Następnie pojawił się znak emoji pocałunku, z wystającym językiem, brzoskwinią, bakłażanem i kroplami wody.

Choć przez kilka sekund opierał się pragnieniu, musiał kliknąć wiadomości i zobaczyć zdjęcia w pełnym rozmiarze przed ich usunięciem – zaczynając od jej cipki. Kilka razy widział jej cycki osobiście, ale ten wcześniej niewidziany, ogolony rozszczep był czymś, czego nie mógł po prostu usunąć bez obejrzenia.

Cholera, chciałbym, żeby nie była siostrą Rafała, pomyślał, gdy sapał na widok tej cudownie wyglądającej małej cipki.

Właśnie zamknął obraz, kiedy wysłała mu kolejną wiadomość. “Polubiłeś je?”

Wtedy uderzyło go, że nigdy nie wyłączył powiadomień o odczytanej wiadomości. Jego była dziewczyna kazała mu to włączyć – co powinno być znakiem ostrzegawczym – i nigdy tego nie wyłączył. Teraz Olga wiedziała, że ​​patrzył na jej nagie zdjęcia.

Daniel natychmiast zmienił ustawienie, po cichu przeklinając swoje zapomnienie i sukę, która stworzyła ten problem. Ledwo zamknął ekran ustawień, gdy Olga przesłała mu kolejne zdjęcie.

Wiedział, jak wygląda jej łóżko, a ona leżała na nim z szeroko rozłożonymi nogami i dwoma palcami rozchylającymi usta. Przynajmniej nie wiedziałaby na pewno, że spojrzał, kiedy otworzył pełnowymiarowy obraz. Była wyraźnie mokra.

Testując swoją silną wolę, usunął całą rozmowę. Trzymanie tych zdjęć na telefonie będzie bardziej kuszące, niż zdoła się oprzeć. Położył telefon na ładowarce i poszedł wziąć zimny prysznic.

Oczywiście ona nie przestała. Wysłała jeszcze cztery wiadomości, kiedy był pod prysznicem. Odsunął powiadomienie, nie patrząc, mając nadzieję, że podda się bez odpowiedzi. Potem ubierał się na wieczór. Na szczęście Rafał był w pracy, ponieważ nie wiedział, czy mógł stanąć przed przyjacielem po obejrzeniu cipki swojej siostry.

Ku jego uldze, po tym czasie Olga nie wysłała już więcej wiadomości. Kiedy wrócił do domu, przygotował się na spanie i otworzył konwersację, aby usunąć jej nowe wiadomości.

Po raz kolejny nie mógł uniknąć podglądania. Wysłała jej zdjęcie nago na łóżku, z trzema palcami schowanymi w jej osiemnastoletniej cipce. Sekunda pokazała, że ​​oblizuje gładkie palce. Jeśli rumieniec na jej policzkach był jakąś oznaką, zmusiła się, by dojść przed zrobieniem zdjęcia. Ostatnie zdjęcie pokazało ją od jej niechlujnej, zjechanej palcami cipki po wystający język.

„Kiedy tylko zechcesz” przeczytał w ostatniej wiadomości.

Przez chwilę wpatrywał się w ten trzeci obrazek. Był twardy jak stalowy pręt. Nie da się tego uniknąć. Sięgnął pod łóżko, złapał pudełko chusteczek, butelkę balsamu i pozwolił sobie poddać się pokusie, przynajmniej takiej.

Daniel w końcu miał zasnąć po trzykrotnej próbie zaśnięcia, gdy usłyszał, że na jego telefonie rozległo się powiadomienie. Podniósł go. Część niego chciała nowych zdjęć Olgi, druga część błagała, by nie było tam obrazków siostry przyjaciela.

Wiadomość od Rafała brzmiała: „Gdzie są cele?”

Zupełnie zapomniał o tym w pośpiechu, by uciec od Olgi. Zawsze zostawiał cele, aby Rafał mógł spróbować swoich sił w przebiciu występu Daniela.

„Zapomniałem. Zostawię je następnym razem, kiedy wyjdę” – odpowiedział.

„Po pracy dziś po południu?”

„Czy twoja siostra tam będzie? Jeśli tak, to nie”.

„LOL Znowu się z tobą droczy?”

„Tak. Właśnie dlatego zapomniałem zostawić cele.”

„Powiem jej, żeby znów ci odpuściła. Powiedziałbym, żebyś poczekał, aż wrócę do domu, ale wrócę dopiero po zmroku”.

„Może przejadę się na strzelnicę”.

„Poszukaj jej samochodu. Gdy go nie będzie, powinieneś być bezpieczny. Mama i tata wyjeżdżają z miasta na kilka dni, więc prawdopodobnie wyjdzie i się upije ze znajomymi”.

„Dzięki. Sprawdzę.”

„Cele” przypomniał mu Rafał.

„Nie zapomnę”.

Daniel wysunął nogi z łóżka. Kiedy zobaczył chusteczki i balsam wciąż leżący na stoliku nocnym, szybko rzucił je pod łóżko i wyraźnie zignorował mokre tkanki w koszu na śmieci. Wiedział, że powinien usunąć zdjęcia Olgi, ale nie mógł się do tego zmusić. Płonął jak wulkan, wyobrażając sobie, jak ją rżnie, patrząc na nagie zdjęcia.

Myśl o niej sprawiła, że ​​znów zaczął się mocno podniecać. Wyskoczył z łóżka i skierował się pod prysznic. Na szczęście musiał pracować, a to z pewnością oderwałoby go od myślenia o siostrze swojego przyjaciela.

Gdy wracał z pracy, spojrzał w stronę domu Rafała i nie zobaczył tam samochodu Olgi. To skłoniło go do zwolnienia tempa przed podjazdem, kiedy wybierał się do strzelania. Widząc, że jej samochodu wciąż tam nie ma, zwrócił się, aby zaoszczędzić pieniądze, które wydałby na korzystanie ze strzelnicy.

Niedługo potem miał cztery cele nawet lepsze niż te z dnia poprzedniego. Po odłożeniu broni zabrał cele z dwóch dni do szopy, w której zostawił je Rafałowi. Jego przyjaciel również był dobry, ale cztery nowe cele były jednymi z jego najlepszych w historii.

Czując się zadowolony z siebie, skierował się do samochodu. Gdy skończył chować karabin, zdziwił się, gdy drzwi do domu się otworzyły.

Cholera, pomyślał, odwracając się i widząc, że Olga schodzi po schodach.

Siostra jego przyjaciela miała we włosach czerwonawo-różową wstążkę z pozornie niewinnie wyglądającą kokardką. Miała na sobie mały top z nitkami spaghetti, który odcinał się tuż pod jej piersiami i musiał być zrobiony z gazy. Jej plisowana spódnica była tak krótka, że ​​był zdumiony, że nie pokazywała wszystkiego przed nim przy każdym kroku…