Jej palce zaczynają mnie podnosić. Jej kciuk delikatnie naciska na moją łechtaczkę, poruszając się powoli w kółko. Drugą ręką pieści moje udo. Jęczę z zachwytu.
Jej kciuk przyspiesza.
– Dobrze się bawisz, Elu? – pyta Alex. Mogę tylko jęczeć w odpowiedzi.
Alex traktuje to jako zachętę do wsunięcia swoich palców wskazujących i środkowych w moją gorącą cipkę. Wślizgują się łatwo, a ona nie traci czasu na ich przenoszenie. Jej palce tańczą w mojej pochwie, dodała trzeciego, nawet nie wiem kiedy. Myślę, że moje jęki stają się coraz głośniejsze, dyszę i zbliżam się do orgazmu.
– Zamknij…- udaje mi się jęczeć.
Alex zastępuje kciuk językiem, co spycha mnie z krawędzi.
Moje ściany zaciskają się wokół palców Alex, które nadal się poruszają i uderzają w mój punkt G. Jej język wciąż chciwie dotyka mojego pąka, gdy gorąca sperma wypływa z mojej cipki.
– O Boże, Alex! … Tak! … O kurwa! … Tak! Tak! … Mmm … Aahh! Aleex!
Alex pomaga mi przetrwać orgazm i delikatnie wyprowadza mnie z tego poziomu przyjemności.
Jestem pokryta cienką warstwą potu, ale to nie powstrzymuje Alex przed całowaniem mnie w udo. Alex wyjmuje ze mnie palce i liże je do czysta, wciąż utrzymując kontakt wzrokowy. Następnie całuje mnie w usta i czuję cierpkość mojej spermy na jej języku.
Moje dłonie obejmują policzki Alex, kiedy się całujemy.
– Twoja kolej, Alex – mówię, mrugając.
Wciąż pod nią, całuję ją. Moje dłonie pieszczą jej tors i sięgam za jej plecy, aby zdjąć jej stanik. Jest to prosta, siateczkowa braletka, która na niej wygląda niesamowicie, ale niestety nie mogę całować jej piersi w ten sposób.
Odpinam ją i odrzucam na bok, po raz pierwszy podziwiając jej małe, jędrne piersi.
– Jesteś taka piękna – szepczę.
– Jestem stara i najwyraźniej nie tak piękna jak ty, Elu – odpowiada Alex.
– Hej, spójrz na mnie! – Siadam, unoszę jej podbródek i dziobię usta. – Patrzę na najpiękniejszą i najseksowniejszą kobietę, jaką znam, i wszystko, na czym teraz mi zależy, to sprawienie, by czuła się dobrze. Teraz usiądź i zrelaksuj się, kochanie.
Siadam na niej okrakiem i całuję. Pocałunek pogłębia się pośpiesznie, gdy staram się przekazać całą pasję, jaką czuję. Rozstajemy się tylko po to, by złapać oddech.
Powoli i delikatnie całuję ciało Alex, aż stanę przed jej sterczącymi piersiami. Idealnie pasują do mojej dłoni, uświadamiam sobie, kiedy je biorę. Jedną zaczynam ugniatać, a drugą całuję. Ciche westchnienie wydobywa się z ust Alex. Patrzę w górę i widzę ją z zamkniętymi oczami, otwartymi ustami i rękami za głową.
Lekko gryzę jej sutek, a Alex wydaje cichy jęk.
Przełączam się na drugą pierś i zaciskam usta na jej piersi, wciągając ją do ust tak głęboko, jak tylko się da. Alex sapie, po czym tym razem jęczy głośniej. – Och, Elu…
W dalszym ciągu liżę i całuję jej klatkę piersiową, wszędzie, gdzie mogę położyć usta, i udaje mi się wyciągnąć kilka jęków od Alex.
Całuję w dół, aż dochodzę do paska jej bojówek.
– Czy mogę? – Pytam delikatnie.
