Już sama, spokojnie i powoli rozpięłam jego spodnie. Miał pod nimi jakieś czarne bokserki z haftowanym monogramem J.B. Zastanowiłam się czy to zona tak ładnie dba o męża i pilnuje, aby w podróżach miał zawsze swoją bieliznę oznaczona jej dłońmi. Myśląc o niej wzięłam bokserki właśnie w miejscu haftu i zsunęłam obnażając męskość Duńczyka.
Czynności przygotowawcze musiały silnie na niego oddziaływać, ponieważ był już bardzo podniecony.
Najpierw wzięłam jego członka w dłonie. Siedząc przed nim delikatnie masowałam jego męskość, przesuwając palce w górę i w dół i ugniatając go delikatnie. Podniosłam głowę i robiąc to patrzyłam Jacobowi w oczy. Widziałam, jak przyśpiesza mu się oddech, jak oczy zachodzą mgiełką zapomnienia. Cały czas patrząc na jego twarz przybliżyłam swoją do niego i delikatnie dotknęłam końcem języczka główki jego przyrodzenia.
Poczułam, jak drgnął spazmatycznie. Dłonie przesunęłam niżej obejmując jego duże nabrzmiałe też jądra. Czułam te kule obciążające mi dłonie, Języczkiem zaczęłam delikatnie przesuwać wzdłuż naprężonego członka. Schodząc coraz niżej. Puściłam jego mosznę i wzięłam do ust najpierw jedno a potem drugie jądro. Bawiąc się nimi w ustach języczkiem czułam, jak on przyciska moją głowę do swojego podbrzusza, jak kurczowo trzyma za włosy.
Mimo tego niewerbalnego sprzeciwu odsunęłam głowę od jego podbrzusza, popatrzyłam mu ponownie w oczy a następnie rozpięłam bluzkę i stanik (specjalnie nałożyłam taki rozpinany z przodu) i obnażone piersi przytuliłam do jego ud. Ocierałam się chwilę piersiami o te owłosione grube uda, czując jak mimowolnie i ja się tym podniecam a moje niewielkie sutki sztywnieją i zaczynają zawadzać o kręcone włosy jego nóg.
Masowałam te uda piersiami może 3-4 minuty, cały czas patrząc w górę w oczy Jacoba a następnie wzięłam w dłonie jego członka, postawiłam do poziomo i powoli zbliżyłam usta tak aby widział jak uformowane w okrąg wargi powoli dotykają jego męskości a następnie jak zanurza się ona w delikatnych ustach młodej dziewczyny. Tak się ustawiłam, aby czubki sutek dotykały jego ud, a ustami masowałam członka biorąc go za każdym wahnięciem głowy coraz głębiej.
Jacob ponownie chwycił mnie za włosy i z całej siły dopchnął moją głowę do swojego podbrzusza. Jego członek wtargnął głęboko w moje usta. Poczułam, jak dochodzi do krtani, jak zatyka moją tchawicę a ja ponownie poczułam się przyduszona jak wtedy gdy za pierwszym razem oralnie gwałcił mnie Krzysztof w Pałacu Mostowskich.
To wspomnienie wraz z całą scenerią obecnego stosunku sprawiło, że poczułam się mokra. Oderwałam jedną dłoń od bioder Jacoba i sięgnęłam pod sukienkę. Nie zastanawiając się nad tym co robię siedząc na muszli podwinęłam sobie sukienkę sięgnęłam o stringów, odchyliłam je i zaczęłam sobie masować na oczach Jacoba muszelkę.
Taki pokaz nieujęty w umowie dodatkowo rozpalił faceta. Czułam jak wpatruje się w moje krocze, dyszy i coraz mocniej posuwa mnie w usta. Po chwili pochylił się lekko i chwycił swoją dłonią za moją nagą pierś. Czując jego miękką ale silną rękę ściskającą moje sutki, czując jak drugą ręką steruje moją głową rytmicznie posuwając mnie głęboko w usta poczułam jak moje biodra chwyta spazm orgazmu, Westchnęłam głęboko a w tym samym momencie Jacob eksplodował ładunkiem spermy w moje usta. Odruchowo ją przełknęłam, ale wytrysk był tak obfity, że część spermy wyciekła spoza moich warg na brodę i kapnęła na odsuniętą miseczkę staniczka. Jakob przeżył widocznie silny bardzo orgazm, gdyż głośno jęknął.
Zaraz po tym wytrysku Jakob puścił moją głowę i odsunął się. Podciągnął spodnie, zapiął je poprawił koszulę i marynarkę. Ja w tym czasie zapięłam staniczek ukrywając ponownie przed spojrzeniem faceta moje niewielkie piersi oraz zapięłam sukienkę. Wstałam wtedy Jacob pocałował mnie w policzek Thanks honey. I wyszedł.
Przez chwilę jeszcze siedziałam w kabinie, Potem otworzyłam drzwi Przy pisuarach stało jakiś dwóch facetów, ale nie przyglądając się im szybko wyszłam z toalety.
Jakoba już nie widziałam w lokalu. Ponownie siadłam na stołku przy barze i zamówiłam jakiegoś drinka dla zabicia smaku spermy w moich ustach.
Przez chwile zastanawiałam się co robić dalej. Zarobiłam już ustami i dłońmi 100 dolarów, więc mogłam już iść do koleżanki. Ale mówiłam jej że wrócę zapewne rano. Trochę głupio byłoby wracać po dwóch godzinach. Postanowiłam zostać więc jeszcze dłużej.
Nie zdążyłam dopić drinka, gdy od tyłu dotknął ktoś mojego ramienia. Haha usłyszałam. Czy ta plama na biuście to po szklance mleka? Spojrzałam na sukienkę i zaczerwieniłam się. Na czarnym materiale sukienki widać było białą plamę po spermie Jacoba.
OH jęknęłam i zerwałam się z krzesła. Nie tak szybko. Przytrzymał mnie za ramię, chodź ze mną tu obok to ci pomogę, Daj spokój musze wejść do toalety. Męskiej? Zakpił? Widziałem jak z niej wychodziłaś. No już, podniósł mnie za ramię, tak w ogóle jestem Marek. Nie chcąc zwracać na siebie uwagi wstałam i poszłam za nim. Skierował się do drzwi z napisem tylko dla personelu. Co ty pracujesz tutaj zapytałam spłoszona. Nie, ale często bywam i znam ten lokal. Z drzwiami znajdowało się małe pomieszczenie gospodarcze, taka graciarnia. No już zabieraj się do roboty dziwko. Polecił. Czego chcesz ode mnie? Zapytałam obciągaj no szybko. A co z zapłatą? Drążyłam dalej – masz 100 zł i rób swoje.
Opowiadanie zostało napisane przez użytkowniczkę Erodate.pl