Jedząc,spoglądałem na Julię, ona również zerkała na mnie ukradkiem. Żadne z nas nie wiedziało, dokąd zaprowadzi nas ten romans, ale jedno było pewne, nie zamierzaliśmy z niego rezygnować. Zacząłem układać w głowie plan następnych miejsc, których muszę z nią spróbować. Na pierwszym miejscu na pewno znajdował się prysznic, a potem może zaplecze w miejskim
Romantyczne Opowiadania Erotyczne
Romantyczne opowiadania erotyczne to coś, co uwielbia każdy z nas. Znajdziesz tutaj wiele romantycznych sex historii, które na pewno pobudzą Twoją wyobraźnię. Sprawdź nasze i wybierz jedno z setek opowiadań miłosnych już dziś! A może chcesz przenieść swoje fantazje do świata realnego? Jeśli tak, sprawdź najlepsze seks randki!
Koleżanka ze szkoły [6/7]
Mocniej. Zacisnąłem zęby, tracąc nad sobą kontrolę. Jej cipka, zasysająca mnie coraz głębiej, otulająca mnie drobnymi różowo-brązowymi wargami,doprowadzała mnie do szaleństwa. Zbliżała się do kolejnego orgazmu, czułem, jak zaciska się na moim penisie. Wiedziałem, że już dłużej nie wytrzymam. Sięgnąłem w kierunku łechtaczki, muskając ją kciukiem, by przyspieszyć jej spełnienie zanim sam skończę.
Koleżanka ze szkoły [5/7]
‒ Nie zdziw się, bo ćwiczę od dziecka, a stawka jest bardzo motywująca. ‒ Przeszła do salonu, prowokująco kołysząc przy tym biodrami. Podążyłem za nią ze wzrokiem utkwionym w jej kształtnym tyłku. Przy stole wzięła ode mnie kij i potarła koniec kredą. Obserwowałem, jak jej palce zaciskają się na drewnie, wyobrażając sobie, że już
Koleżanka ze szkoły [4/7]
Julia podeszła do swojej koleżanki i coś jej powiedziała, na co tamta skinęła głową. Kobieta wróciła do mnie ze swoją torebką i razem wyszliśmy z restauracji. ‒ Masz w domu apteczkę? ‒ spytała, zerkając na mnie. ‒ Tak ‒ powiedziałem. A przynajmniej taką miałem nadzieję, bo za cholerę nie byłem tego w
Koleżanka ze szkoły [3/7]
‒ Poradzę sobie ‒ zapewniłem ją z łagodnym uśmiechem na ustach, choć wcale nie byłem o tym do końca przekonany. ‒ Wybrałeś już coś z karty? ‒ Stek ‒ odparłem. ‒ Z frytkami, tylko proszę, żeby zostały usmażone na małej ilości oleju. ‒ Oczywiście. ‒ Właścicielka skinęła głową, wzięła ode mnie
Koleżanka ze szkoły [2/7]
‒Czy tutaj zwykle nikt nie pracuje? ‒ zapytałem pół żartem, pół serio, wyrywając ją tym z odrętwienia. Musiałem się do niej natychmiast zdystansować, żeby nie wyjść na napalonego szczeniaka.Kobieta zamrugała, po czym spiorunowała mnie spojrzeniem. Uniosłem brwi. Zadziorna. ‒ Czy to wszystko? ‒ spytała sucho. ‒ Tak ‒ potwierdziłem. Podliczyła wszystkie
Koleżanka ze szkoły [1/7]
Przeciąłem most na rzece i wjechałem do West Mount. Po piętnastu latach wróciłem do rodzinnego miasteczka, otulonego gęsto pokrytymi lasem zboczami gór. Żółte i pomarańczowe plamki wgryzały się powoli w zieleń, zwiastując koniec lata. Jakże odmienny widok od tego, jaki oglądałem jeszcze niedawno z okna mojego wielkomiejskiego apartamentu! Sam do końca nie wierzyłem w
Ślub odwołany
Moja przełożona właśnie przeszła obok mojego biurka i podziękowała mi za zgłoszenie się na ochotnika do robienia nadgodzin. Zanim zdążyłem odpowiedzieć że na nic takiego się nie zgadzałem, była już za drzwiami. W tym momencie dostałem maila od Gosi. Napisała że zgłosiła mnie do nadgodzin, żebyśmy mogli być sami. Odpowiedziałem że w takim układzie się
Przyjaciel brata (cz. 6 z 6)
‒ Czujesz to? ‒ zapytałam głosem wypełnionym emocjami. Skinął głową. ‒ Ja czuję coś takiego pierwszy raz w życiu. Nie mogę przestać o tobie myśleć. Mikołaj sięgnął w kierunku moich stringów i palcem odsunął je na bok. Przesunął nim wzdłuż mokrej cipki, wywołując tym dreszcze na całym moim ciele. ‒ Uzależniłem się od niej ‒
Przyjaciel brata (cz. 5 z 6)
‒ Musiałem sprawdzić, jak smakujesz ‒ wymruczał, chwytając mnie za biodra i zmuszając, żebym zeszła z fotela. Obrócił mnie tyłem do siebie i przechylił przez mebel, unosząc wysoko mój tyłek w powietrzu. Poczułam jego kutasa, jak wślizguje się między moje pośladki. Mikołaj przytrzymał moje biodra i zaczął pieprzyć, mocno i szybko. Zagryzłam wargi,