Jestem Tamara i to jest moja historia… Brałam gorący prysznic i zaczęłam myśleć o chłopaku, w którym się podkochiwałam – to był przyjaciel mojego brata i miał na imię Michał, oni mieli 20 lat, a ja 18. Moja cipka zaczęła robić się naprawdę mokra i gorąca, więc zaczęłam pocierać wargi sromowe. Włożyłam dwa palce do cipki i szybko nimi poruszałam. Już po chwili zaczęłam głośno jęczeć, dochodząc.
Po chwili sięgnęłam po ręcznik i ku mojemu zaskoczeniu nie było go tam. Rozejrzałam się po łazience, ale nigdzie go nie było. Zaczęłam się zastanawiać, czy w ogóle przyniosłam ręcznik. Dzisiaj nikogo nie było w domu, więc poszłam do szafy w pokoju mamy po ręcznik. Odwróciłam się, a Michał stał tam i gapił się na mnie. Podskoczyłam i próbowałam się pospiesznie zakryć. Moja twarz zrobiła się szkarłatna, gdy przypomniałam sobie, że właśnie pieprzyłam się palcem na myśl o nim.
„CO TY DO CHOLERY ROBISZ W MOIM DOMU?!” – krzyknęłam, biegnąc z powrotem do łazienki i próbując zamknąć drzwi. Michał wsadził stopę w drzwi i powstrzymał mnie przed zamknięciem. Potknęłam się, gdy szedł w moją stronę a ja próbowałam zasłonić się ciągle opadającym ręcznikiem.
„Dlaczego chcesz się ubrać, skoro lepiej wyglądasz nago?” – zapytał. Czułam, jak moja twarz robi się czerwona i płonąca. Pocałował mnie delikatnie w policzek i to było wszystko, czego potrzebowałam. Od razu zaczęliśmy się całować i poszliśmy w kierunku kanapy w salonie, nie odrywając od siebie ust. Popchnęłam go na kanapę i zrzuciłam ręcznik. Zaczęłam wspinać się na Michała i zdejmować jego ubrania. Miał OGROMNE wybrzuszenie z przodu spodni, potarłam go je delikatnie, a on jęknął. Zdjęłam jego spodnie, a jego kutas od razu wyskoczył.
Wpatrywałam się w niego z podziwem, był naprawdę duży. Otworzyłam szeroko usta i zaczęłam mocno ssać jego kutasa. Michał głaskał mnie po głowie i głośno jęczał, dając mi znać, że wykonuję dobrą robotę. Po chwili wyjął swojego kutasa z moich ust i zaczął lizać moją cipkę. Jęczałam, jakby nie było jutra. Lizał moją łechtaczkę i szczelinę cipki. Wsuwał i wysuwał język z mojej mokrej dziurki. Nigdy nie myślałam, że Michał będzie pieprzył dziewczynę taką jak ja. Odwrócił mnie i zaczął drażnić moją cipkę swoim kutasem. Nigdy wcześniej nie uprawiałam seksu, byłam dziewicą.
„Mmmmmm twoja cipka była pyszna” – powiedział i znów zaczęliśmy się całować, a on wsunął we mnie swojego kutasa. Gdy zdał sobie sprawę, że moja mam błonę dziewiczą, która nie chce go przepuścić natychmiast przestał: „Chcesz, żebym to zrobił Tamara?” – zapytał, tracąc oddech.
„Tak, proszę!” – krzyknęłam, więc wepchnął swojego kutasa do końca i poczułam, jak coś się rozrywa i pali. Bolało, ale tylko przez sekundę. Michał wciąż wsuwał i wysuwał swojego kutasa z mojej ciasnej dziewiczej dziurki. Jęczał z przyjemności, gdy pieprzył mnie coraz mocniej. Nagle wysunął swojego kutasa i przyciągnął moją głowę do swojej wymagającej bestii. Zaczął spuszczać swoją mlecznobiałą spermę do moich ust. Jego sperma była słodka, ale słona, to była najlepsza rzecz, jaka mi się kiedykolwiek przytrafiła.
Tydzień później…
Michał przyszedł do mojego brata Jarka pograć w gry komputerowe. Byłam w swoim pokoju, leżałam na łóżku i wspominałam to, co ja i Michał robiliśmy na kanapie. Znów poczułam podniecenie i zaczęłam bawić się sama ze sobą. Słuchałam głosu Michała podczas masturbacji. Zaczęłam cicho jęczeć i usłyszałam, że chłopaki przestali grać w grę. Spojrzałam w górę i zobaczyłam, że obaj gapią się na mnie i obaj mają ogromne wybrzuszenie w spodniach. Wstałam, podeszłam do nich i zaczęłam pocierać kutasy w ich spodniach.
„Tamara, co ty robisz? Możemy mieć kłopoty!” – powiedział Jarek. Michał nie miał z tym problemu, już mnie pieprzył, a jego oczy mówiły, że chce mnie przelecieć jeszcze raz.
Rzuciłam Jarka na łóżko i wskoczyłam na niego okrakiem. Kątem oka zobaczyłam Michała, który już walił konia. Chwyciłam go za kutasa i przyciągnęłam go do siebie. Zaczęłam go ssać lepiej niż tydzień temu. Jarek leżał na łóżku bez ruchu, więc zdjęłam mu spodnie i zajęłam się jego kutasem, a Michała pieściłam dłonią. Jarek próbował coś mówić, ale jęczał zbyt mocno.
„Tamara, nie powinniśmy tego robić!” – wysapał.
„Nie obchodzi mnie to, będę robić co chcę, gdzie chcę, z kim chcę” – powiedziałam i wróciłam do ssania jego kutasa. Byłam zszokowana, gdy poczułam, jak kutas Michała wchodzi do mojej cipki. Jęknęłam głośno, nie dbając o to, czy ktoś nas usłyszy.
Jarek wyszedł spode mnie i zaczął pieprzyć mój dziewiczy tyłek. Jęczałam coraz głośniej. Chłopcy przyspieszyli swoje pchnięcia. Obaj wyjęli swoje soczyste kutasy w tym samym momencie i zakończyli pracą ręczną. Obaj spuścili się w moje usta. Dostała się wszędzie, była też na ich dłoniach. Oblizałam ich poplamione spermą dłonie i cieszyłam się każdą kropelką. Takie zabawy to ja bardzo lubię!