Wyciągnął rękę w dół i zsunął ją w dół jej spodni, aż jego palce gładziły jej mokrą, łysą cipkę, powodując jej falowanie. Wyciągnął je i wepchnął do jej ust, gdzie łapczywie je ssała. Jego ręce powędrowały w górę jej koszuli, szorstko podciągając jej stanik, żeby mógł dostać się do jej nagich piersi. Chwycił jej sutki swoimi palcami, wykręcając je i ściskając. Bolesna przyjemność doprowadziła ją do krawędzi i po raz kolejny zaczęła błagać o pozwolenie na cum. Innym sposobem, w jaki wytrenował ją do orgazmu. Spełnił jej prośbę, a ona krzyknęła, zawodząc, że spuszcza się, rzucając się na Niego.
Pociągnął ją za sutki, kierując i przeciągając ją na sofę. Krzyknęła, gdy On uderzył ją w tyłek, a potem brutalnie ściągnął jej spodnie do kostek. Pchnął ją twarzą w dół, a ona zaczęła wymyślać Jego plan. Ponownie aktywował jajko, a ona sapnęła, po czym jęknęła. Zahaczył palcem o pierścień wtyczki i pociągnął za nią, poruszając nią w jej tyłku. Krzyknęła z przyjemności. Następną rzeczą, o której wiedziała, był wyciągnięcie wtyczki z jej tyłka, pozostawiając pustą jej chciwą dziurkę.
„Tatusiu…” jęknęła, grzebiąc kanapę. Słyszała, jak upuszcza pas z bronią i spodnie, zanim poczuła, jak się na nią wspina.
„Tatusiu, proszę…”
„Proszę co, mała dziwko?”
„Proszę Tatusiu, pieprz mnie w dupę. Pierdol mnie w dupę”.
“Jesteś taką brudną dziewczyną.”
„Jestem TWOJĄ brudną dziewczyną, tato”.
“Jesteś?”
Sapnęła i zadrżała, gdy poczuła, jak zmoczył głowę swojego kutasa, zanurzając go w jej mokrej cipce. Wiedziała, że to jedyny lubrykant, jaki dostanie, więc przygotowała się na to. Wiedziała, że wprowadzenie go zajmie trochę pracy i na początku może to być niewygodne. Ale ona tego potrzebowała. I była gotowa.
„Tak tatusiu! Jestem twoją brudną córką, która zrobi wszystko, by mieć Twojego kutasa i spermę w jej dupie.”
Poczuła, jak jedną ręką rozciąga jej policzki, a główka jego członka przyciska się do jej małego zwieracza. Położył się na niej. Chwycił ją za szyję w Swojej dłoni.
– Będziesz, co? Więc czego znowu chcesz?
„Proszę tatusiu,” błagała. „Proszę, pieprz mnie w dupę. Pieprz swoją córkę dziwkę w dupę”.
Zwykle wiedziała, że dokuczałby jej bardziej, dopóki nie wyszłaby z siebie z desperacji. Ale mieli ograniczony czas, więc to nie potrwa długo.
Drugą ręką zakrył jej usta i pchnął do przodu. Była tak podniecona i gotowa na Niego, jej ciasny odbyt rozluźnił się i wpuścił Go do środka. Wsunął się z łatwością, wypełniając lukę, którą zostawił korek i ten, którego potrzebowała. Pisnęła w Jego dłoń, dźwięk był przytłumiony. Osunął się do dna, jego miednica spłaszczyła jej jędrne pośladki. Odsuwając się, pchnął naprzód, wyciągając z niej jęki i płacz.
“Gdzie jest kutas tatusia?” Chciał wiedzieć.
„W moim tyłku, tato, jest w moim tyłku”, sapnęła.
Zaczął łagodnie i zwiększył swoje wysiłki. Chociaż było mało prawdopodobne, by usłyszano ich tak głęboko w skrzydle budynku, nie zamierzał ryzykować. Zostawił swoją dłoń na miejscu, zakrywającą jej usta, aby zmniejszyć głośność. Normalnie obmacywał jej cycki, kiedy ją pieprzył, kochając dźwięki i brudny, wulgarny język, którego używała do opisania tego, co jej robił i tego, jak się przez to czuła. Stłumione, na wpół zrozumiałe słowa, które z niej emanowały, były równie gorące. Dość szybko została doprowadzona do krawędzi. Błagała Go o pozwolenie…
“Czzzzy m…g…e.. d…o…j…ć?”
– Przepraszam, nie mogę cię zrozumieć, kotku.
„Proszę tato. Czy moooogę!?!?!”
“Nie, nadal nie mogę zrozumieć.”
„Taaaatuuusiu !!!!!! Czyyyyyy Doooojśśść !!!!!!!!!!”
Wiedziała, jak bardzo Go to podnieciło, kiedy wiła się pod Nim i wiedziała, że jest blisko. Zaczął ją mocno pchać i pieprzyć. Ucisk Jego penisa w jej tyłku został wzmocniony przez wibrujące jajko. Jej punkt g był nieustannie atakowany. I podobnie jak wtyczka do tyłka, mogła poczuć brzęczenie przez Jego kutasa w jej tyłku. I wiedziała, że ponownie wibrujące ciśnienie na spodzie Jego penisa tylko potęgowało Jego przyjemność. Pieprzył ją jak zwierzę, wbijając się w jej tyłek, ostrożnie i strategicznie ściskając jej szyję, zwiększając nacisk na jej tętnice szyjne. Niewielkie zmniejszenie dopływu krwi do mózgu przyprawiło ją o zawrót głowy. Traciła kontrolę nad opóźnianiem orgazmu, lekko panikując, że dojdzie bez Jego zgody. Znał ją, znał ją dobrze i doskonale manipulował jej doświadczeniem. Trenował ją, by dochodziła tylko dzięki stymulacji jego kutasa wsuwającego się i wychodzącego z jej tyłka. Ale w połączeniu ze stymulacją punktu G, zabawą oddechem i dodatkowymi momentami, w których torturował jej sutki, jej orgazm byłby tak silny, że mogłaby z niego zemdleć.
„Dojdź teraz!!!” Warknął jej do ucha, gdy eksplodował w jej tyłku. To wysłało ją na krawędź.
„DOCHODZĘĘĘĘĘ TAAAATOOOOO !!!!!!!!!” – zawodziła, szlochając w Jego dłoń.