Potem poszedłem do Piotrka pieprzącego mamę w twarz. Piotrek wziął moją lewą rękę i położył ją na piersi mojej mamy. “Ściśnij”, powiedział Piotrek. To sprawiło, że mama otworzyła oczy, a ja macałem jej cycki jedną ręką i filmowałem, jak ssie ogromnego kutasa. Nic nie powiedziała. Wygląda na to, że była bliska orgazmu. “Przepraszam mamo”, powiedziałem i kontynuowałem filmowanie jej i obmacywanie jej piersi. Była taka miękka i wspaniale pachniała w upale. „Dochodzę”, oznajmił Adam. To sprawiło, że wszystko przesunęło się na tyłek mamy. Adam doszedł z głośnym rykiem. „Aaagggggghhh. To było niesamowite.” I wszyscy wiwatowali. „Tak” Nagrałem to wszystko. Doszedł tak bardzo, że jego sperma wypłynęła z jej cipki.
Adam dał mi znak, żebym poszedł i nagrał Piotrka dochodzącego do buzi mamy. Posłuchałem. Wkrótce Piotrek strzelił mamie do ust i próbowała to wszystko połknąć, ale chyba było za dużo, więc część wypłynęła z niej.
Mama patrzyła Piotrkowi w oczy jak wszedł w nią jakby był jej panem a ona jego suką. Mama wylizała jego penisa do czysta. Piotrek właśnie uderzył mamę po raz ostatni przed ponownym założeniem spodni. Zakończyłem nagranie, gdy mama lizała palce spermy zebranej z jej ust. W końcu wstała i wszyscy zobaczyli jej nagie, zniszczone ciało w całości. Jej tyłek, cipka i cycki były czerwone z powodu szkód wyrządzonych przez obu tyranów.
Adam wyrwał mi telefon z ręki i zaczął się żegnać. „Żegnaj moje suki. Do zobaczenia wkrótce.” Inni też nic nie powiedzieli i zaczęli powoli odchodzić. Wiedzieli, że przedstawienie się skończyło. To była piekielna niespodzianka, ale teraz się skończyła. Mama wciąż wyciera twarz i cipkę od spermy. Próbuję znaleźć jej ubrania. Była zmęczona i po prostu siedziała naga na progu kuchni. Tylko my tam byliśmy. Zbliżyłem się do niej. Spojrzała na mnie i powiedziała: „Przepraszam synu, nie mogłam ochronić cię przed tymi łobuzami”. I przytuliła mnie. Nadal stałem, więc moje krocze było na jej twarzy. Poczuła wybrzuszenie w moich spodniach. Spojrzała na to i powiedziała. „Myślę, że to ja sprawiłam, więc muszę ci też pomóc”.
Zaczęła rozpinać mi spodnie i ściągać je w dół. „Zaopiekuję się moim synem, nie martw się.” I włożyła mojego fiuta do ust. Nie wiedziałem, czy nadal była napalona, czy straciła rozum, ale to było niesamowite uczucie, gdy usta mojej mamy otaczały mojego kutasa. Była w tym tak dobra. Skorzystałem z sytuacji i zacząłem bawić się jej pięknymi cyckami. Nie trwało to długo i wkrótce strzeliłem jej do ust. Spojrzała mi w oczy, połykając każdą kroplę mojej spermy. Włożyłem spodnie. Nic nie powiedziała i zaczął sprzątać w domu. Siedziała tam przez chwilę sama naga i uśmiechnięta. Może była dziwką i to lubiła. Myślałem, jak wynosiłem śmieci.
Wiedziałem, że Adam nie przestanie mnie dręczyć, chociaż na oczach wszystkich wyruchał cipkę mojej mamy. Znajdzie jeszcze inne sposoby na upokorzenie mnie.