Czwarty dzień u Pani cz. 5

Ale najsilniejsze doznanie skoncentrowało się między nogami. Czułam, jak jej górna część uda wciska się w moją łechtaczkę. Przedzieraliśmy się ciężko przez nasze ubrania. Byłyśmy elastyczne, pozwalając naszym ciałom odkrywać bez wahania i samoświadomości. Nagle wstała. Utrata ucisku jej ciała i ust sprawiła, że ​​fizycznie odczuwałam ból. Zacisnęłam nogi, czując podekscytowaną wilgoć przesączającą się przez

Czytaj więcej

Czwarty dzień u Pani cz. 4

Tutaj w rezydencji miała pokój. Miała łóżko, łazienkę i szafę, która należała do niej. Miała ubrania, torby i kosztowną biżuterię. „Nie chcę tego robić w nieskończoność”. – powiedziała Justyna. „Nie chcę tu być długo… ale nie wiem, co robić dalej. Ani gdzie iść. To pierwsze miejsce, w którym poczułam się jak w domu”. Milczałam, chłonąc

Czytaj więcej

Czwarty dzień u Pani cz. 3

Było coraz później, a północ znalazła nas w moim małym łóżku. Mój nowy laptop siedział oparty przed nami, leciała romantyczna komedia. Położyłam się na boku i Justyna na łyżeczkę za mną. Miała jej ramię owinięte wokół mojej talii. ” Pani.” Szepnęła. „Tak”. Odpowiedziałam. „Podoba ci się tutaj? Do tej pory, mam na myśli? ”Tak,tak kochanie”,

Czytaj więcej

Czwarty dzień u Pani cz. 2

Obudziłam się w swoim pokoju w akademiku. Był późny wieczór; księżyc świecił przez moje jedyne okno. Delikatne pukanie przypomniało mi, dlaczego obudziłam się tak nagle, więc potknęłam się do drzwi i otworzyłam je, spodziewając się zobaczyć Edytę. To nie była Edyta. “Cześć.” Justyna powiedziała niezręcznie. “Cześć” odpowiedziałam, mrugając zdezorientowana. – Czy ja… czy właśnie cię

Czytaj więcej

Czwarty dzień u Pani cz. 1

Wróciłam do akademika wczesnym rankiem. Miałam na sobie koszulę pożyczoną od Pana na wierzchu mojej sukni, a kiedy weszłam do mojego pokoju, padłam na łóżko bez przebierania się. Spałam zaledwie godzinę, zanim obudziło mnie agresywne walenie. Nie otwierałam oczu, pragnąc, żeby się zatrzymało i wróciło do snu. Ale tak się nie stało. Otworzyłam drzwi i

Czytaj więcej

Idealny dzień

Karolina chciała polizać usta jak za każdym razem, kiedy była zdenerwowana. Nałożyła truskawkową pomadkę zaledwie chwilę wcześniej, więc musiała być ostrożna. Jeśli zrobiłaby to, zlizałaby całość i musiałaby poprawić makijaż. W zamian zacisnęła dłonie w pięści, aż paznokcie wbiły się w skórę. Ból przyciągnął jej uwagę i nagle zdenerwowała się, ponieważ nie były pomalowane. Tak

Czytaj więcej

Nie do zapomnienia cz. 3

W ciągu kilku sekund znaleźli skalę płac cywilów, co dało im obojgu całkiem niezły pomysł. – Z tym, co zarabiam, moglibyśmy naprawdę nieźle sobie z tym poradzić. A jeśli chodzi o to, poradzilibyśmy sobie dobrze nawet tylko z moimi zarobkami – wspomniał Darek. – Poczekaj. Myślałam, że żołnierze żyją z bonów żywnościowych – powiedziała mu

Czytaj więcej

Nie do zapomnienia cz. 2

Kiedy Darek pojawił się z chińskim jedzeniem na wynos, Karmen podziękowała mu jak zawsze i poczuła niemałe poczucie winy, chociaż wiedziała, że ​​Darek uwielbiał robić różne rzeczy dla niej i jej córki. – Więc masz zamiar kazać mi czekać do kolacji, żeby przekazać mi te ważne wiadomości? – zapytała po przytuleniu go. Nadal nie całowali

Czytaj więcej

Nie do zapomnienia cz. 1

W drodze do domu myśli Darka szalały i nagle, niespodziewanie, trafiła do niego odpowiedź. Albo przynajmniej potencjalna odpowiedź. W Mielcu była dopiero 2100 lub 21:00, gdzie jeden z jego najlepszych przyjaciół ze szkoły lotniczej był w domu na urlopie z rodziną. Wyjął telefon, znalazł nazwisko i nacisnął numer. – Janek? Darek Mielczarek. – Darek! Co

Czytaj więcej

Nocny strażnik cz. 3

– Jest coś, czego mi nie mówisz, Dominiko – powiedział dość cicho Kacper. Patrzyła na swoje ręce przez kilka sekund, po czym w końcu znów spojrzała na niego, zanim zapytała go: – Czy wiesz, ile mam lat? – Och. Okej – odpowiedział z uśmiechem i prawie śmiechem. – Nie, nie wiem. – Ja też nie

Czytaj więcej