„Ach! Ach! Cholera… nie… tak…” Wtedy w polu widzenia pojawił się Kamil, niosący Paulę z nogami owiniętymi wokół jego bioder. Ich ciała wciąż były mokre od prysznica. Powoli ślizgała się w górę i w dół na jego wale. Jego ręce były na jej tyłku i widziałem, jak wsuwa palec w odbyt Pauli. Zaczęła go pieprzyć, obracając biodra. Jego kutas błyszczał od jej wilgoci.

„Tak kochanie… pieprz mnie… daj mi tę ciasną cipkę.” – mruknął Kamil, wbijając palec dalej w tyłek Pauli. Głowa Pauli została odrzucona do tyłu, gdy wiła się na penisie Kamila. Otworzyła oczy, spojrzała w kamerę i bezgłośnie powiedziała do mnie „OMG”, zanim skupiła się z powrotem na pieprzeniu Kamila. Jej ruchy bioder stawały się coraz krótsze, a oddech coraz cięższy. Widziałem, że zamierzała pocierać swoim punktem G o główkę jego kutasa. Jeden z jej ulubionych ruchów. Jej pchnięcia były krótsze i szybsze, a potem mocno uderzyła w penisa Kamila, jej cipka ociekała wodą, a jej ciało drżało z przyjemności.

„Uhhhh…uuhhh…uhhh…kurwa…” Paula nie robi dużo hałasu, kiedy dochodzi. Pocałowała mocno Kamila, gdy podniosła się z jego kutasa i zsunęła po jego wyrzeźbionym ciele na kolana. Odwróciła go trochę w stronę kamery, dając mi pierwszy prawdziwy widok jego sztywnego węża. Paula miała dobry gust w kutasach, a Kamil nie był wyjątkiem. Nie potwornie długi, może 16-18 cm, ale bardzo gruby. Bez względu na dokładne wymiary Paula jest małą, muskularną kobietą. Byłem pod wrażeniem, że przyjęła to, co kutas zafundował jej cipce i wyszła z uśmiechem.

Na kolanach Paula pogłaskała jego penisa jedną ręką, a drugą trzymała jego masywny worek z jądrami. Jeśli jego kutas nie był wyjątkowo duży, jego jaja były największe, jakie kiedykolwiek widziałem, a oglądam dużo porno. Paula powoli lizała jego worek, zatrzymując się, by wciągnąć każdą kulkę do swoich ciepłych ust.

„Oooooh… cholera… zrób to dziewczyno…” Kamil wymruczał, gdy Paula czciła jego piękne jaja. Ujęła skórę jego worka zębami i mocno pociągnęła.

„Ach! Ach! Ach! Jezu kurwa”, wykrzyknął Kamil, nie z bólu, ale z przyjemności. Paula ponownie chwyciła jego worek i pociągnęła ponownie, jednocześnie głaszcząc jego penisa trochę mocniej. Kamil miał w garści włosy Pauli, ale ich nie ciągnął, tylko trzymał głowę w miejscu. Paula odwróciła się i usiadła między jego nogami. Trzymając jego jądra i głaszcząc jego kutasa, zaczęła drażnić jego główkę koniuszkiem języka. Polizała drogę w kierunku jego tyłka, ale pośladki miał muskularne, a odbyt pozostał ukryty.

„Jesteś taka zła, kochanie…” Język Pauli odważył się wrócić do jąder Kamila, liżąc, gryząc, ssąc, podczas gdy ona energicznie głaskała jego kutasa obiema rękami. Wróciła na kolana, twarzą w twarz z pulsującym członkiem Kamila, chwyciła jego jądra i mocno pociągnęła.

„Cholera, dziewczyno, co robisz…” Kamil złapał swojego penisa i zaczął bić nim Paulę po twarzy. Preejakulat rozpryskał się na jej policzkach w przyćmionym świetle. „Myślisz, że poradzisz sobie z tak wielkim czarnym kutasem?” Ciągle uderzał ją w twarz swoim twardym penisem. On musi ważyć wystarczająco dużo, pomyślałem, że może boleć. Ale Paula miała zamknięte oczy, gdy każde uderzenie lekko odwróciło jej głowę. Widziałem początek uśmiechu. Nagle otworzyły się jej oczy, chwyciła obiema rękami Kamila i mocno pociągnęła…

O autorze