Alex kiwa głową, a ja rozpinam jej spodnie. Teraz klęczę na ziemi, Alex siada na skraju kanapy. Podnosi swoje ciało, tylko na tyle, żebym zdjęła jej spodnie…
Kiedy to robię, zaczynam całować i lizać jej lewą nogę. Nie spieszę się z uwielbieniem jej miękkiej bladej skóry: najpierw jej kostkę, potem goleń, potem kolano (szybkie lizanie za kolanem kradnie chichot Alex), potem udo. Kiedy zbliżam się do jej gorącego rdzenia, widzę, jak Alex wije się i przechodzę do drugiej nogi.
Kiedy składam pierwszy pocałunek na jej prawej kostce, Alex wierci się i jęczy z irytacji. – Nie drażnij mnie, Ellie, proszę…
Uśmiecham się, ale nie spieszę się.
W końcu, kiedy docieram do jej krocza, Alex lekko rozwiera nogi, pozwalając mi uzyskać lepszy dostęp. Zapach jej skarbu jest odurzający i przyciąga moją twarz do niej. Trzymając jej wzrok, zdejmuję jej bieliznę (czarną kulotkę podszytą koronką) i przykładam ją do nosa.
Obie jęczymy w tym samym czasie, kiedy czuję zapach Alex.
Patrzę na nią jeszcze przez kilka sekund, ciesząc się intymnie widokiem seksownej kobiety. Zaciskam usta i wdycham delikatnie jej cipkę, sprawiając, że drży.
Moje własne ciało trzęsie się z pożądania, które czuję, jak narasta we mnie, zaledwie kilka minut po moim niesamowitym orgazmie.
Składam delikatny pocałunek na jej łechtaczce. Alex jęczy.
Całuję jej wargi sromowe. Alex jęczy.
Kilka sekund później i kilka okrążeń mojego języka, ona bezpośrednio jęczy i chrząka. Wiem, że dobrze się bawi, ponieważ jej jęki stają się coraz częstsze, a jej dłonie znalazły moją głowę i zaplątały się we włosach, przybliżając mnie do jej rdzenia.
Mój język przesuwa się powoli w górę i w dół jej szczeliny, naciskając głębiej z każdym pociągnięciem. Jestem odurzona jej smakiem. Jęczę, a wibracje mojego głosu powodują, że Alex też jęczy.
Mój język zaczyna się teraz poruszać szybciej. Moje ręce obejmują jej talię i chwytam jej tyłek. Uścisk Alex na moich włosach nasila się.
Zostawiam lewą rękę na jej pośladkach, prawa przesuwa się do przodu. Dwa palce wsuwają się głęboko w aksamitną mokrą cipkę Alex.
Mój język pracuje teraz szybciej na jej łechtaczce. Naciska trochę mocniej niż wcześniej i powoli nabiera tempa. Zerkam na Alex i widzę, jak odrzucona do tyłu głowa, ale jej ręce wciąż są splecione w moich włosach, przyciągając mnie do siebie.
Soki Alex płyną coraz łatwiej. Jej nogi zaczynają drżeć, kiedy podnosi się do orgazmu, a jej ściany zaciskają się wokół moich palców. Alex jęczy i uderza biodrami w moją twarz.
Nagle krzyczy, a strumień gorącego nektaru wypływa z jej cipki.
Czuję, że robię się mokra, kiedy masuję cipkę Alex, pomagając jej osiągnąć orgazm.
Kiedy jej ciało w końcu się rozluźnia, zdejmuję palce z niej i delikatnie oblizuję jej wargi sromowe, starając się ją oczyścić. Następnie zamykamy oczy i robię to, co ona: do czysta oblizuję palce. Alex jęczy z zachwytu.
Wstaję i siadam na niej okrakiem, całując ją w czoło. Czuję jej skórę bezpośrednio przy mojej i rozluźniam się w jej ramionach.
Alex wzdycha, zadowolona. Jej dłoń kojąco drapie mnie po głowie i składa miły pocałunek na mojej szyi.
– Łóżko? – Pytam.
– Mhmm – to krótka odpowiedź Alex.