Znowu to nie wystarczyło. Z warczeniem frustracji w końcu zauważyła jego walający się, ale wciąż napompowany członek spoczywający spokojnie na spoconym brzuchu. Wciąż był wystarczająco mocny, aby przyjemnie go używać, więc nadal trzymając jedną stopę w dłoni i obżerając się palcami u nóg, uniosła ten gruby, zachęcający członek i trzymała go pionowo. Z szybkością pytona
Sex analny Opowiadania Erotyczne
Najnowsze opowiadania erotyczne o seksie analnym! Najlepsze sex historie w siebie – tylko u nas! Zaspokój swoje fantazje i przeczytaj sex historie z analem naszych użytkowników. Sprawdź najpopularniejsze opowiadania erotyczne już dziś! A jeśli po przeczytaniu zapragniesz przenieść swoje fantazje do reala, możesz umówić się na niezapomnianą seks randkę!
Analne lekcje Anny cz. 2
Przyjmując śluby milczenia Maćka, uwaga Anki gwałtownie się zmieniła, gdy zauważyła, że jego kutas dumnie kołysze się między jego udami. Ozdobiony elegancko kroplą preejakulatu, przywołał ją na duchowym poziomie. Choć wyczerpana siłą swojej ostatniej kulminacji, potrzebowała jego kutasa w dupie i nie poprzestałaby na niczym innym. Zachęcona niezaprzeczalnym pragnieniem, wyciągnęła rękę i chwyciła jego pulsującą
Analne lekcje Anny cz. 1
Maciej był pod wrażeniem, że jego żona Anna wykorzystała swoje bogate doświadczenie, przywiązując go do łóżka. Testując swoją mobilność, był naprawdę dumny, że udało jej się go zabezpieczyć bez powodowania bólu. Mankiety nie były zbyt ciasne na nadgarstkach/kostkach, a kończyny nie były rozciągnięte do punktu niewygody. Podsumowując, był to całkiem udany występ. Jego uwaga przesunęła
Wieczorna niespodzianka
Karolina zamknęła samochód i skierowała się do swojego mieszkania. Wdrapała się na ósme piętro, przeklinając pod nosem windę, która jak zwykle nie działała. Weszła do mieszkania i rzuciła w kąt płaszcz. Od progu przywitał ją zapach gotującej się potrawy. Weszła zdziwiona do kuchni i zobaczyła swojego męża w samym fartuchu. Oparła się o framugę i
Niespodziewany anal
Małgorzata kołysała się i z trudem utrzymywała się w pionie. Stała przed klubem, który właśnie zamykali. Tego dnia ostro przesadziła i jako tako była tego świadoma. Ramiączko jej bluzki zwisało luźno, lekko odsłaniając jej dekolt. Jej włosy były potargane, a makijaż lekko rozmazany. Pamiętała niewiele z tej imprezy, głównie lejący się wszędzie alkohol i głośną
Świąteczny prezent
Kiedy język Mikołaja wsunął się w jej najbardziej niegrzeczną dziurkę, oczy Anny wywróciły się do tyłu. Z pewnością nie był tak duży jak kutas, ale za to był ciepły, mokry i utalentowany. Po torturowaniu Anny przez powolne krążenie wokół jej pomarszczonego tylnego wejścia, w końcu w nią wszedł. Piszcząc w radosnym zachwycie, doszła prawie natychmiast.
Nieśmiały Robert
Czy jesteś dobrze wyposażony? Dziewczyny odmawiają Ci seksu, bo jesteś za duży? Nie możesz wejść w dziewczynę po same jaja? Jesteś tak gruby, że zawstydzasz puszkę coli i nie możesz nosić obcisłych spodni? Jesteś facetem, którego kutasa można nazwać „końską pałą”? Jeśli tak, to ta oferta jest dla Ciebie. Chcę Cię mieć w dupie*. Zgadza
Miłośnicy tyłków
Kończyło się lato, w którym wszystko się zmieniło. To był jeden z ostatnich dni urlopu Marylki, zanim musiała wrócić do pracy w pełnym wymiarze godzin, a Robert musiał wrócić na uczelnię. W późne wtorkowe popołudnie Laura poszła do domu swojego ojca, aby odebrać część swoich rzeczy, które były przechowywane w piwnicy. Wiedziała, że Maryla i
Baristka cz. 2
– Pchnij – polecił. Zrobiła to, wybałuszając oczy. Ciche chrząknięcie wyrwało się z jej ust, gdy zatyczka wypadła z jej odbytu z mokrym odgłosem. Położył zatyczkę ze stali nierdzewnej na krawędzi zlewu. – Czy Ty…? – zaczęła, ale nie dokończyła pytania, kiedy położył dłoń między jej łopatkami, popychając ją do przodu, aż jej czoło prawie
Baristka cz. 1
Marek wyszedł z pracy godzinę wcześniej. I tak nie był przydatny. Próbował myśleć o czymś innym, ale nie bardzo mu się to udawało. Był kompletnie bezproduktywny. Jego myśli skupiały się na baristce Kasi, którą udało mu się poderwać zaledwie kilka dni temu. Na jej uśmiechu i zapachu. I na sposobie, w jaki nazywała go „tatusiem”.