Myślałem o zaproszeniu ją na randkę, ale nie chciałem być facetem w barze, który podrywa barmankę. Była też daleko poza moją ligą i nie chciałem zrujnować naszej wspaniałej przyjaźni.

Pewnego piątku, kilka miesięcy po tej pierwszej nocy rozmów, Kamila napisała do mnie, że została poproszona o zastąpienie innego barmana, więc powinienem wpaść do baru, a ona postawi mi drinka. Oczywiście zgodziłem się i po pracy pobiegłem do domu, żeby wziąć prysznic i się przebrać. Zwykle nie chodziłem do baru w weekendy, ponieważ był on dość popularny i szybko stał się zatłoczony; oczywiście Kama zwykle nie pracowała w weekendy, więc odegrało to dużą rolę. Dotarłem tam około 20:30, próbując pokonać nocny pośpiech studentów. Złapałem jeden z kilku pozostałych stołków barowych i poszukałem Kamci. W barze pracowało tego wieczoru kilku barmanów, ponieważ z pewnością zrobiło się tłoczno i ​​znalazłem Kamilę, która przedzierała się między nimi, niosąc drinki parze na drugim końcu. Kiedy się odwróciła, złapałem jej wzrok, a ten szeroki promienisty uśmiech przeszył wzdłuż baru do miejsca, w którym siedziałem.

“Cześć nieznajomy!” Powiedziała, kiedy zaczęła robić mi drinka z colą i nalewać mi wodę, “Jak tam praca?”

„Jak zwykle”. Odpowiedziałem

„Haha, no cóż, zapomnij o złych i głupich rzeczach, chyba że to zabawna historia. Coś ekscytującego się wydarzyło ostatnio?”

Naprawdę wiedziała, jak wprawić mnie w fantastyczny nastrój. Byłem zachwycony, mogąc z nią porozmawiać, a nie było takiego miejsca na ziemi, w którym wolałbym być.

“Nic specjalnego. Dostałem podwyżkę i dostałem odpowiedzialność za dość duży projekt jako drugi kierownik, co jest chyba fajne.”

„Cholera! To nie jest „nic specjalnego”, to jest niesamowite! Gratulacje!”

– Dzięki! A co z tobą? Dzieje się coś ważnego lub zabawnego?

– Niezupełnie. Praca jest do niczego, myślę o szukaniu innej. Ostatnio dostaję sporo zleceń na grafiki i podoba mi się to o wiele bardziej niż wszystko, co robię w pracy.

“Cóż, czy myślałaś o założeniu własnej firmy?”

„Tak… i to mnie przeraża, więc nie sądzę, żebym chciała to robić”.

„O bzdury, dałabyś radę to zrobić! Jesteś super utalentowana, powiedziałaś nawet, że masz już pełno pracy na zlecenie na własne zasługi. Moi rodzice oboje prowadzą własne firmy, więc dużo o tym wiem. Mogę pomóc Ci zacząć, jeśli chcesz? To nie jest tak przerażające, jak myślisz”.

– Pomyślę o tym. Muszę jednak uciekać, wrócę, kiedy będę mogła.

“Brzmi dobrze!” Powiedziałem, kiedy rzuciła się w dół baru do grupy facetów, którzy właśnie usiedli…

Kiedy Kama pracowała, złapałem serwetkę, pożyczyłem długopis od innego barmana i zacząłem spisywać wszystko, czego ona będzie potrzebować, aby założyć firmę. Wysłuchałem wystarczająco dużo rozmów przy kolacji, a także pracowałem w obu firmach moich rodziców na tyle długo, by wiedzieć, jak założyć firmę i co zapewniło im sukces. Zanim Kamila wróciła, miałem dla niej 3 zapisane serwetki. Kiedy wręczyłem je jej, Kama uśmiechnęła się szeroko, „Poważnie? To miałeś na myśli, mówiąc, że mi pomożesz?! Myślałam, że chciałeś po prostu być miły! To jest szalone! Dziękuję! Nie jestem pewna, czy faktycznie to zrobię, ale i tak jest to niesamowite”.

„Chętnie pomogę. Uwielbiam strategię biznesową i wszystkie wewnętrzne mechanizmy funkcjonowania firm, to dla mnie fajna zagadka”.

Kiedy zerknąłem przez ramię Kamili, mój nastrój natychmiast się pogorszył. Po drugiej stronie baru podeszła i usiadła Olka, która była owinięta wokół ramienia jakiegoś faceta. Miała na sobie strój, którego nie można opisać inaczej niż zdzirowaty. Jej cycki były podniesione do góry i na widoku, miała na sobie krótki top, który odsłaniał jej płaski brzuch, spódnicę, która kończyła się nieco wyżej niż do połowy uda i buty sięgające jej do kolan. Nigdy nie ubierała się tak ze mną i nagle poczułem, jak nasze zerwanie wkrada się z powrotem wraz ze smutną świadomością tego, czym wydawała się być po naszym rozstaniu.

Musiało to być widoczne na mojej twarzy, ponieważ Kamila podążyła za moim wzrokiem do Aleksandry i spytała: „Co się stało? Znasz ją?”.

– Tak. Spotykaliśmy się przez 2 lata. Zerwaliśmy kilka miesięcy temu, kiedy przyłapałem ją na spaniu z kimś innym.

„O mój Boże! Przepraszam! To okropne!”

„Cóż, to chyba niesprawiedliwe; pokłóciliśmy się, zerwała ze mną, poszedłem następnego dnia spróbować załagodzić sytuację, a ona spotykała się z kimś innym tamtej nocy, więc myślę, że tak naprawdę nie zdradziła mnie. “

– Uhh, może nie technicznie, ale to wciąż okropne, rany.

– Chyba powinienem już iść – powiedziałem, wypijając resztę drinka.

„Aww, naprawdę? Nie, proszę zostań! Chcesz, żebym ich wyrzuciła? Całkowicie to zrobię! Wymyślę jakiś powód co do odpowiedniego stroju”.

„Haha, dzięki, ale naprawdę powinienem wyjść. Skończyliśmy na złych warunkach i jeśli ona mnie tu zobaczy, wiem, że będzie po prostu wisiała nad tym facetem i postara się wzbudzić we mnie zazdrość. Wolałbym nie siedzieć tutaj sam i musieć to obejrzeć”. Powiedziałem ze słabym uśmiechem.

– Poczekaj. Nigdzie nie idź, ok? Zaraz wracam. Po tych słowach Kamila wróciła do baru i zaczęła rozmawiać z innym barmanem. Spojrzeli w moją stronę, a barman skinął głową i powiedział coś do Kamy, uśmiechając się szeroko. Kama wrócił do mnie i powiedziała: „zostań tutaj i zachowaj to miejsce obok ciebie. Wrócę za 15 minut.”

O autorze