Byłam sama w domu, więc pomyślałam, że po ciężkim dniu w pracy wezmę długi prysznic. Zdjęłam ubranie w sypialni i poszłam pod prysznic. Nie zawracałam sobie głowy zamykaniem drzwi, ponieważ wydawało mi się, że skoro nikogo nie ma oprócz mnie, to nie muszę, ale to był błąd.
Weszłam pod prysznic, odkręciłam gorącą wodę i po prostu stałam, pozwalając wodzie spływać po mnie kaskadą. Cieszyłam się ciszą, spokojem i relaksowałam się, ale po kilku minutach zauważyłam ruch kątem oka. Odwróciłam się, by sprawdzić, co się dziej i okazało się, że to byli przyjaciele mojego syna obserwujący mnie.
Nie miałam pojęcia, jak długo się przyglądali, a potem ku mojemu przerażeniu zauważyłam, że jeden z nich wyciągnął kamerę i nagrywał mnie. Wyszłam spod prysznica i musiałam przejść obok nich, aby wziąć ręcznik, a kiedy to zrobiłam, jeden z nich wyciągnął rękę i chwycił jeden z moich cycków, uwięził sutek między kciukiem a palcem, szczypiąc go i przekręcając.
Nie wiem, czy to przez to, że zostałam przyłapana, czy przez to, że mnie obserwowali, ale byłam natychmiast podniecona do tego stopnia, że nie odepchnęłam jego ręki. Kręciło mi się w głowie. W końcu doszłam do siebie, gdy poczułam palec wchodzący we mnie. Odepchnęłam ich, by sięgnąć ręcznik. Poszłam do swojego pokoju, kazałam im wyjść i zaczęłam się ubierać.
Byłam tak podniecona, że postanowiłam zająć się moim problemem, więc zostałam naga i położyłam się na łóżku, by się masturbować. Byłam blisko orgazmu, gdy znowu zauważyłam ruch. To był jeden z przyjaciół mojego syna, ale nie miałam siły zareagować. Zanim się zorientowałam, był już na łóżku, bawił się mną i ssał moje cycki.
Byłam już daleko od punktu, w którym mogłam go powstrzymać, więc potraktował to jako zaproszenie i błyskawicznie znalazł się na mnie. Nie było sposobu, żebym mogła to zatrzymać w tym momencie, więc po prostu pozwoliłam mu mnie wziąć. Musiałam dojść 4 lub 5 razy, kiedy mnie pieprzył.
Kiedy dochodziłam do siebie po seksie, zauważyłam, że drugi przyjaciel mojego syna jest nagi i wszystko widział, więc naprawdę nie mogłam mu odmówić po tym, co zobaczył. Musiałam ich traktować sprawiedliwie.
Spędziliśmy jakieś dwie i pół godziny w łóżku, robiąc różne rzeczy. Te kilka godzin było najbardziej ekscytującym seksem, jaki kiedykolwiek uprawiałam w życiu, ale nie mam odwagi tego powtórzyć. Może kiedyś znów odwiedzą mnie w odpowiednim momencie, kto wie.
