Sara założyła podkoszulek i długi bawełniany sarong, który unosił się wokół jej nóg. Zrobiła, co mogła, żeby pomóc przy ogniu i jedzeniu, a następnie wzięła kieliszek wina i usiadła sama, patrząc na fale. Poczuła, jak ogarnia ją blask zadowolenia. Dreszcz surfowania, wspaniałe towarzystwo studentów, którzy tak ciepło ją przyjęli. Nie czuła się tak zrelaksowana od tej strasznej nocy z Robertem.

Spojrzała na nich, taka fajna grupa dzieciaków. Nie, nie dzieci, po prostu świetne towarzystwo. Zauważyła, że ​​Alek rozmawia z niektórymi dziewczynami, tak zrelaksowany w porównaniu do tej pierwszej nocy na dyskotece. Przypomniała sobie, jak silny był, kiedy ją trzymał. Pamiętała dotyk jego gładkiej młodej skóry.

„Gdybym zaszła w ciążę za pierwszym razem, gdybym to zrobiła, moje dziecko byłoby prawie w tym samym wieku co on”.

Pomyślała o prostych faktach z życia 35-letniej kobiety i o tym, że jej mężczyźni najprawdopodobniej będą mieli ponad 40 lat. Porównała jego eleganckie i potężne młode ciało z chłopięcą pewnością siebie i entuzjazmem, który okazywał coraz bardziej. Wiedziała z ich pocałunków, że nie był doświadczony, a Bartek powiedział, że nigdy nie miał dziewczyny, ale to nie miało znaczenia.

„Myślę, że będziemy dla siebie dobrzy, młody Aleksandrze,” pomyślała idąc do grilla.

Alek i Sara mieszali się z innymi podczas jedzenia, a kiedy było ciemno, włączyło się radio i zaczął się taniec. Kilku przyjaciół Alka tańczyło z Sarą, a ona widziała, jak łatwo mu było prosić dziewczyny, żeby z nim tańczyły, i zobaczyła, że ​​jest najlepszym tancerzem spośród chłopców.

Po godzinie Alek podszedł do Sary. „Saro, nigdy ze mną nie tańczysz. Czy jestem dla ciebie za młody?”

Zaczęli od siebie, ale karmili się wzajemnie erotyzmem. Uśmiechali się do siebie, gdy każdy podnosił tempo. Jej sarong czasami się otwierał, ukazując jej śliczne nogi i widział, że nie miała na sobie stanika. Podskoczyli do siebie biodrami, a Sara przysunęła się bliżej, z rękami nad głową i potarła biodrami o jego, a potem cofnęła się. Następnym razem, gdy podeszła bliżej, Aleksander udawał, że ją odrzuca, odsuwając się, ale potem podszedł, oparł biodra na jej i chwycił ją za pośladki.

Pozostali patrzyli z fascynacją przez minutę, po czym odeszli. Następnym razem, gdy Sara podeszła blisko, objęła go wokół jego tyłka, a Alek lekko objął ją ramionami. Skręcili biodra przy biodrach i piersi przy piersi, po czym ponownie się rozdzielili. Czas przerw stał się rzadszy, a czas kontaktu wydłużał się, aż kołysali się razem. Sara podniosła twarz, Alek opuścił swoją i całowali się, kołysząc się w rytm muzyki.

Alek był pewien, że będą się kochać tej nocy, a długie nagromadzenie, które tak naprawdę zaczęło się dzień temu, kiedy tańczyli, trwało nadal na falach i teraz, czując jej ciało i pocałunki, zaczynało doprowadzać go do szaleństwa. Potem pojawiły jego wątpliwości.

„Jest tak wyrafinowana, seksowna i doświadczona. Zrobiłem to tylko dwa razy i prawie ich nie pamiętam”. Spanikował. „Boże, nie wiem, co robić, poza włożeniem penisa do środka. Będę improwizował”.

Martwił się o swoją erekcję. Sara na pewno to czuła? Wtedy zdał sobie sprawę, że z pewnością mogła, ponieważ się o nią ocierała. Cóż, nie miał nic przeciwko, jeśli nie. Opuścił dłoń w dół jej pleców do jej dna i delikatnie ścisnął, a Sara przytuliła go mocniej.

Podjął rozsądną decyzję. “To niewiarygodne. Ona tu rządzi, po prostu podążaj za nią.”

Niektóre inne pary odpłynęły dalej w ciemność z oczywistymi zamiarami. Sara nie chciała tego, chciała, żeby ich pierwszy raz był wyjątkowy, chciała spowolnić, nie chciała jednego minutowego szybkiego numerku i to było jej bolesne doświadczenie, że seks i piasek nie mieszają się. Odprowadziła go na odległość od innych.

“Połóż się tutaj, proszę, Alek.”

Nie wiedział, co się dzieje, ale to ona była szefową. Położył się na plecach, a Sara leżała pod kątem prostym, z głową opartą na jego brzuchu. Patrzyli na gwiazdy i księżyc i słuchali dźwięków oceanu. Sara ujęła jego dłoń, delikatnie pogłaskała ją opuszkami palców, a następnie położyła ją na piersi, trzymając ją dłonią.

