Biurowy kierownik moralności seksualnej cz. 1

To był dzień analny (jakby jej tyłek i tak nie był walony codziennie), pomyślała, wkładając dżinsy. Poruszając dłonią, by wymacać między pęknięciem w pośladkach, potwierdziła dużą dziurę, która została wycięta w materiale. Jej palce otarły się o własną nagą dziurkę, którą właśnie wyczyściła kilkoma lewatywami z ciepłej wody, a następnie użyła oleju kokosowego, aby dokładnie

Czytaj więcej

Zboczona Teresa cz. 5

Była na drżących nogach zeszła z łóżka, Teresa złapała mnie za jądra i podciągnęła do góry tak, że ponownie wyjąłem z jej ust twardego kutasa i sprawnie się podniosła. – Chyba tego potrzebowałeś, bo wpychałeś mi go do gardła – powiedziała z uśmiechem – Nie wiedziałam, że tak głęboko w ciebie wchodzi – Nie skłamałeś,

Czytaj więcej

Zboczona Teresa cz. 4

– Nie włożysz mu tego!” Zaprotestowała moja była dziewczyna, co mnie zaskoczyło, bo ostatnio lubiła na mnie jeździć i to było raczej niegrzeczne. – A czemu to? – Tereska była zaskoczona, cały czas smarując swojego wielkiego sztucznego kutasa kremem nawilżającym, który ze sobą przyniosła – Bo rozerwiesz mu tyłek, nigdy czegoś takiego w niego nie

Czytaj więcej

Zboczona Teresa cz. 3

– Nie wolno jej dziurkować, bo zrobi dużo hałasu, gdy zaczniemy do niego dochodzić i tak dalej sąsiedzi będą narzekać – powiedziała pouczającym tonem, po czym rozpięła mi pasek na głowie i zdjęła knebel – dobrze ją znam i wiem, że nie zrobi nic, żebym płakał z bólu. Tereska bez żadnego wysiłku włożyła mi do

Czytaj więcej

Zboczona Teresa cz. 2

Kiedy wróciła do sypialni, poczułem, że zakłada kolejne opaski na uda, a także przywiązuje mnie do krawędzi łóżka. Nie wiedziałem, co o tym wszystkim myśleć, poza tym, że nie musiała mnie tak mocno wiązać, jeśli chciała wypić ode mnie trochę spermy. W końcu ciężko jest zaprotestować z piłką w ustach, z wypiętym tyłkiem i związanymi

Czytaj więcej

Zboczona Teresa cz. 1

Po tym, jak moja była dziewczyna ostro mnie pieprzyła, nie spotykaliśmy się zbyt często na długich sesjach, zwykle szybko wpadałem, pieprzyliśmy się i każde z nas szło własną drogą. Zdarzyło się jednak, że przez ponad 2 tygodnie nie miałem na nic czasu. Praca, dom, praca, dom i tak dalej. Ledwo zdążyłem wziąć prysznic i coś

Czytaj więcej

Stworzony do bycia na dole

Chęć pobawienia się własnym odbytem nachodziła mnie od najmłodszych lat. Jako dwudziestoparoletni chłopak, zacząłem od prostej szczoteczki do zębów. Stopniowo przeszedłem do więcej niż jednego palca, a później do każdego cylindrycznego przedmiotu jaki mogłem znaleźć, albo sobie stworzyć. Od zawsze czułem podniecenie na myśl o wypełnieniu dziury, a najlepiej tak, żeby z rozkoszy wygięły mi

Czytaj więcej

Pocałuj mnie w dupę!

To była dobra noc. Chociaż generalnie nie lubię być piątym kołem u wozu, zazwyczaj lubię wychodzić z moim współlokatorem Krystianem i jego dziewczyną Sylwią. Zawsze dobrze się bawimy, nawet jeśli pijemy trochę za dużo i ta noc nie była wyjątkiem. – Mówię ci, ona cię chciała! – powiedziała Sylwia, uderzając mnie figlarnie w ramię –

Czytaj więcej

Pierwsza noc

– Te margarity zaczynają mi uderzać do głowy. – Cóż, chyba spiję cię dość łatwo. Czy mogę już się tobą zająć? – Naprawdę jesteś dupkiem. – Jestem tym, kim… – Może zaczniesz najpierw od ust? Siedzieliśmy na kanapie przodem do telewizora, ale kiedy to powiedziała, powoli odwróciliśmy się do siebie. Odstawiłem szklankę na stolik do

Czytaj więcej

Randka warta zapamiętania cz. 3

Położyłam się bezwładnie na łóżku, kiedy stuknąłeś mnie w łydkę, co było naszą niewerbalną wskazówką dla „przewrócić się”. Leniwie przetoczyłam się na plecy i zdałam sobie sprawę, że nie doszedłeś, kiedy to zrobiłam. Twój kutas kołysał się przed tobą, sztywny i śliski. Usiadłam i niecierpliwie lizałam i ssałam głowę. Wzięłam cię do ust i dalej

Czytaj więcej