Westchnęła, gdy moje palce przesunęły się po jej wrażliwych wewnętrznych ustach, a wilgotny materiał jej bielizny nie działał zbytnio, by stłumić to uczucie. Eksplorowałam kusząco wolno, tak długo, jak mogłam. Desperacko pragnęłam więcej, a jej gorąco i wilgoć zachęcały mnie do tego. Chciałam sprawić, by wciąż na nowo sapała.
Hmmmm, to jest takie dobre, proszę, nie przestawaj. Nigdy nie przestawaj. Minęło tak dużo czasu, odkąd zostałem tak dotknięty. O mój Boże, jestem dla ciebie taka mokra. Czujesz to, prawda? Proszę, rób to dalej …
Wyciągnęłam rękę z jej spodni i zanim zdążyła zaprotestować przeciwko nagłemu brakowi uwagi, ściągnęłam je w dół jej bioder i uwolniłam nogi. Nie marnowała czasu, wracając do pozycji, a ja usadowiłam się między jej nogami, z głową blisko jej brzucha. Pocałowałam jej dolną część brzucha i wewnętrzną stronę ud. Jej dłonie gwałtownie chwyciły mnie za głowę, próbując przeczesać moje włosy, ale nie mogąc tego osiągnąć, mocno trzymając się wiązki moich dredów.
Tak jest jeszcze lepiej … Nie tracę czasu … Wydaje się, że wiesz dokładnie, gdzie cię chcę. Gdzie żadna kobieta nie przeszła przed tobą. Ale wiem, że będzie to warte chwili. Wiem, że będziesz w tym dobra.
Nie spieszyłam się, aby dotrzeć do celu i złożyłam pojedynczy pocałunek bezpośrednio między jej nogami, przyciskając się, wdychając jej słodki zapach. Jej ręce przyciągnęły mnie do siebie i słyszałam jej jęk. Poczułam, że też robię się coraz gorętsza i bardziej mokra, i wepchnęłam dolną część ciała w twardy materiał moich dżinsów. Jej zapach doprowadzał mnie do szaleństwa. Nie mogłam się doczekać, żeby jej spróbować.
– Czas to zdjąć – powiedziałam, niechętnie zanurzając się chwilę później.
Z entuzjazmem wykonała polecenie, przesuwając swoje kozły pod koniec łóżka. Zamknęła kolana, nagle nieśmiała; odczuwanie efektu bycia zupełnie nagim z nieznajomym. Zerknęłam na jej seksualność, skromnie schowaną, z paskiem starannie przystrzyżonych jasnych włosów. Pogłaskałam jej nogi i biodra, przesuwając się w kierunku wewnętrznej strony ud.
Ruszyła dalej, nie chcąc blokować mojego dotyku, i powoli rozstała się dla mnie. Pocałowałam ją w uda i zachwycałam się powoli ujawniającym się pięknem jej seksu. Nie mogłem pojąć, jak ta kobieta może być tak wszechstronna. Jej wewnętrzne usta były opuchnięte z podniecenia, ale widziałam, jak schludnie i symetrycznie dopasują się do konturów jej zewnętrznych ust. To było jak portfolio światowej klasy projektanta, prosto z ekskluzywnego katalogu; taki, który należał do galerii.
– Pocałuj mnie – nalegała.