Nie mogłam się doczekać tej nocy przez cały tydzień.

Z jakiegoś powodu Andrzej przypadkowo zarezerwował pokój w hotelu, do którego chodziliśmy, kiedy zaczęliśmy się spotykać. Umówiliśmy się, że zamelduję się i poczekam, aż przyjdzie, kiedy zechce, tylko po to, by dodać ten dodatkowy poziom tajemniczości i dokuczania. Kiedy otworzyłem drzwi pokoju hotelowego, mój telefon zadzwonił:

„Nie zdążę na czas, kochanie, ale postępuj zgodnie z instrukcjami. X”

Zirytowana i zdezorientowana rozejrzałam się po pokoju i zobaczyłam czarne pudełko umieszczone na małym stoliku do kawy. Podniosłam go, lekko zirytowana i usiadłam na łóżku, żeby zobaczyć, co schował w środku. Otwierając wieko, znalazłam kartkę, notatkę od Andrzeja, w której kazał mi założyć bieliznę, która była w pudełku i przeczytać następny list schowany w woreczku z bielizną.

Wyciągnęłam cały zestaw – podwiązki, pończochy, majtki bez krocza i stanik, który podniósł moją klatkę piersiową, a także buty na obcasie. Zachichotałam i natychmiast zapomniałam o swojej frustracji, może w końcu coś kombinował.

Zgodnie z instrukcją założyłam je, zatrzymując się, by podziwiać, jak miażdżąco i prowokacyjnie wyglądam. Stanik wypchnął moje cycki, moja świeżo ogolona cipka lśniła przez małe rozcięcie czarnych koronkowych majtek, a wysokie obcasy sprawiały, że mój tyłek wystawał. Nalałam sobie lampkę Malbec, która była w pudełku, wypiłam ją i nalałam kolejną w oczekiwaniu.

Kiedy spojrzałam z powrotem do pudełka, znalazłam kolejny papier, tym razem list od Andrzeja…

„Do mojej gorącej żony, pewnie wyglądasz zachwycająco w stroju, który dla ciebie wybrałem, gdybym tylko mógł być tam, by cię podziwiać. Samo myślenie o twoim ciele zamkniętym w tej koronce sprawia, że ​​jestem twardy.

Mogę sobie wyobrazić, jak twoje cycki są ściśnięte, sutki ocierają się o satynę, stają się twardsze i bardziej wrażliwe z każdym przetarciem materiału.

Podnieś do nich palce, uwolnij je i pocieraj je palcami, ściskając je tak, jak lubię. Daj im dobrą zabawę i upewnij się, że są gotowe, tak jak je lubię.

Czy są twarde, czy tęsknią za moim dotykiem? Sięgnij do pudełka i otwórz torbę 1.”

Walcząc z chęcią ciągłego drapania moich bolących sutków, sięgnęłam do pierwszej torby. Nie mogłam powstrzymać się od dyszania, kiedy wyciągałam zaciski na sutki. Używaliśmy wcześniej zacisków na sutki, ale te miały większą sprężynę, a kiedy nasunęłam zacisk na moje skażone sutki, łańcuch spadł, wyciągając ze mnie jęk i strzał w dół między moje nogi.

Zimny ​​metal przebił moje gorące sutki, zatrzymując je, gdy puchły. Przyłożyłam palce do ust, ssałam je i musnęłam sutki. Och, desperacko chciałem dotrzeć do mojego centrum i dotknąć siebie, ale notatka numer 2 szybko przykuła moją uwagę…