– Dlaczego więc nie zrezygnujesz? Zrób jak chcesz… – powiedziałem.

– Cholera, ale jesteś naiwny. Rezygnacja nic nie zmienia. Wolę rozmawiać tutaj z tobą, niż patrzeć jak życie ucieka mi na robieniu niczego pożytecznego. Wiesz, że kobieta lubi czuć się spełniona, prawda?

– Jasne! – odpowiedziałem nieco zbyt entuzjastycznie, z rękami uniesionymi w górę.

– Czy mogę cię o coś zapytać? – powiedziała, mrużąc oczy z niedowierzaniem.

– Jasne, ale… – odpowiedziałem zaciekawiony.

– To oczywiste, że nie masz siostry. Czy widziałeś kiedykolwiek dziewczynę nago? Widziałeś skórę kobiety? Na żywo? Tak jak przed chwilą moje biodro? Bo zachowujesz się trochę dziwnie…

– Co? Tak, yyy… Coś w tym stylu. – wyjąkałem, całkowicie zbity z tropu. Zaśmiałem się i przeszedłem do opowieści o pływaniu w głębokim potoku, przypominającym ten płynący obok nas, z koleżanką o imieniu Kasia.

– Poznaliśmy się w przedszkolu i dorastaliśmy razem. Podczas kąpieli zaczęła mnie chlapać wodą dla zaczepki i próbowała podtopić, zanurzając głowę pod wodę. W międzyczasie zgubiła górę kostiumu kąpielowego. Miała ładne piersi i nie spieszyła się, żeby je zakryć. Podałem jej bluzkę, ale odmówiła założenia jej, dopóki nie dotknę jej piersi. Były miękkie i ciepłe. Wydawało się, że chce więcej, ale ona była dla mnie bardziej jak siostra, niż obiekt uczuć. Przepraszam, to była długa odpowiedź na twoje pytanie czy widziałem na żywo nagą dziewczynę. Tak, od pasa w górę.

– Naprawdę cię lubię, Danielu. Jesteś niesamowicie szczery. Słuchaj, nienawidzę mojego życia kręcącego się wokół piłki nożnej i campingu. Czasami potrzeba mi rozrywki. To konieczne dla ludzi z Podlasia, musimy się czasem rozluźnić. Pomożesz mi dzisiaj się zabawić?

Przytaknąłem entuzjastycznie, myśląc o jedzeniu pizzy w centrum i być może przejażdżce wyciągiem na szczyt góry. Już miałem wypowiedzieć propozycję wspólnego posiłku, kiedy dziewczyna przerwała mi.

– Mam nadzieję, że ty również dasz sobie pomóc. Jesteś taki prostoliniowy i naiwny… Pokaż mi jak się bawicie w tej dziurze! – powiedziała, po czym jej dłonie powędrowały w kierunku spodenek.

Zsunęła je wzdłuż nóg, odwróciła się plecami i roześmiała. Zobaczyłem najpierw mięśnie dolnej części pleców, a następnie jędrne pośladki. Tym razem rozebrała spodenki będąc znacznie bliżej mnie. Zauważyłem wyraźnie, jak kształtne ma ciało. Jej pośladki były całkowicie odsłonięte, kiedy ściągała szorty przez stopy.

Czułem swój dziwny wyraz twarzy i otwarte usta. Zastanawiałem się, gdzie ta sytuacja zmierza. Nie wiedziałem, co mnie czeka.

O autorze