Krok 6. Wymyśliłem kilka wymówek, dlaczego nie mogę wyjść z nimi na miasto, ale powiedziałem, że mogą iść beze mnie, tylko po to, abym mógł opróżnić tacki na kostki lodu. Następnie w ciągu kilku godzin opróżniłem w nich mojego fiuta i ponownie zamrażałem kostki lodu z moją spermą, aby moja suka szwagierka wsadziła je w cipkę, żeby się z nimi masturbować.

Dwie tace po 10 kostek lodu każda, pomyślałem, że wystarczą za każdym razem, gdy odwiedzam ich dom, a po pierwszej wizycie wszystkie kostki lodu oprócz jednej zostały zużyte. Moja szwagierka była brudną, masturbującą się dziwką. Przez ponad dwa miesiące nie dostawała kutasa od męża. Potem przyszła wiadomość, że żona mojego brata jest w ciąży.

Zwierzył mi się, że przez ponad dwa miesiące nie uprawiał z nią seksu i że musiała ruchać innego kutasa, żeby zaspokoić swoje potrzeby. Przekonywałem go, żeby nic jej nie mówił, mówiąc mu, że jest zbyt pruderyjna, by iść i uprawiać seks z innym mężczyzną, a on musiał ją zapłodnić, zanim pojawiła się klatka. Poklepałem go po plecach, wiedząc, że w rzeczywistości to ja zapłodniłem jej łono moimi kostkami.

Krok 7. Podczas ostatniej wizyty w jego domu wyjąłem z klatki jego pulsującego kutasa i powiedziałem mu, że w żadnym wypadku nie powinien sobie walić, aby zmniejszyć ciśnienie spermy w swoim kutasie, bo inaczej będzie tego żałował do końca życia, ale ma  odwiedzić zapasową sypialnię, w której byliśmy, o północy, kiedy jego żona będzie mocno spać.

Nie powiedziałem bratu, że moja żona ma problemy ze snem i zażywa tabletki nasenne. Ona z kolei nie wiedziała, że ​​podałam jej podwójną dawkę leków nasennych. Kiedy byłem w domu, pomyślałem, że nie chcemy żadnych przerw, więc wsunąłem kilka tabletek nasennych do drinka mojej szwagierki wcześniej, aby spała jak zabita w swoim w łóżku. Punktualnie o północy drzwi do naszego pokoju otworzyły się i wszedł mój brat. Sandra szybko usnęła, wyszeptał. Wiem, powiedziałem sobie. Spójrz tylko na ten film na moim telefonie, powiedziałem mojemu bratu. To ja spuszczałem się do tacek na kostki lodu.

Szczęka mu opadła, to ty, powiedział podniesionym głosem. Tylko się uśmiechnąłem. A teraz rozbierz się, bo to jest dla ciebie. Odsunąłem pościel, żeby odsłonić nagie ciało mojej żony. Natychmiast dostał największego wzwodu, jaki kiedykolwiek u niego widziałem. (To inna historia)

Oto twoja nagroda. Co! Wypalił. Nie martw się, powiedziałem, nie będzie wiedziała, że ​​to ty ją pieprzyłeś i nawet jeśli obudzi się ze snu, po prostu szepnij jej do ucha, że ​​to jest ta noc, kiedy zajdzie w ciążę. Jedyne, co chcę później zobaczyć, to sperma wypływająca z każdej jej dziury.

Gdy podszedłem do drzwi, odwróciłem się i powiedziałem, że jej nie dotykałem, więc jak na drobną kobietę będzie taka ciasna. Chwycił jej nogi, przyciągnął moją żonę do siebie, rozłożył jej nogi tak szeroko, jak tylko się dało, przesunął palcem po jej wargach sromowych, po czym wepchnął w nią swojego pulsującego twardego kutasa szybkim ruchem, a żona wydała głośny jęk przyjemności.

Patrzyłem przez kilka minut, jak mój brat rucha moją żonę jak facet, który nie spuszczał się od miesięcy, a mojej żonie się to ewidentnie podobało. Gdy drzwi się zamknęły, usłyszałem, jak mój brat mówi, dokąd idziesz. Otworzyłem drzwi i powiedziałem, że idę pieprzyć twoją gorącą ciężarną żonę. Dobranoc…