– Zrobiłeś to celowo, prawda?

“Co zrobiłem?” – odpowiedział Alek, wiedząc dokładnie, o czym mówi.

„Zdjąłeś górę od bikini”.

„Nie, myślałem, że to był twój pomysł,” zaśmiał się.

– Może to był akt Boży?

„Dzięki Bogu,” zaśmiał się ponownie.

Kolejna cisza i poczuł, jak jej sutek twardnieje i delikatnie gładził go między palcami. Spojrzał na jej twarz, srebrną w świetle księżyca, ze spokojnym, rozmarzonym wyrazem. Spojrzał w dół na jej nogi, gdzie rozcięcie w sarongu było szerokie, i zobaczył, jak jej uda błyszczą w świetle księżyca.

Spojrzał na swoją dłoń leżącą na jej piersi, która trzymała ją tam.

„Na pewno nie będzie miała nic przeciwko,” pomyślał i delikatnie wsunął rękę pod jej podkoszulek.

Wydawało się, że wcale jej to nie przeszkadza i gdy tylko jego ręka znalazła się w środku, położyła swoją na wierzchu. Poczuł gładkość jej piersi, wystający sutek i teksturę jej aureoli.

– Chciałbym, żebyś zdjął moją bluzkę.

Usiadła, a on nerwowo podciągnął jej podkoszulek. Księżyc i gwiazdy rzucały srebro na jej górną część ciała, jędrne małe piersi i sterczące brązowe sutki. Sara siedziała nadal, gdy patrzył na jej ciało z podziwem. Potem spojrzał jej w oczy…

Ja. Nie wiem, co powiedzieć – wyjąkał.

– Nie musisz nic mówić, drogi Aleksandrze – szepnęła.

Wróciła do leżenia z głową na jego brzuchu i położyła rękę na swoim srebrnym ciele.

Ktoś wyłączył stereo. Nie słychać było żadnego dźwięku poza szumem fal i szelestem liści na wietrze. Nie było światła poza księżycem i gwiazdami.

Zaczął ściskać jej piersi.

“Czasami lubię to w ten sposób.”

Przesunęła palcami po jego dłoni jak piórko.

Najdelikatniej, jak tylko potrafił, Alek przesunął palcami po piersiach Sary, po jej aureolach i sutkach, potem po jej płaskim brzuchu, pępku, obojczykach, jeszcze łagodniej po jej gardle i czole, powiekach i kościach policzkowych. Po uszach, nosie, ustach i brodzie. Cały czas obserwował jej twarz i widział jej delikatny uśmiech.

Zdjęła jego koszulkę.

– Nie możesz się ruszać. Zupełnie nic.

Położyła się na nim, mógł poczuć jej piersi na swojej piersi i kości łonowe podczas erekcji. Zawsze tak delikatnie całowała go w twarz, czoło, powieki, nos, policzki, usta, uszy i szyję. Potem powtórzyła to wszystko, oblizując koniuszkiem języka.

Aleksander myślał, że jest na innej planecie – planecie ekstazy.

Stoczyła się i położyła obok niego, całując go mocno.

„Teraz możesz to robić jak wcześniej”.

Alek przesunął palcami po jej sutkach.

„Nie głuptasie, jak przed tym.”

Zrozumiał wskazówkę i ścisnął jej piersi, kiedy całowała go i przytulała. Ale nauczył się lekcji, której udzieliła, i połączył jędrność z czułością, gdy zaspokajał jej piersi, a ona całowała go z językiem. Owinęła nogę wokół jego i poczuł, jak jej wzgórek łonowy napiera na niego.

Usłyszeli dźwięk autobusu i zobaczyli jego światła. Sara wręczyła Alkowi jego koszulkę i włożyła podkoszulek.

„To był cudowny dzień, a ty byłeś tak cudowny”.

„Zabrałaś mnie do innego świata”.

Inni wrócili z ciemności, a niektóre dziewczyny poprawiły swoje ubrania.

Tym razem w autobusie nie było muzyki, żadnych rozmów i zgaszono światła. Alek i Sara siedzieli na podwójnym siedzeniu. Sara wtuliła się w jego ramię, a on objął ją ramieniem. Wzięła jego drugą rękę, znalazła lukę w jej sarongu i położyła dłoń Alka po wewnętrznej stronie jej uda, tuż pod jej cipką, a ponieważ była na nogach od wpół do czwartej, od razu położyła się spać.

Aleksander przeżył nie lada popołudnie. Pływanie w falach, śmiech, pocałunki i uściski. Jej ciało w świetle księżyca, jak doskonały był każdy milimetr jej skóry, jej pocałunki i język.

Czy on zawiódł? Tak, ściskał zbyt mocno, a ona powiedziała mu, żeby był bardziej miękki. Ale później powiedziała, że ​​tego chce. Był zdezorientowany, ale potem zdał sobie sprawę, że musi spróbować różnych rzeczy i zobaczyć, czego chce…

O autorze