Świąteczny festiwal analny cz. 3

Grzesiek poprowadził Nikolę na łóżko i położył ją na plecach. To była pierwsza szansa, żeby przyjrzeć się jej cipce. Miała trójkątną mgiełkę puszystych blond łonowych nad jej rozcięciem, z najsłabszym pokryciem po obu stronach. Jej cipka była taka schludna, malutka szczelina z małymi wewnętrznymi ustami, a kiedy rozchylił ją palcami, mógł zobaczyć mały pączek jej

Czytaj więcej

Świąteczny festiwal analny cz. 2

– Chcesz jej posmakować? – zapytał, przeciągając palcami po ustach Nikoli. Nikola instynktownie zamknęła oczy i wciągnęła palce Grześka do ust, delektując się nektarowym smakiem soku z cipki innej kobiety. – Mmm, o mój Boże – brzmiała jej odpowiedź. – Czy tak właśnie smakuję? – Nie wiem, ale chciałbym się dowiedzieć – powiedział Grzesiek. –

Czytaj więcej

Świąteczny festiwal analny cz. 1

– Mmm, łóżko – wymamrotała Karolina. Wijąc się po pijaku, dodała: „Możesz pieprzyć mnie w dupę, jeśli chcesz”, po czym wydawała się zemdleć z rozstawionymi nogami, jej cipka była na pełnym widoku. Grzesiek spojrzał na Nikolę i lekko uniósł brwi, uśmiechając się. – Myślę, że masz dzisiaj szczęście! – powiedziała Nikola z lekkim uśmiechem. Opuściła

Czytaj więcej

Spełniona fantazja cz. 4

Odrywając się od długiego namiętnego pocałunku, ściągnęłam jej sukienkę na ramiona i zsunęła się po jej szczupłej sylwetce; przez jej biodra i na podłogę, aby dołączyć do mojej sukienki. Podziwiałam widok jej nagości. Jej jędrne piersi sterczały na mnie. Miała smukły, płaski brzuch i przeszytą marynarską biżuterią wysadzaną perłami. Wzięłam ją za ramiona i obróciłam

Czytaj więcej

Na patrolu cz. 3

Uspokoiła się, podciągając nieco bluzkę. Jednak nic nie mogła zrobić z tymi sutkami. Wydawały się reagować na przeciągający się po nich materiał, kiedy próbowała trochę lepiej ukryć swoje piersi. Zrobiły się tak twarde, że mogłem zobaczyć gęsią skórkę wokół jej sutków. Mój kutas zaczął odpowiadać. Westchnąłem. Ile razy dziwki oferowały się w zamian za niespisywanie

Czytaj więcej

Na patrolu cz. 2

– Cóż, tak i nie, przypuszczam… Myślę, że prawdopodobnie złamałam kilka przepisów, ale tak naprawdę nie zwracałam na nic uwagi… dopóki nie zajechałeś za mnie. Może niespodziewane spojrzenie w dół jej bluzki sprawiło, że mój umysł trafił do rynsztoka. Sposób, w jaki podkreśliła ostatnie 5 słów swojego zdania, sprawił, że mój kutas drgnął mimowolnie. Czy

Czytaj więcej

Na patrolu cz. 1

Kiedy pewnego dnia byłem na patrolu, próbowałem zdecydować, który konkretny poziom wykroczenia będzie najlepszy podczas polowania na przekraczających prędkość, których uwielbiałem łapać. Ściąganie przekraczających o 10-20 km/h prawie zawsze oznaczało stanie tam, pisanie mandatu i omijanie tych, którzy łamią prawo o 30-40 km/h. Trzeba było uzbroić się w cierpliwość i pozwolić odejść niektórym płotkom, jeśli

Czytaj więcej

Wyjątkowa dostawa cz. 3

Podniosła mojego fiuta obiema rękami i zmierzyła go. Wciąż miękki, miał około 20 cm długości. “Czy będzie znacznie większy?” „Niewiele, może jakieś 6 cm, ale wciąż jest dość cienki”. Pochyliła się do przodu. – W takim razie lepiej spróbuję tego teraz. Polizała główkę mojego penisa jak topiący się lód, przekręcając ją lekko rękami, żeby dostać

Czytaj więcej

Wyjątkowa dostawa cz. 2

Musiałem coś powiedzieć. „Jest dużo lubrykantu i przez całe życie byłem tak duży, nic na to nie poradzę”. Kasia nic nie powiedziała, tylko wpatrywała się w prezerwatywę. Obawiałem się, że niewłaściwe byłoby powiedzenie, że poruszałem się za szybko. Przerwała i położyła prezerwatywę na blacie, po czym odwróciła się do mnie i uśmiechnęła. – Szanowny panie,

Czytaj więcej

Wyjątkowa dostawa cz. 1

Spojrzałem przez wizjer i zaśmiałem się z siebie, gdy szybko otworzyłem drzwi dla znajomej twarzy. – Cześć Kasia, nie spodziewałem się dziś niczego z biura. Kasia była jednym z kurierów rowerowych zatrudnionych w naszym biurze. Śródmieście nie było miejscem, gdzie kurierzy samochodami szybko przewozili paczki. Regularnie dostarczała nam małe paczki, kiedy nas nie było, ponieważ

Czytaj więcej