Udało mi się nie patrzeć na jej nogi, robiąc kawę i biorąc pierwszy błogosławiony łyk. – Och – westchnąłem. Oparłem się o blat i spojrzałem na Tamarę, biorąc drugi łyk. Uśmiechała się do mnie i znów wyglądała na rozbawioną. “Co masz zaplanowane na dziś?” Zapytałem po przełknięciu.
Posłała mi figlarny uśmiech i potrząsnęła głową. Wyglądało na to, że pomyślała o tym, żeby coś powiedzieć, a potem zmieniła zdanie. Zamiast tego wzięła łyk kawy, zastanawiając się nad tym. Po przełknięciu powiedziała: „Moje zajęcia online zaczynają się dopiero w przyszłym tygodniu. Myślałam o wyjściu na miasto i ustaleniu, gdzie wszystko jest w tej okolicy. Może byś…” Tamara patrzyła na moją twarz ale zatrzymała się i spojrzała głęboko w moje oczy. „Wujku Marku,” powiedziała cicho, „Naprawdę to doceniłam wcześniej, kiedy byłeś ze mną szczery. Jeśli powiem ci coś bardzo osobistego, czy mogę ci zaufać, że zachowasz to w tajemnicy?”
“Oczywiście,” odpowiedziałem.
Westchnęła i wzdrygnęła się w tym samym czasie. „Naprawdę muszę zaruchać” – szepnęła.
Prychnąłem na łyku kawy, który właśnie wypiłem, i szybko odwróciłem się, żeby postawić kubek na blacie. Pochyliłem się nad zlewem i spryskałem twarz wodą, żeby pozbyć się kawy, która spłynęła mi po brodzie. Po spłukaniu twarzy złapałem papierowy ręcznik i wytarłem twarz do sucha. Tamara wciąż wpatrywała się w moją twarz, kiedy to robiłem. Zwinąłem papierowy ręcznik i wrzuciłem do kosza.
– Okej, Tamara – powiedziałem powoli. – Mogę zachować w tajemnicy, że musisz się pieprzyć.
Wyglądała na zirytowaną i przez chwilę przygryzała wargę. „Wujku Marku… Nie wpakowałbym się w te wszystkie kłopoty, gdybym nie była tak cholernie napalona przez cały czas. Potrzebuję tego teraz”. Podeszła bliżej i jej ręka ścisnęła mojego kutasa przez moje spodnie dresowe. Jej oczy trzymały mnie zauroczonego. – Proszę, wujku Marku – szepnęła. – Słyszałam wczoraj wieczorem ciebie i ciocię Kasię. Wiem, że chcesz mnie przelecieć. Zaopiekujesz się mną, proszę?
Chciałem powiedzieć nie, aż do ostatniej części. Wtedy pomyślałem: wiesz, obiecałem jej rodzicom, że się nią zaopiekuję. Brzmiało to kiepsko, nawet w mojej głowie. Właściwie nie mogłem przez to przejść, prawda? Potem jęknąłem i zamknąłem oczy. Tamara sięgnęła do moich dresowych spodni i teraz głaskała mojego twardego penisa. Spojrzałem na jej twarz, na jej bezradnie napaloną minę i wiedziałem, że muszę mieć ten sam wyraz w tej chwili.
Kiedy ponownie szepnęła: „Proszę” skinąłem głową.
Trzymała się mojego pulsującego trzonu, ciągnąc mnie za sobą, aż znaleźliśmy się w sypialni dla gości. Potem odwróciła się i ściągnęła moje spodnie dresowe. Jej oczy rozszerzyły się i jęknęła: „Och!” kiedy mój wyprostowany kutas wyskoczył z elastycznych majtek. Potem szybko ściągnęła bluzę przez głowę, pokazując, że nie miała na sobie nic innego. Wyciągnęła mnie ze sobą na łóżko, szeroko rozstawiając swoje seksowne nogi i prowadząc czubek mojego twardego jak skała kutasa między jej przemoczonymi fałdami.
Jej chrapliwy, piskliwy głos był nieodparty, kiedy błagała: „Proszę, pieprz mnie”.
W życiu każdego mężczyzny są pewne kluczowe momenty, na które patrzy wstecz z żalem. Niektórych rzeczy żałujesz, bo żałowałeś, że ich nie zrobiłeś. Inne to okazje, które chciałbyś, abyś wykorzystał, kiedy miałeś okazję. Teoretycznie mógłbym jeszcze w tym momencie przestać. Mogłem się odsunąć od niesamowitego ciała Tamary, wciągnąć spodnie dresowe z powrotem na nogi i odmówić poddania się tej rozkosznej pokusie. Spojrzałem w dół na swojego pulsującego kutasa, stojącego przy wejściu do raju i potrząsnąłem głową.
