Coś dla urozmaicenia rutyny [1/4]

Moja żona Małgorzata i ja jesteśmy małżeństwem od kilku dekad, ale nadal cieszymy się całkiem niezłym pożyciem. Mimo iż w większości popadamy w rutynę, to czasami staramy się urozmaicić nasz seks. Mamy sporo zabawek i przebrań, i czasami oglądamy porno żeby wpaść w odpowiedni nastrój, ale z biegiem czasu wszystkie tym podobne pomysły trochę się

Czytaj więcej

Czasem trzeba odreagować

Razem z żoną Amelią pracujemy w pogotowiu ratunkowym. Mamy bardzo wyczerpujące i długie zmiany, i czasami nie ma nas w domu przez kilka dni z rzędu. Zdarza się to zwłaszcza w lato. Przez miasto przebiega wiele dróg o dużym ruchu, a poza tym ludzie stale uszkadzają siebie lub innych, więc pogotowie działa 24/7. Po trzech

Czytaj więcej

Marzenia się spełniają! cz. II

Tyle mi wystarczyło. Zająłem się łechtaczką, która była o wiele bardziej nabrzmiała niż zwykle. Po kilku minutach naprzemiennego pieszczenia łechtaczki i wsuwania w mokrą dziurkę najpierw jednego, a potem dwóch palców, Sara doszła w bardzo silnym orgazmie. Najlepsze jest to, że my tylko siedzieliśmy na łóżku, nadal w pełni ubrani.  Położyłem ją na łóżku, bo

Czytaj więcej

Marzenia się spełniają! cz. I

Wiem że to bardzo wyniosłe stwierdzenie, ale marzyłem o pewnej rzeczy od kiedy wszedłem w wiek dorastania i zacząłem myśleć o seksie.  Najpierw opowiem coś o sobie. Mam na imię Tymek i jestem 38-letnim mężczyzną z Wrocławia. Oceniłbym siebie jako średniaka jeśli chodzi o wygląd, ale los obdarzył mnie bardzo otwartą osobowością i niezłym poczuciem

Czytaj więcej

Seks na stole bilardowym cz. II

Zgodziliśmy się, że ktokolwiek trafi następny strzał, będzie mógł spełnić swoje życzenie. Szybko zapytałem ją, jakie jest jej życzenie. Uśmiechnęła się, weszła na stół, zdjęła stanik i oparła się na łokciach. Z rozłożonymi nogami zwisającymi nad krawędzią stołu wyszeptała uwodzicielsko: „Zjedz mnie powoli”. Ponownie zacząłem od jej kostek i całowałem i lizałem drogę w górę

Czytaj więcej

Seks na stole bilardowym cz. I

To była chłodna wiosenna noc. Gdy zaczęliśmy wracać do domu, na przednią szybę naszego samochodu zaczęła opadać delikatna mgiełka deszczu. Moja kochanka pochyliła się w moją stronę, całując mnie delikatnie w policzek, a następnie oparła głowę na moim ramieniu. Właśnie wyszliśmy z naszej ulubionej restauracji i po prostu cieszyliśmy się swoim towarzystwem. Zawsze lubiłem z

Czytaj więcej

Jak ujarzmić tygrysicę cz. II

Runda pierwsza: rzucanie zgrabną panią po sypialni i ostre rżnięcie na tyle na ile pozwalał mój stan. Lizałem jej tyłek (dla własnej przyjemności), pachę (również dla własnej przyjemności), i posuwałem w ponad dwudziestu pozycjach. Ostatnia odbyła się na plecach, z kolanami złożonymi ze sobą i zepchniętymi w stronę jej twarzy, żeby jej czterdziestoletnia cipka była

Czytaj więcej

Jak ujarzmić tygrysicę cz. I

Starsze, napalone panie są świetne, bo nie mają żadnych wymagań. Zazwyczaj miały już do czynienia w swoim życiu z całą bandą idiotów i w pewnym momencie są już na tyle dojrzałe że w końcu dorastają do tego że wiedzą czego oczekują od związku. Zdają sobie też sprawę że miały totalnie nierealne wymagania wobec mężczyzn i

Czytaj więcej

Kryzys na wakacjach

Wyjeżdżałeś kiedyś na wakacje z dalszą rodziną? A może z teściami? Pochodzę z dużej rodziny, podobnie jak moja żona. Do tej pory byliśmy więcej razy na wakacjach z naszą dalszą rodziną niż tylko z naszymi własnymi dziećmi! Uwielbiamy ten czas i wspólne wizyty, ale wiąże się to z pewnymi wyzwaniami – mianowicie, jestem napalony jakieś

Czytaj więcej

Igraszki z mężem

Pewnego razu gdy grałam sobie w łóżku w gry na playstation, mój mąż zdjął z siebie koszulkę, podszedł do mnie, pocałował mnie w szyję i niskim głosem powiedział żebym się z nim pobawiła. Od razu zatrzymałam grę i odrzuciłam pada na bok. Całowaliśmy się, a ja w międzyczasie rozpięłam jego spodnie i przewróciłam go na

Czytaj więcej