Monika początkowo miała być „laską do ruchania”. Jest grzeczna, robi loda, ale bez połykania, rozkłada nogi i czasami spuszczam spermę na jej cycki, chociaż jej się to nie podoba, bo potem musi to wszystko zmyć. Ona ma syna, więc na początku było trochę obaw, że mogą być problemy, ale okazuje się, że kilka lat po porodzie jej cipka jest świeżo napięta i nadaje się do wszelkiego rodzaju zabaw.
Rozkręca się po tym, jak po kilku latach zerwaliśmy ze sobą. Odsunąłem się od niej, ale nadal mieszkamy w tym samym mieście, nadal utrzymujemy kontakt. Spotkała tam kogoś, ale to nie było to. Pewnego dnia zapytała, czy mogę wpaść, bo ma problem i zaczyna mówić, że facet, którego spotkała, jest zbyt miękki, a ona bardziej lubi na ostro, co mnie zaskoczyło. Sam kupiłem jej kiedyś wibrator, ale nigdy nie używała go ze mną ani przede mną. Teraz dowiaduję się, że lubi go używać. Gdy maluch kładzie się spać, każdej nocy szafka wysoko pod sufitem jest otwierana i wibrator jest ładowany do jej cipki.
Kiedy wróciłem do domu po rozmowie z nią, dostałem wiadomość. Sprawdziłem i zobaczyłem jej cipkę z wibratorem głęboko w nią tkwiącym, o czym wiedziałem, ponieważ był to ten sam, który jej kupiłem.
Trochę nie wiem, co zrobić, bo…
Honorata od jakiegoś czasu jest ze mną i choć ma dwójkę dzieci, nie przejmuje się zbytnio, że może zostać przyłapana w trakcie pieprzenia. Biorę prysznic, a ona wchodzi i po prostu zaczyna ssać i pocierać moje jądra, które w mgnieniu oka zlewają się z jej ustami.
Prostuje się, ja zasuwam zasłonę i w tym momencie wchodzi córka i pyta o jej ubrania do szkoły. A mamusia w tym momencie uśmiecha się i połyka spermę. Innego dnia leżę z nią bokiem w łóżku, z fiutem głęboko w jej odbycie, a syn wchodzi i pyta, czy jego mama przygotuje śniadanie do szkoły. Odpowiada z uśmiechem, że niedługo wstanie, bo dopiero się budzi i przygotuje mu to. Jej syn wychodzi, namawia mnie, żebym doszedł, a kiedy skończę, po prostu wstaje, wkłada majtki i idzie do kuchni przygotować śniadanie do szkoły i wraca.
Jestem pod prysznicem, a ona ściąga majtki, siada okrakiem na kabinie i widzę, jak moja sperma wypływa z jej tyłka. Tak, widziałem tysiące filmów porno z creampie, ale jej bardzo luźne zachowanie w tak krótkotrwałym „związku” jest czasami trochę zawstydzające….
Po miesiącu mam już dość i wolę się masturbować niż zajmować się szaloną kobietą…