Grzeczna dziewczynka (2/2)

Ola spojrzała na telefon. Dalej nie otrzymała żadnej wiadomości. Zniecierpliwiona weszła na portal randkowy, na którym poznała Piotra. Po pierwszej wymianie wiadomości, wiedziała że nadaje się idealnie. Był nieco władczy, dobrze zbudowany oraz inteligentny. Po krótkim czasie zaczęli wymieniać między sobą seks wiadomości. Opisywali swoje fantazje oraz to, co robili w tym momencie. I jak zwykle, gdy Ola szukała czegoś do zabawienia się ze sobą w Internecie, to w tym momencie po prostu wracała do starszych wiadomości z Piotrem, które opisywały jak obchodził się ze swoim członkiem, co by jej zrobił jakby był przy niej oraz co by zrobił jakby była niegrzeczna. Lubił się rządzić, ale to też było w nim pociągające. Ola liczyła, że tej nocy też uda im się popisać. Kiedy nie było go zbyt długo, zaczynała się martwić. Kiedy już postanowiła, że do niego zadzwoni. Przyszedł pierwszy SMS.
„Hej skarbie, mam nadzieje, że jesteś naga i gotowa” – napisał Piotr.
„Gdzie byłeś, czekałam na Ciebie” – odpowiedziała z lekkim wyrzutem.
„Przecież im dłużej na coś czekasz, to lepiej smakuje, nieprawdaż 😉” – zaczął się z nią droczyć
„Ehhh.” – napisała, wiedząc, że nie wygra z nim.
„Co jest? Coś Ci nie pasuje ko cha nie?”– napisał. Potrafiła sobie wyobrazić jak kładzie nacisk na każdą sylabę i patrzy się na nią surowo.
„Nie, wszystko dobrze. Przepraszam” -szybko odpisała, wiedząc, że lepiej go nie denerwować, jeśli chce dzisiaj dojść.
„To dobrze, teraz włóż paluszki w siebie i zacznij nimi poruszać” – rozkazał.
„Dobrze proszę Pana” – odpowiedziała posłusznie. Jej ręce zaczęły gładzić jej kobiecość. Wsadzała w siebie palce jeden po drugim, czując jak stają się oblepione przez jej soki. Pozwoliła sobie na trochę więcej niż zwykle i nagle z zabawy wyrwał ją dźwięk przychodzącej wiadomości.
„Stań na czworaka i unieś do góry pupę” -brzmiała wiadomość.
„Następnie, dotykaj tylko łechtaczki, ale nie dochodź. Nie pozwalam jeszcze na to, rób to, dopóki nie napiszę ponownie – powiedział mężczyzna. Ola zaczęła masować się we wrażliwe miejsce, czując jak robi się jej gorąco i to, że jest coraz bliżej orgazmu. Jak na złość, Piotr nic nie pisał. Mijały sekundy, minuty a ona coraz z większym trudem mogła się powstrzymać. Dotykała się teraz bardzo powoli, zataczając kółka wokół swojej kobiecości. Każdy najmniejszy ruch w tamtej okolicy powodował, że zaciskała wszystkie mięśnie oraz przygryzała wargę, tylko po to, by posłuchać do końca Piotra.
„Byłaś grzeczna?”– zapytał
„Tak “– odpowiedziała niezrozumiale Ola nie mogąc skupić wzorku na poszczególnych literkach.
„Oj kochanie, ciężko mi Ciebie zrozumieć. Może potrzebujesz przerwy, by przypomnieć sobie jak się pisze?”– zapytał przekornie, na co Ola przerażona, chwyciła telefon i szybko wystukała.
„Nie! Nie trzeba. Mogę dojść, proszę! Robiłam jak chciałeś.” – błagała go kobieta.
Jej dotyk stawał się nieznośny, jeżeli zaraz jej nie pozwoli, to dojdzie, czy tego chce, czy nie.
Rozległ się sygnał nadchodzącego połączenia. Przesunęła słuchawkę w prawo.
– Dojdź- rozkazał męski głos i w tym momencie, kobietę przeszył długo wstrzymywany orgazm. Opadła na pościel zdyszana, gdy rozległ się dzwonek do drzwi.
– To ja kochanie. Skoro byłaś taka grzeczna, to zasługujesz na nagrodę. – oznajmił i rozłączył się.