Jagoda zamknęła oczy, ciesząc się, jak on pracuje, jego instynktowne użycie jej ciała zawsze powodowało mrowienie. Zawsze wydawał się wiedzieć, czego ona potrzebuje. Gdy szybko i głęboko zanurzył swojego kutasa w jej tyłek, przesunął prawą rękę na jej cipkę, opuszkami palców tańcząc wzdłuż jej warg.

Jagoda przygryzła wargę, wiedząc, co zamierza zrobić, a jej ciało było już na granicy orgazmu. Trzy palce wśliznęły się w jej cipkę, powodując głośny orgazm, zastanawiając się, kiedy zacznie swoje sztuczki. Wsuwał i wysuwał z niej palce w czasie, pchając, trzymając je prosto, kciukiem pieścił jej łechtaczkę. Odepchnęła go, pozwalając uwolnić się sokom.

Wciąż mocniej wbijał swojego kutasa w jej ciasny tyłek, wiedząc, że wkrótce zaleje jej tyłek. Jego chrząkanie wypełniało uszy, a jej serce trzepotało, gdy wiedziała, że ​​to ona spowodowała jego orgazm. Zacisnęła tyłek, jak tylko zaczął się spuszczać.

Ciepło wypełniające jej tyłek rozprzestrzeniało się po jej ciele, a ona zwalniała ruchy, chcąc złapać oddech. Jego kutas zmiękł, choć wciąż mocno wbijał się w dupę. Jego usta wygięły się w uśmiechu, gdy powoli poruszał palcami w sposób, jaki tylko on znał. Jagoda poczuła, że doznania były zbyt mocne. Jej zmysły były przytłoczone, gdy zalał ją kolejny orgazm. Jęczała jak kotka w czasie orgazmu, a jej głowę odciągnął włosami.

Ze sposobu, w jaki ją wykorzystywał, Jagoda wiedziała, że ​​nie zaznał żadnej przyjemności seksualnej podczas ostatniej podróży. Uwielbiała, że ​​był na tyle pewny siebie, by wykorzystać ją do własnych potrzeb seksualnych, aby po prostu wziąć ją tak, jak tego potrzebował. Nagle puścił jej włosy, jego lewa ręka złapała jej lewą pierś. Z trudem ścisnął ją i ścisnął sutek palcami. Przygryzła wargę, powstrzymując się od jęków.

Każde pchnięcie jego wciąż twardego kutasa wbijało się głębiej w jej ciasny, ale gościnny tyłek. Oboje wiedzieli, że jej dupa należała do niego. Czuła się świetnie, gdy był w jej cipce, ale naprawdę cudownie było w dupie. Jego jaja uderzyły w jej mokrą cipkę.

Dźwięki przenikały się z jękami, tworząc erotyczną symfonię, która wypełniła ich dusze, powodując, że poruszają się szybciej, mocniej, próbując jeszcze bardziej zbliżyć się do siebie. Ich ciała poruszały się jak jedno, gdy zatracały się w chwili pożądania i ekstazy, każdy tylko myślał o czerpaniu przyjemności, którą odczuwali w tej chwili. Każdy wiedział, jak to się skończy, ale nikt nie miał pojęcia, co wydarzy się po drodze.

 – Twoi sąsiedzi wiedzą, że tu jestem, więc po co ukrywać swoją przyjemność? Pozwól im to usłyszeć – wyszeptał ochryple do jej ucha, po czym pocałował ją w lewe ramię, pozwalając jej poczuć swoje zęby na ciele, ciesząc się z dreszczy, które w niej wywołały. Bez ostrzeżenia zatopił zęby w jej ramieniu, gryząc ją. Wrzasnęła z orgazmu, gdy poczuła, jak jego zęby dociskają jej sprężyste ciało, a jego twardy kutas znów pulsuje, wypełniając tyłek. Oddychała ciężko, gdy próbowała sobie przypomnieć, że musi oddychać. Uśmiechnęła się, czując, jak jego kutas wciąż jest twardy. Powoli odwróciła głowę, patrząc na niego, gdy wyciągał palce i wycofywał swojego penisa.

 – Połóż się na plecach, kochanie, spróbujemy czegoś nowego – oddychając głęboko, Jagoda przewróciła się na plecy, obserwując jego. Zauważyła ogniste spojrzenie w oczach, które zaintrygowało ją i podnieciło równie mocno. Wiedziała, że ​​bez względu na wszystko, jest bezpieczna w jego ramionach, bez względu na to, jak będzie ostro.

Przesunął dłonią po jej ciele, pozwalając zbudować nowe napięcie. Palce, które niedawno znalazły się w jej ciasnej cipce, przebiegły po jej ustach. Jagoda wysunęła język, liżąc soki. Uśmiechnął się szeroko, gdy otworzyła usta, a on wepchnął w nią wszystkie trzy palce, pozwalając jej wyssać smak z jego palców. Kiedy ssała jego palce, użył lewej ręki, aby podnieść jej prawą nogę, opierając ją o lewe ramię, wsuwając jednocześnie twardego penisa w jej tyłek. Będąc w jej ciasnym tyłku, objął ją ramionami, uśmiechając się szeroko.

Owiń swoją drugą nogę na mnie, kochanie – jego głos był cichy, ale pełen autorytetu, co spowodowało, że szybko się podporządkowała. Jagoda objęła go ramionami, gdy wstał, a jego ręce poruszały się, by chwycić ją za tyłek. Ich usta były zamknięte, gdy podrzucał ją szybciej na penisie, ciesząc się z jej wrażenia, że ​​może ją ruchać, a ich języki tańczą. Wbiła paznokcie w jego ramię, ciesząc się z nowej pozycji. Zaczął ograniczać głębokość swoich pchnięć, drażniąc się z Jagodą. Jej lewa dłoń przesunęła się na tył głowy, przyciągając go do pocałunku.

Bez ostrzeżenia pogłębił i przyśpieszył pchnięcia wypełniające jej tyłek całkowicie. Jego palce wbiły się w jej ciało, gdy szybko przesuwał ją na swoim penisie. Oboje byli wyczerpani, ale nie mogli się zatrzymać. Kutas stwardniał, jak poczuł spermę w jądrach, a Jagoda krzyczała w kolejnym, znacznie silniejszym orgazmie. Jęknęła przez to wszystko, czując, jak jego sperma znów wypełnia jej tyłek. Odprowadził ją do jej sypialni, jego penis wciąż w niej tkwił, całując ją namiętnie przez całą drogę. Powoli położył ją na łóżku, gdy się odczepili.

Brakowało mi Ciebie. Nie pozwól mi tyle czekać następnym razem – powiedziała po cichu, jak jej oczy zamykały się, a sen wziął górę.

O autorze