylko parą małych czerwonych majtek, przytulonych do jej jędrnych małych pośladków.

Kiedy wsunąłem dłoń i zacząłem masować wewnętrzną stronę jej uda, przesunęła się, rozsuwając nogi nieco szerzej, zachęcając mnie do kontynuowania. Dwoma palcami delikatnie pogłaskałem koronkowy materiał bielizny, naciskając wystarczająco mocno, aby poczuć wilgoć z jej cipki, który zmoczył czerwoną tkaninę. Karina wydała miękki, stłumiony jęk i użyła ręki, aby mocno przycisnąć moją dłoń do krocza, zanim sięgnęła do tyłu, aby zsunąć z bioder majtki. Znowu z chęcią jej pomogłem, ściągając bieliznę z jej jędrnego małego tyłka. Ponownie wcisnąłem palce w jej cipkę, nie odrywając wzroku z jej idealnych pośladków i zacząłem poruszać dłonią między jej wilgotnymi, spuchniętymi wargami sromowymi.

Karina westchnęła głośno, gdy poczuła, jak mój środkowy palec łatwo wsuwa się w jej ciasną dziurkę. Natychmiast dodałem kolejny, przekręcając i wpychając je głęboko, gdy ekstatycznie mruczała wokół kutasa Roberta. Następnie zakręciłem kciukiem między jej pośladkami, masując jej mały różowy odbyt mocnymi, okrągłymi ruchami, zatrzymując się na chwilę, aby sprawdzić, czy ktoś się sprzeciwi.

– Czy to w porządku? – zapytałem, po tym, jak ani Karina, ani Robert nie złożyli protestu.

– Tak, stary – potwierdził Robert, kierując głowę swojej dziewczyny na swojego kutasa. – Poszalej. Możesz ją tam dotknąć, polizać, pocałować… po prostu nie możesz jej tam przelecieć.

Przytaknąłem ze zrozumieniem i przycisnąłem kciuki mocniej do jej pomarszczonej dziurki, czując każde zagięcie w jej maleńkim różowym tyłku. Pochylając się, dałem mokry pocałunek na jej miękkim, białym pośladku, pozwalając moim ustom pozostać wystarczająco długo, aby wywołać pochlebne westchnienie z jej wypełnionej buzi. Następnie podniosłem kciuk i pozwoliłem, aby kilka kropel śliny spłynęło po jej zaciśniętej dziurce, zanim znów się nią zajmę. Sprawdzając napiętość tyłka Kariny coraz mocniejszymi ruchami, w końcu poczułem, jak muskularny pierścień ustępuje, gdy mój kciuk zaczął tonąć w jej drgającej dziurze.

– Śmiało, możesz ją pieprzyć – zasugerował Robert, wyrywając mnie z mojej odrętwiałej zadumy.

Wysunąłem palce z mokrej cipki Kariny i pomasowałem dłonią mojego kutasa, żeby nawilżyć go jej śliskimi płynami. Następnie, ustawiłem się na miejsce, przycisnąłem moją połyskującą główkę kutasa do jej rozdzielających się warg i przebiłem ją jednym, przenikliwym pchnięciem.

– Mmmmm – mruknęła Karina, czując, jak cała długość mojego penisa wsuwa się głęboko w jej akceptującą cipkę.

Kiedy moje biodra opadły na jej ciasny tyłek, poczułem, jak jej zwinne małe palce sięgają do tyłu, aby pieścić moje świeżo ogolone jaja. Wycofałem się i ostrożnie pchnąłem do przodu, a ona popchnęła swój tyłek z powrotem na mnie. Stawało się coraz bardziej oczywiste, że Karina nie jest zainteresowana delikatnym pieprzeniem się, więc zacząłem ostro ruchać ją w tę i z powrotem, uderzając w jej muskularny tyłek szybkimi, krótkimi pchnięciami.

– Jak ci się podoba? – zapytał Robert, sprawiając, że poczułem się trochę nieswojo.

Odpowiedziałem spojrzeniem z uznaniem, gdy nadal pieprzyłem ciasną, mokrą dziurę jego dziewczyny dłuższymi pociągnięciami, powodując, że jej ciało podskakiwało do przodu, wbijając jego penisa głębiej w jej usta.

– W porządku – powiedział nagle. – Czas na zmianę.

Trochę rozczarowany, wyciągnąłem mokrego kutasa z zachęcającej cipki Kariny i patrzyłem, jak para zmienia pozycje. Robert najpierw przyciągnął ją blisko i pocałował głęboko, po czym podniósł ją i położył na sofie. Nogi Kariny, dalej ubrane w białe lateksowe kozaki, owinęły się wokół jego talii, gdy wszedł w nią mocno, wbijając ją w miękkie poduszki. Karina spojrzała na mnie, jej oczy płonęły przyziemną żądzą, gdy kazała mi podejść bliżej. Posłusznie zrobiłem krok, gdy wyciągnęła rękę, by mieć mnie jeszcze bliżej.