Odwróciłem ją na plecy i zobaczyłem niebo. Oto leżała przede mną kobieta moich snów i powód wielu masturbacji. Kobieta, która chwilę wcześniej spoliczkowała mnie za samą myśl o seksie z nią, teraz była skazana na moją łaskę. Była naga, tak samo jak ja. Zawisnąłem nad nią i poczułem gorąco bijące od jej pachnącego ciała. Potarłem penisem wejście do cipki i zaczęła się pode mną wić. Bardzo chciała, żebym w nią wszedł. Wtedy zatrzymałem się i zniżyłem żeby zrobić jej minetę. Położyłem obie dłonie na jej piersiach i okrążałem sutki. Cipka dosłownie ociekała od własnych soków. 

Lekko przygryzałem wargi sromowe i przesuwałem się pomiędzy udami a cipką. Kobieta coraz bardziej się podniecała. Nie dawałem za wygraną i wpychałem język coraz głębiej. Smakowała wręcz niesamowicie. Przemieściłem się i oparłem penisa o wejście, ale wśliznąłem do środka tylko samą końcówkę, po czym wycofałem się. Zamiast penetracji, przeniosłem się ku jej twarzy. Rozchyliła chętne usta, ale znowu się odsunąłem. Droczenie z nią sprawiło że zaczynała być podenerwowana. Wbiła mi paznokcie w plecy, ja oparłem penisa o jej usta, i w końcu wzięła go całego do środka. Wyraźnie spodobał jej się jego smak, i ssała go z zapamiętaniem. Po chwili ścisnęła piersi, a ja wcisnąłem go pomiędzy nie. Istne niebo. 

Nadszedł czas na wejście w wilgotną cipkę. W tamtym momencie byłem już zdesperowany i bardziej napalony niż kiedykolwiek. Widziałem że z dziurki dosłownie wypływała wilgoć. Wsunąłem do niej środkowy palec i zacząłem ją posuwać, mocno i szybko. Kobieta oszalała, a jej ręce były wszędzie: wplatała je we włosy, szczypała sutki albo szukała nimi mojego penisa. Odpowiadała na palcówkę całą sobą. Gorąco bijące od naszych ciał sprawiło że okna zaparowały, mimo iż w pokoju działała klimatyzacja. Bardzo głośno jęczała i dziękowała mi, że ją przekonałem. Powiedziała że czuje coś dziwnego, coś czego nie czuła nigdy wcześniej. Wycofałem dłoń i oblizałem środkowy palec. Pocałowałem ją i oparłem penisa o wejście do cipki. Zanim cokolwiek zrobiłem, kazałem jej przysiąc, że to nie jest nasz ostatni raz. Napalona kobieta powiedziała że już na zawsze zostanie moją dziwką. 

Wszedłem w nią do połowy i czułem jak cipka kurczy się, błagając o więcej. Kobieta oplotła mnie nogami i przyciskała do siebie. Zacząłem poruszać biodrami i z każdym ruchem byłem coraz głębiej. Wkrótce byliśmy złączeni w jedność. Moja miednica dotykała jej miednicy, jej nogi całkowicie mnie oplotły i przyciągały, i kompletnie przygniotłem jej piersi kiedy pochyliłem się do pocałunku. 

Zostaliśmy tak na kilka minut. W międzyczasie cipka ciągle się zaciskała i błagała o długie i mocne ruchy. Zacząłem powoli. Kobieta wbiła mi palce w plecy, i kołysała biodrami w synchronizacji z moimi pchnięciami. Stopniowo przyspieszałem, a ona nie traciła rytmu. To był nasz pierwszy raz, a wydawało się jakbyśmy byli wytrenowanymi gwiazdami porno. Im głębiej wchodziłem, tym głośniej jęczała. Wkrótce krzyczała już moje imię, a wtedy przyssałem się do jej słodkich ust. 

Wkrótce doszliśmy do granicy i nadszedł czas żebym się w niej spuścił. Nigdy nie było mi dane skończyć w środku, więc spytałem czy mogę to zrobić. Odparła że właśnie skończył jej się okres, więc to mój szczęśliwy dzień. Nie musiała mówić nic więcej. Zacząłem w nią wchodzić naprawdę szybko i mocno. Poczułem że zbliżam się do końca, a kiedy byłem już bardzo blisko, przestałem poruszać biodrami i zająłem się tylko ściskaniem jej piersi i pośladków. Ciocia poprosiła mnie żebym się w niej spuścił, ponieważ doszła już dwa razy i chciała w środku moją spermę. Powiedziała też że penis nie może opaść po orgazmie, bo nie da mi spać dopóki nie dojdzie po raz trzeci. Zaczęła mi mówić do ucha wszystkie niegrzeczne rzeczy, które chciałaby ze mną zrobić. Niemalże straciłem nad sobą kontrolę i, po kilku mocnych i głębokich pchnięciach, spuściłem się do środka. Kobieta krzyknęła, więc szybko ją pocałowałem, żeby nie obudziła kuzynów. 

Po wszystkim była wykończona, tak samo jak ja. Kiedy się z niej wycofałem, z dziurki wypłynęła strużka spermy.

Tamtej nocy przeżyłem swój najlepszy seks w życiu. Zaczęliśmy się pieprzyć o 1 w nocy, i robiliśmy to aż do 6 nad ranem. Mieliśmy dużo przerw, ale wypróbowaliśmy dużo pozycji i mieliśmy dużo orgazmów. To był sam tylko początek naszej wspólnej historii. Uprawialiśmy seks jeszcze wiele razy, i kiedyś myśleliśmy nawet nad zaproszeniem trzeciej osoby. W ten sposób udało mi się namówić moją dziewczynę na trójkąta z moją ciocią.