Moja mama Helena poprosiła mnie, żebym przyjechała do niej, poznała nowego przyjaciela i chciała wiedzieć, co o nim myślę, ponieważ jesteśmy bardzo blisko, bardziej jak siostry.

Powiedziałam jej OK, że będę za około godzinę. Kiedy przyjechałam, zapukałam do drzwi. Nikt nie odpowiedział. Obeszłam dom i zaszłam do tylnej bramki. Usłyszałam jęczenie.

Wyjrzałam i zobaczyłam, jak moja matka opiera się o ścianę domu z wielkim spoconym facetem pieprzącym ją od tyłu. Widziałam, że miał dużego kutasa. Otwieram bramę powoli, żeby mnie nie usłyszeli, a kiedy usiadłam na ławce, zrobiłam się całkiem mokra. Wsunęłam jeden palec wewnątrz mojej cipki. Sama zaczęłam jęczeć, gdy moja mama spojrzała i zobaczyła mnie, uśmiechnęła się do mnie.

Patrzyłam na nich, gdy wbijał w nią tego twardego kutasa. Podchodzę do nich, całuję mamę w usta i sięgam pod tego wielkiego chuja, biorę jego jaja w rękę i zaczynam się nimi bawić. Zrobiłam się całkowicie mokra i zdjęłam wszystkie moje ubrania.

Weszłam pod niego i zaczynam ssać jego jądra, próbując włożyć je do ust. On wyjmuje kutasa z mojej matki. Mogę posmakować jej soku na jego kutasie, gdy go liżę do czysta. Wsuwam w usta tak daleko, jak tylko mogę, w dół tego długiego kutasa, aż dotknie tylnej części gardła. Moja matka schodzi pode mnie i liże moją cipkę. On chwyta mnie za głowę i wie, że jestem na granicy orgazmu. Wtedy strzela na mnie i mamę. Dochodzę spełniona.

O autorze