Budzik zadzwonił, gdy minęła 8:30. Sięgnąłem do telefonu, włączyłem drzemkę i przewróciłem się na drugi bok w łóżku. Mama zapukała do moich drzwi i weszła z tacą ze śniadaniem. Pochyliła się i położyła tacę na moich kolanach, widziałem w mocno wyciętym dekolcie je ogromne cycki.

– Wstawaj, spóźnisz się do szkoły – powiedziała. Zachowywała się przy mnie naprawdę dziwnie przez ostatni miesiąc, wydawało mi się, że ze mną flirtowała, choć nie przeszkadzało mi to, biorąc pod uwagę, że była bardzo seksowna! Miała duże, kształtne cycki, ładne, długie, brązowe włosy i niesamowitą twarz. Mój tata zostawił nas oboje, kiedy miałem tylko 5 lat, a ona od tamtej pory, przez te 13 lat z nikim się nie związała.

Po zjedzeniu śniadania zszedłem za nią na dół, miała na sobie ubranie do biura, zwyczajny, damski garnitur. Pochyliła się, żeby podnieść jakiś brud z podłogi, a ja przez swoją nieostrożność przypadkiem wpadłem prosto na jej tyłek. Okazało się, że było to bardzo miłe uczucie. Spojrzałem w dół, aby zobaczyć, jak wystają jej fioletowe stringi. 

– Przepraszam, mamo, nie patrzyłem przed siebie – powiedziałem szybko.

– Nic się nie stało – odpowiedziała, odwróciła się i przytuliła mnie, przyciskając swoje ładne, jędrne cycki do mojej klatki piersiowej. Od razu poczułem, że mi staje. Poszedłem za mamą do kuchni, wyszedłem przez drzwi i ruszyłem wolnym spacerem do szkoły. Mama poszła za mną, ale wsiadła do swojego samochodu i skręciła w lewo w stronę miejsca, w którym pracowała. Pracowała jako radca prawny w urzędzie w centrum miasta.

Dzień minął mi dość wolno, każda minuta strasznie się ciągnęła, myślałem tylko o mojej pochylającej się przede mną mamie i jej ładnym tyłku. Tego dnia jeszcze nie zwaliłem konia, więc byłem bardziej napalony niż zwykle. Powiedziałem wychowawczyni, że źle się czuję i poszedłem do domu dwie godziny wcześniej. Moja mama pracowała do około 17:00. Gdy wróciłem, usiadłem na kanapie i włączyłem telewizor, akurat leciał jakiś głupi program kulinarny.

Byłem znudzony i napalony, więc pomyślałam, że spróbuję czegoś nowego. Nigdy wcześniej nie byłem w garderobie mojej mamy, a teraz miałem ochotę zobaczyć, jakie jeszcze ma majtki i stringi. Dotarłem do jej komody i otworzyłem górną szufladę, którą już wcześniej widziałem otwartą, gdy wkładałem do niej majtki z prania. Była dobrze zorganizowana – stringi po lewej, majtki po prawej.

Zacząłem twardnieć, gdy pieściłem jedne z jej czarnych stringów w dłoni, pocierając nimi o mojego kutasa. Odłożyłem je z powrotem i przejrzałem pozostałe szuflady. Znalazłem paczkę prezerwatyw, a na samym końcu natknąłem się na torbę. Nie mogłem zobaczyć, co w niej jest, więc postanowiłem ją wyciągnąć. Otworzyłem ją, spodziewając się znaleźć kosmetyki do makijażu. „O mój Boże”, pomyślałem sobie, kiedy wyciągałem wielkie różowe dildo. Postanowiłem przejrzeć całą torbę i znalazłem jeszcze zatyczkę do tyłka, wibrator i czarne dildo, które było jeszcze większe od różowego oraz lubrykant, którego napis na opakowani głosił, że nadaje się do zabawy.

Mój umysł pędził, gdy dotykałem zabawek, które były w mokrej cipce mojej mamy. Gdy zacząłem je wąchać, poczułem zapach jej cipki. Zaczęłam lizać dildo w górę i w dół, całą jego długość, smakowało tak niesamowicie dobrze. Chociaż czułem się trochę dziwnie, gdy wkładałem głęboko do gardła dildo, które było w cipce mojej matki. Zacząłem być naprawdę napalony, poszukałem więc zabawki do małej zabawy analnej, co sprawiło, że jeszcze bardziej napaliłem się na samą myśl o włożeniu dildo, które było wcześniej w dupie mojej mamy, do mojego tyłka.

Zostawiłem wszystkie zabawki, ponieważ poszedłem wziąć prysznic, aby dokładnie umyć odbyt. Było około 14:00, kiedy wyszedłem spod prysznica. Wszedłem do pokoju mamy i nasmarowałem lubrykantem największe dildo. Mój kutas urósł prawie do pełnych rozmiarów, gdy zacząłem penetrować mój odbyt nasmarowanym dildem. Na zabawce było 10 wypukłych pierścieni, po jednym na każde dwa centymetry. Doszedłem do szóstego pierścienia i w tym momencie zacząłem walić konia. Po chwili spuściłem się w miękkie, aksamitne, różowe stringi mojej mamy.

Zacząłem czuć lekkie wyrzuty sumienia, gdy zsunąłem dupę z nasmarowanego dilda. Umyłem i wysuszyłem zabawki, włożyłem je z powrotem do torby wraz z lubrykantnem i włożyłem torbę z powrotem tam, gdzie ją znalazłem. Zatrzymałem stringi, w które się spuściłem, i schowałem je za moją szafką nocną, wiedziałem, że mogą mi się jeszcze kiedyś przydać. Umyłem się, zszedłem na dół i znów włączyłem telewizor. Oglądałem telewizję, dopóki moja mama nie wróciła do domu. Muszę przyznać, że trochę się denerwowałem, że może zdać sobie sprawę z tego, co zrobiłem.