– Tak… – powiedziała, wyrywając go z zamyślenia.
– Oh! Tak, potrzebuję coś skonsultować. – powiedział, po czym zaciągnął ją do kotłowni.
Potwierdziła, że w skrzynce faktycznie znajduje się zamknięty zawór, który on natychmiast odkręcił. Natychmiast wyszła z pomieszczenia, kręcąc głową. Piotrek był bardzo atrakcyjnym chłopakiem, ale stanowczo zbyt nieśmiałym. Naprawdę chciała go przelecieć, zanim skończy pracę tego dnia… ale jak miała to zrobić? Jak zaaranżować seks z tak nieśmiałą osobą?
Usiadła z powrotem na leżaku i pogrążyła się w lekturze. Po około 10 minutach Piotr pojawił się z informacją, że skończył pracę. Daria wstała i zauważyła, że był pokryty sadzą i brudem. Zdjął w międzyczasie ogrodniczki i bluzkę, i został w samych spodniach, z widocznym wybrzuszeniem na wysokości krocza. Jego tors, relatywnie umięśniony i nieco owłosiony, był całkiem brudny. Daria szybko zebrała myśli i wpadła na pomysł.
– Sądzę, że potrzebujesz prysznica. – powiedziała.
– Nie, dziękuję. Wszystko jest ok. Już lepiej pój…
– Nonsens. – przerwała mu, po czym podeszła bliżej i wepchnęła go do domu.
Wskazała palcem na schody.
-Tam! – rozkazała, po czym zaciągnęła go do łazienki na piętrze.
Włączyła wodę pod prysznicem i wyszła na chwilę, żeby przynieść czysty ręcznik. Kiedy wróciła, chłopak próbował rozpiąć kciukami guzik w spodniach.
– Mam brudne ręce… – powiedział, tłumacząc się.
Daria skorzystała z okazji. Uklękła przed nim i odpięła spodnie, po czym bardzo, bardzo powoli rozpięła rozporek. Zawstydzenie chłopaka było prawie tak duże, jak jego erekcja. Spojrzał w dół na piękną kobietę, rozbierającą go ze spodni.
Szybko przebiegł wzrokiem po pomieszczeniu, próbując nie przyjmować do siebie tego co się działo. Mimo wszystko, powracał do sceny rozgrywającej się przed nim. Przełknął głośno ślinę, kiedy kobieta zniżyła nogawki na podłogę. Zanim zdążył zareagować, zaczepiła palcami o majtki i ściągnęła je jednym, płynnym ruchem. Stał teraz nago i był niesamowicie podniecony. Sztywny, twardy penis wydzielał preejakulat z samego czubka.
Daria podniosła się i spojrzała mu w oczy. On patrzał na nie, ale co chwilę spuszczał wzrok na piersi.
– Możesz już wchodzić. – oznajmiła i skierowała go w stronę kabiny prysznicowej.
Wszedł do środka i odwrócił się żeby zamknąć za sobą drzwiczki, ale okazało się że kobieta weszła zaraz za nim. Przypadkiem dotknął jej piersi i zarumienił się jeszcze bardziej.
– Wszystko w swoim czasie. – powiedziała, sięgając po mydło.
Namydliła chłopaka na całym ciele, zwracając szczególną uwagę na absolutnie wszystkie jego części; plecy, ramiona, barki, klatkę piersiową, szyję, brzuch, biodra, pośladki, łydki i uda. Skończyła w rejonie włosów łonowych. Je też namydliła, po czym spłukała wodą. Powtórzyła czynności kilka razy, nie dlatego że chłopak był tak bardzo brudny, ale dlatego że widocznie uważał to za bardzo erotyczne doznanie.
Daria wyłączyła wodę i wyszła z kabiny, po czym podała mu ręcznik. Wzięła również jeden dla siebie i zaczęła osuszanie od włosów. Podczas tej czynności jej piersi się kołysały, a penis Piotra wydawał się być jeszcze twardszy.
Podeszła bliżej niego i uklękła, żeby wytrzeć jego nogi. Owinęła jądra ręcznikiem, a chłopak stęknął z rozkoszy.
Wstała z podłogi i zdjęła mokre majtki od bikini, po czym zaczęła się prowokacyjnie wycierać. On obserwował ją z otwartą buzią, jak przesuwała ręcznikiem od wnętrz ud do ciemnych włosów na cipce.
Kiedy skończyła, wyciągnęła do niego rękę i powiedziała, że kosz na pranie stoi w jej sypialni. Poszedł za nią jak w transie, nie odrywając od niej wzroku.
Daria włożyła ręczniki do kosza, pochylając się nad nim tak, żeby Piotrek miał dobry widok na jej pośladki. Zauważył, że pomiędzy wargami sromowymi szklił się śluz, mimo iż dopiero co się tam wycierała.
Dziewczyna wróciła do niego i posadziła go na łóżku. Usiadła obok, pochyliła się i pocałowała go kilka razy w usta. Po chwili użyła palca żeby je rozchylić, po czym wepchnęła do środka język. Poruszała nim z pasją i ssała przez chwilę jego własny język, a jednocześnie sięgnęła dłonią do jego krocza. Objęła palcami penisa, czując jego rozmiar i twardość. Piotrek był nieźle obdarzony przez los i wiedziała, że uszczęśliwi wiele kobiet w swoim życiu, jeśli tylko będzie chciał. Póki co, jedyne czego chciała, to zaspokoić go.
Całowała go i robiła mu dobrze ręką, a jego oddech przyspieszał. Niestety, nerwy powstrzymywały go przed dalszymi ruchami. Daria puściła penisa i złapała jego dłoń, po czym położyła ją sobie na lewej piersi. Po tym geście chłopak nie potrzebował już więcej zachęty.
Nagle, odwzajemnił jej pocałunki. Wpił się w nią tak zachłannie, że straciła dech w piersiach. Delikatnie dotykał jej biustu, niemal po dżentelmeńsku, z idealnym wyczuciem.
Palce Darii na jego członku sprawiły, że stęknął z rozkoszy. Dziewczyna założyła, że nie był zbyt doświadczony, więc może długo nie wytrzymać. Położyła się na łóżku i przyciągnęła go do siebie, rozszerzając nogi. Złapała penisa w dłoń i naprowadziła go na cipkę, a on wbił się w nią. Chłopak westchnął z rozkoszy, a ona z ulgi. Miała w sobie penisa, i czuła się z tym wspaniale. Pomyślała że szkoda jej Piotra ponieważ wykorzystała go, ale to była siła wyższa.