Uwielbiam sposób, w jaki mnie dotykasz, tak delikatny i jednocześnie stanowczy. I hmmmm, kocham cię dotykać. Nigdy nie myślałam, że sprawi mi przyjemność czucie piersi innej kobiety, ale to jest niesamowite … Ja też chcę cię zobaczyć …
Podciągnęła moją koszulę, a ja usiadłam, żebym mogła ją zdjąć przez głowę. Jak zwykle miałam na sobie prosty, lekko luźny stanik sportowy. Nie ubrałam się specjalnie na okazję, by uwieść najgorętszą kobietę na świecie. Nie przejmowała się tym ani trochę i nalegała, żebym to zdjęła. Naturalnie zastosowałam się i patrzyłam na jej twarz, kiedy obnażałam moje skromne piersi. Była ciekawość, wdzięczność i – z przyjemnością zobaczyłam – mnóstwo pożądania.
Och wow, jesteś taka piękna … Taka seksowna … Twoje ramiona, takie stonowane, nawet trochę męskie … Ale nadal jesteś bardzo kobietą, wspaniałą, piękną kobietą, półnagą pode mną… Chcę ci zrobić różne rzeczy, tak wiele rzeczy …
Pchnęła mnie z powrotem na dół i przycisnęła usta do mojej piersi. Była wokół mnie, całowała moje piersi, czuła je. Jej język prześledził mój sutek, zanim zamknęła go ustami i zassała. Wytarła zębami mój sutek, a potem delikatnie ugryzła. Jęknęłam, przechylając głowę z powrotem na łóżko, pchając swoje ciało w jej stronę. Nie mogłam uwierzyć w przemianę w tej kobiecie, która jeszcze chwilę temu tkwiła pod moimi drzwiami, niepewna powrotu do domu z inną kobietą. Wydawało się, że teraz znalazła swój rytm.
Zdecydowałam, że nadszedł czas, aby odzyskać kontrolę; Nie mogłam pozwolić jej się bawić. Zrzuciłem ją ze mnie i przyszpiliłem do łóżka, rozsuwając przy tym jej nogi. Nie potrzebowała tam zbytniej zachęty. Przesunęłam dolną częścią jej uda, aby móc ją przyszpilić i nadal do niej sięgać.
O Boże, tak dobrze jest mieć cię na sobie. Jesteś teraz w swoim żywiole, prawda? Pokaż mi, co chcesz mi zrobić. I dotknij mnie, proszę, dotknij mnie! Muszę cię poczuć …
Rozpięłam jej spodnie i rzuciłam okiem na jej koronkową czarną bieliznę. Pasowała do stanika, który obecnie leżał w połowie wyrzucony na krawędź łóżka i miał spaść na podłogę przy następnym wstrząsie. To nie potrwa długo. Oczywiście; tylko dama jej kalibru mogłaby iść do supermarketu w takiej samej bieliźnie.
Powoli wsunąłem palce między jej spodnie a bieliznę. Wstrzymała oddech i zamknęła oczy, kiedy dotarłam do krawędzi jej kopca. Sięgnęłam głębiej, podążając za konturami jej ust, wchłaniając promieniujące z niej ciepło…