– Tak kochanie, wiesz, że bardzo tego chcę – zamruczał, gdy wzięłam jego penisa z powrotem do moich ust.

To było miesiąc temu, kiedy miałam zamiar doprowadzić mojego męża Roberta do szaleństwa, gdy Bożena na nas patrzyła.

W ten weekend Robert zaprosił do nas mężczyznę. Powiedział mi, że Szymon jest bardzo atrakcyjnym blondynem, biseksualnym modelem, który jest piętnaście lat od nas młodszy. Kiedy dopytałam, jakim dokładnie jest modelem, Robert pokazał mi kilka jego zdjęć i filmików na swoim komputerze.

Na ekranie pojawił się bardzo przystojny chłopak, którego rozbiera starsza naga kobieta i bierze do ust jego sztywnego fiuta.

– Musi mieć ponad 20 centymetrów, ale nie jest taki gruby jak ty.

– Już niedługo to sprawdzimy – odpowiedział Robert.

– Już nie mogę się doczekać, aż do nas przyjedzie, kochanie. Nie mieliśmy drugiego mężczyzny w łóżku od ponad dwóch miesięcy. Myślę, że będzie dla nas obojga bardzo przyjemny.

– Pamiętaj, Twoje podniecenie jest moim podnieceniem.

Jesteśmy bardzo parą, która uwielbia konkurencję i zawsze rywalizujemy o uwagę naszego gościa. Dlatego ja postanowiłam założyć tylko szpilki i krótką jedwabną bluzkę z rozpiętymi guzikami, która zakrywała mi sutki, ale moja cipka i dupa była dobrze widoczne. Robert zdecydował się na ciasną parę dżinsów, by pochwalić się swoim naprężonym, opalonym ciałem.

– Kochanie, wyglądasz mega seksownie, uwielbiam Twój tyłek w tej bluzce – powiedział i  pochylił się, by pocałować oba moje pośladki. W odpowiedzi pocałowałam jego sutki, żeby mu przypomnieć, że jestem tu, aby czerpać i dawać przyjemność.

Gdy Szymon pojawił się spóźniony, byliśmy już oboje podnieceni.

– Podobasz mi się – powiedział do mnie, przesuwając palcem po moich odsłoniętych wargach cipki.

Po chwili podszedł do Roberta i dotknął jego twardego penisa przez jeasny.
– Te spodnie są idealnie dopasowane. Czy mogę najpierw skorzystać z prysznica? – zapytał.

– Jasne, a czy mogę popatrzeć? – powiedziałam, prowadząc go pod prysznic.

– Chciałbym, żebyś patrzyła – uśmiechnął się i szybko się rozebrał ukazując swoje opalone ciało.

 – Podobał mi się Twój filmik, domyślam się, że masz ponad 20 centymetrów – powiedziałam podekscytowana, gdy wyskoczył z majtek.

Nawet bez erekcji wyglądał na długiego. Wszedł pod prysznic, a ja zaczęłam drażnić swoje sutki. Najwyraźniej lubił być oglądany przez starsze panie. Gdy wyszedł spod prysznica, wytarłam go dokładnie ręcznikiem i poszliśmy do sypialni.

– Czy chciałbyś się dla mnie masturbować, patrząc, jak robię laskę Szymonowi? – zapytałam Roberta.

– Cześć Saro, Robert mnie zaprosił, żebym mogła popatrzeć. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko? – powiedziała nasza sąsiadka Małgosia z uśmiechem. Trochę mnie to zaskoczyło, ale uwielbiam publiczność, więc nie miałam z tym żadnego problemu. Była ubrana w bardzo krótką, obcisłą spódniczkę, siedziała ze skrzyżowanymi nogami i wyglądała na bardzo zadowoloną.

– Czy chciałbyś się masturbować dla mnie i dla Małgosi, patrząc, jak robię laskę Szymonowi? – pytam ponownie Roberta, głaszcząc jądra Szymona i liżąc jego w pełni wyprostowanego kutasa. – Później chętnie pooglądam z Małgosią, jak Szymon Tobie obciąga.

Po chwili poprosiłam Szymona, abyśmy ułożyli się w takiej pozycji, aby mógł lizać moją cipkę, bo byłam już strasznie podniecona. To, co widziałam na jego filmiku i dwie osoby, które na nas patrzyły dodatkowo doprowadzały mnie do maksymalnego podniecenia.

– Małgosiu, lubisz oglądać? – zapytałam, czując nadchodzący orgazm.

– Uwielbiam. A Ty masz przed sobą dwóch naprawdę dobrze wyposażonych mężczyzn.

– Twój język jest magiczny – powiedziałam do Szymona między jękami, gdy zaczęłam szczytować. Widok mojego męża masturbującego się, patrząc, jak inny mężczyzna mnie zadowala był nie do zniesienia. – Szymon, połóż się na plecach na łóżku, a ja usiądę na twojej twarzy, aby móc widzieć w lustrze, jak mnie liżesz.

– Czy mógłbyś się dalej masturbować dla mnie i dla Małgosi, patrząc, jak robię laskę Szymonowi? – zapytałam ponownie Roberta, gdy intensywnie pracował nad swoją erekcją, a Gosia patrzyła na wszystko z zafascynowaniem.

– Tak, kochanie, ale zaraz dojdę, nie wytrzymam zbyt długo – odpowiedział Robert. – Patrz, dochodzę, patrz! – krzyknął, wystrzelając ogromny ładunek spermy.

– Uwielbiam wyzwania, a obciąganie ogromnego kutasa faceta 15 lat młodszego jest nie lada wyzwaniem, które strasznie mnie podnieca! Zwłaszcza, gdy mam tak wspaniałą publikę – powiedziałam drażniąc opuszkami palców erekcję Szymona.

– Czy podoba ci się mój tyłek? Większość mężczyzn uwielbiam go lizać i całować, czy mógłbyś też to zrobić?

Szymon z wielką ochotą zaczął całować mnie w dupę.

– Tak jest świetnie, po prostu idealnie – powiedziałam, biorąc czubek jego penisa między moje gorące usta. Spojrzałam w lustro, aby dokładnie przyjrzeć się jego twardej erekcji.

Patrzenie na jego ogromnego kutasa w moich ustach było strasznie podniecające. Zaczęłam bawić się jego jądrami. Popatrzyłam na Roberta i Małgosię, którzy bardzo uważnie obserwowali każdy mój ruch. Byłam zdeterminowana, aby zapewnić im przyjemność z oglądania tego, co robimy.

– Czy lubisz mieszankę przyjemności i bólu? – powiedziałam, gdy jego kutas wyślizgnął się z moich ust. Zaczęłam drażnić jego sutki koniuszkami palców, a następnie ścisnęłam je z całej siły, naprawdę mocno, ssąc jego sztywnego penisa.

 – Czy lubisz mieszankę przyjemności i bólu? Nie odpowiedziałeś mi – powtarzam pytanie, pozwalając, by jego erekcja znów wyślizgnęła mi się z ust.

– Tak, tak, zrób to mocniej! – wyjęczał.

O autorze