Kurwa Twardego – Po latach reaktywacja (4 z 4)

Nałożyłam na siebie i poczułam jak ciasno opina moje ciało. Tomek wziął mnie za rękę i poprowadził do dużego pokoju w którym stało wielkie łóżko i szafa z dużym lustrem. Mimo wieloletnich doświadczeń z płatnym seksem pierwszy raz byłam w pokoju burdelu czekając na przyjście klienta. Na początek położyłam się na wznak zastanawiając się jak

Czytaj więcej

Kurwa Twardego – Po latach reaktywacja (3 z 4)

Stojąc w siatkowym półgorsecie oraz w stringach i pończochach spojrzałam na Zenona. Czy resztę też zdjąć? zapytałam. No może tylko te stringi. Zaśmiał się. Wyglądasz jak rasowa kurwa. Wiedziałaś, jak się ubrać. Nie wyjaśniłam Zenonowi, że w czasach, gdy jeszcze chodził do szkoły, ja już zarabiałam duże pieniądze sprzedając swoje ciało dolarowym facetom. A oni

Czytaj więcej

Kurwa Twardego – Po latach reaktywacja (2 z 4)

Jestem też biznesmenem. Prowadzę, że tak powiem agencje towarzyskie. Siedziałam jak wmurowana w fotel. Ale ja mam już ponad 50-lat. Wybąkałam. Hahaha wiem odpowiedział. Mój kierowca, ten chłopak który panią wprowadził pokazał mi jakiś czas temu nagranie, na którym się pani zabawia z grupką młodych facetów. Nie ukrywam, że jest pani podniecająca. A mam taki

Czytaj więcej

Kurwa Twardego – Po latach reaktywacja (1 z 4)

Kilkanaście miesięcy po zdarzeniu na Bemowie, koło południa zadzwoniła komórka. Akurat byłam na naradzie u ważnego klienta, ale zapomniałam wyłączyć telefon. Zmieszana przeprosiłam zebranych i wyłączyłam aparat. Po kilku godzinach wyszłam z sali i mogłam włączyć telefon. Od razu wyświetliło się kilka nieodebranych rozmów. Pojawił się też nieodebrany sms – odczytałam bardzo proszę o telefon.

Czytaj więcej

Egzotyczna kurwa cz. 2

Przerywając ciszę wyrecytowałam „we are your sex slaves from socialist Poland our Lord” i biorąc Kasię za rękę podeszłyśmy do niego. Stojąc przed nim musiałam zadzierać głowę, aby spojrzeć mu w twarz. Rozbierzcie się polecił nam. Milcząc rozpięłyśmy bluzki pozwalając wyswobodzić się naszym piersiom spod obcisłego materiału, zsunęłyśmy spódniczki i obie zostałyśmy tylko w czarnych

Czytaj więcej

Egzotyczna kurwa cz. 1

Krzysztof czekał w mieszkaniu kontaktowym. Gdy weszłam przywitał mnie jakby nigdy nic i poczęstował herbatą.  Jak po wakacjach Krysia? Zapytał. Słyszałem, że miałaś pracowite. Zaczerwieniłam się, wiesz Krzysztofie, zaczęłam bąkać. Daj spokój Uśmiechnął się mój ubek. Dla nas to, że jesteś znaną dziwką Twardego jest bardzo wygodne. I właśnie dlatego wypożyczę cię dla kontrwywiadu. Co?

Czytaj więcej

Stan wojenny cz. II (2/2)

Blondyn przedstawił się: „jestem Gunnar ze Szwecji. Zatrzymałem się tutaj kilka dni. Czy potowarzyszysz mi przez ten czas?” „Chciałabym” odpowiedziałam. „Niestety jest już rok akademicki, musze chodzić na zajęcia, wieczorami rodzice pilnują abym była w domu” „To bardzo przykre” odpowiedział Gunnar „czyli nic nie wyjdzie z naszego spotkania?” Uśmiechnęłam się – „wiesz teraz mam godzinkę

Czytaj więcej

Zostaję zawodową kurwą (5/5)

Po chwili samochód zatrzymał się przed zaniedbanym ciemnym domkiem. Weszliśmy do środka. Był tam całkiem inaczej zrobiony. Marmurowy hall, pokój ze stołem bilardowym przy którym, kręciło się pięciu czy sześciu facetów stolik z baterią butelek piwa. Nie zatrzymując się dresiarz poprowadził mnie schodami na górę. Otworzył drzwi i zaanonsował szefie jest ta nowa dziwka. Weszłam

Czytaj więcej

Stan wojenny cz. II (1/2)

Kilka dni później wieczorem zadzwonił telefon. Odebrał mój ojciec. „córeczko, jakiś pan do ciebie” zawołał mnie. „Paula” usłyszałam głos Krzysztofa. Jutro po zajęciach chciałbym się z Tobą spotkać! Uprzedź rodziców, że będziesz nocować u koleżanki.” Od razu między nogami poczułam wilgoć. „tak Krzysztofie! A jak mam się ubrać?” „Spokojnie, spotkamy się, coś dla ciebie będę

Czytaj więcej

Zostaję zawodową kurwą (4/5)

Nie dyskutowałam Nie było, gdzie usiąść a podłoga była twarda więc nie klękałam tylko kucnęłam. Wtedy po raz pierwszy doceniłam wysokie szpilki. Bardzo wygodnie było kucnąć w nich przed facetem i tak zajmować się jego kutasem. Podniesienie pięt na obcasie kierowało ciało do przodu, tak więc niejako automatycznie usta pochylały się do podbrzusza mężczyzny. Marek

Czytaj więcej