– Wspomniała o tym w tych filmach. Zatrzymałaś się nawet wtedy, gdy ci pozwoliła, bo chciałaś, by skończyła w tobie.
Ada skinęła głową, ponownie przygryzając wargę.
– Ale – zaczęła, lekko się wijąc – zrobiła coś jeszcze.
– Och? Co to było?
Na jej twarzy pojawił się rozmarzony wyraz.
– To było bardzo niegrzeczne – mruknęła, delikatnie wciskając biodra w jego kolana, a jego kutas drgał pod wpływem ciepłego ciężaru.
– Założę się – odparł, uśmiechając się na widok jej twarzy, pożądanie pojawiające się pośród senności.
– Każdego dnia… kiedy braliśmy prysznic… kazała mi klęczeć…
– Klęczeć? – zapytał, wciąż się uśmiechając, obserwując, jak pożądanie pojawia się na jej twarzy.
– Dałaby mi… złoty prysznic – dokończyła, drżąc z własnego wyznania.
– Złoty prysznic? – zapytał, udając niewinność.
Tak … ona by … no wiesz … sikała na mnie … jak … ‘pies oznacza swoje terytorium’ coś w tym rodzaju…
Jego kutas znów drgnął, gdy wyobraził sobie klęczącą wcześniej żonę z shemale, biorąc strumień moczu na jej klatkę piersiową i twarz.
– A jak się z tym czułaś?
– Cóż, kiedy zrobiła to po raz pierwszy, była to niespodzianka, ale… Nie poruszyłam się ani nic… Po prostu klęczałam.
– I potem? – zapytał, a jego własne pragnienie wzrosło.
– Cóż, robiła to codziennie. Wiedziałam, że to było zbyt niegrzeczne, ale nie zamierzałam jej powstrzymywać. A potem…
– I co potem?
– Zaczęłam to lubić… tego ranka zrobiła to jeszcze raz… i po prostu musiałam się dotknąć. Też wypiłam…
Jego kutas nabrzmiał do pełnego rozmiaru, częściowo od jej ciepłego ciężaru na jego kolanach, a częściowo z powodu takiej bezwstydnej dawki szaleństwa.
– Wypiłaś trochę?
– Zawsze… zmuszała mnie do otwierania ust. Dziś rano wypiłam trochę. Po prostu… chciałam. Chciałam być dla niej dobrą dziwką.
Senny wyraz jej twarzy zniknął, gdy jej oczy znów skupiły się na nim. Podejrzenie pojawiło się tam po kilku sekundach.
– Wiedziałeś, prawda?
Pokiwał głową.
– Powiedziała mi, co by to znaczyło, gdybyś była jej dziwką. Dała mi kilka przykładów tego, co mogłaby zrobić lub kazać ci zrobić. Jednym z przykładów, które podała, było to, że lubi dawać swoim dziwkom złote prysznice. Zapytała, jak bym się czuł z tym.
– Co powiedziałeś?
Wzruszył ramionami.
– Ufam jej, jeśli chodzi o takie rzeczy. I pomyślałem, że to ci się spodoba. W końcu dość szybko wciągnęła cię w seks analny.
Ada żartobliwie klepnęła go w ramię.
– Ty podstępny skurwysynu! Wiedziałeś, że da mi złoty prysznic i nie powiedziałeś mi? Nie wiedziałam, że tak dobrze trzymasz w sobie sekrety…
Zaśmiał się, kręcąc głową z rozbawieniem.
– Cóż, chciałem, żeby cię to zaskoczyło. Nie byłoby dobrze odbierać ten element Tamarze.
– Czy mogłeś sobie wyobrazić – zaczęła – w dniu naszego ślubu, że prawie dwadzieścia pięć lat później będę dziwką shemale, a ty pozwolisz jej dawać mi złote prysznice?