– Nigdy bym sobie nie wybaczył – mruknąłem.
Pchnąłem do przodu i patrzyłem, jak mój kutas zanurza się w jej wilgotnym, aksamitnym uścisku. Oboje jęknęliśmy i spojrzałem jej w oczy. Oczy i usta Tamary były szeroko otwarte, gdy dałem jej to, czego chciała. Szok na jej twarzy powiedział mi, że dostała więcej, niż się spodziewała. Po opowieściach, które słyszałem o mojej siostrzenicy, byłem zaskoczony, że jej cipka była tak ciasna.
„O Boże, tak” – szepnęła.
Musiałem iść powoli i uważnie kontrolować, inaczej nie wytrzymałbym sześciu ruchów w jej niemożliwie doskonałej małej cipce. Ruchanie Tamary było również wizualnie spektakularne – sposób, w jaki jej falujące piersi podskakiwały hipnotycznie na jej klatce piersiowej przy każdym pchnięciu, był oszałamiający, a jej cipka wyglądała niesamowicie podniecająco, gdy rozciągała się nieprzyzwoicie wokół mojego grubego penisa. To było prawie tak samo podniecające, gdy zobaczyłem jej podnieconą minę, jak napełniłem ją moim kutasem.
Sapnęła głośno, kiedy oparłem się o jej ciało i wziąłem jej pierś w usta. Wciąż patrzyłem jej w oczy, kiedy przygryzła wargę, zamknęła oczy i drżała podczas swojego pierwszego orgazmu. Połączenie bodźców niemal zepchnęło mnie na skraj. Jedyną rzeczą, która mnie powstrzymała, była jej mocno ściskająca pochwa, która trzymała mnie szybko i zmuszała, żebym przestał ją pieprzyć, dopóki nie skończy się trząść pode mną.
Powoli pracowałem nad nią na całej swojej długości, tylko po to, by poczuć, jak nadchodzi wybuch po raz drugi. Po raz kolejny jej cipka przytuliła mnie mocno i uniemożliwiła pchanie, dopóki nie minął jej orgazm. Powoli udało nam się przyspieszyć przez następne piętnaście minut, a ona doszła jeszcze dwa razy. Przez cały czas delektowałam się jej piersiami i uwielbiałem to, jak twardniały jej sutki, gdy łapczywie je ssałem.
W końcu uwolniłem jej pierś i szeroko rozchyliłem jej nogi, żeby móc patrzeć, jak mój kutas wchodzi i wychodzi z niej. Spojrzałem na jej twarz i zapytałem: „Czy mogę skończyć w tobie?”
“Tak!” krzyknęła, spychając swój seksowny tyłek z łóżka, żeby mnie nakłonić.
Czułem się, jakby jej cipka mnie doiła, kiedy w końcu eksplodowałem głęboko w niej. Po sposobie, w jaki jej ciało się trzęsło, wiedziałem, że dochodzi tak samo mocno jak ja. Trzymałem całego swojego kutasa w niej, gdy moja sperma wystrzeliła ze mnie, pochylając się, by całować ją w usta żarłocznie przez cały czas. Nie była w stanie odwzajemnić pocałunku, sapiąc w moje usta przez swój intensywny orgazm. Kiedy oboje skończyliśmy szczytować i mogła znowu normalnie oddychać, zaatakowała moje usta swoimi.
– Och, dziękuję, wujku Marku!” Sapnęła między gorączkowymi pocałunkami. „To było niesamowite! Żaden z moich chłopaków nigdy nie sprawił, że osiągnęłam taki orgazm!”
Oboje wzdrygnęliśmy się, kiedy wyciągnąłem z niej swój zużyty sprzęt. Tamara zszokowała mnie, obracając się na rękach i kolanach i biorąc mojego penisa do ust. Zadrżałem, kiedy poczułem, jak jej gardło bierze główkę mojego penisa. Potrząsnąłem głową, żeby dać jej znać, że jestem zbyt wrażliwy, żeby mogła mnie ssać, ponieważ w tej chwili nie mogłem mówić. Dała mi jedno długie ssanie, kiedy mnie puściła, a następnie oblizała usta. Jej oczy nie opuszczały mojego penisa, gdy jęknęła: „Kocham twojego penisa”.
Zanim zdążyłem cokolwiek powiedzieć, przycisnęła dłoń do swojej świeżo wyruchanej cipki i wyskoczyła z łóżka. Dała mi całusa w policzek, otarła się i poszła do łazienki. Pokręciłem głową i wypuściłem długi oddech. Łał. To naprawdę właśnie się wydarzyło.