Moja szefowa ma penisa cz. II

Nie mam czasu na przemyślenia, ponownie bierze go do ust i mieści całego w gardle. Moja szefowa ma nos przyciśnięty do mojej miednicy, z całym moim penisem w ustach! Gdy opowiadam tę historię, przeżywam ją po raz kolejny.

Odsuwa się do tyłu i nadal ssie mojego kutasa, kładąc ręce na moich pośladkach, gdy porusza głową w przód i w tył. Słyszę jej jęki, ponieważ wyraźnie jej się to podoba. Kiedy wspominam, że zaraz dojdę, zatrzymuje się niechętnie, wstaje, przyciska się swoim ciałem do mnie. Znowu się całujemy. Jej sutki są tak twarde, że łaskocze nimi moje. Szepcze mi do ucha, że teraz moja kolej.

Ochoczo klękam, myśląc, że dam jej najlepszy seks oralny, jaki kiedykolwiek miała, zwłaszcza po tym, jak zrobiła mi loda. Rozpinam jej spódnicę z suwakiem na ładnym tyłku, która opada swobodnie na podłogę. Ma na sobie pasujące do stanika koronkowe różowe majtki. Rzecz w tym, że jest w nich wielka niespodzianka. Jej penis ładnie się wypycha, prosząc o uwolnienie. Ten pulsujący organ musi być większy od mojego.

Cofam się, gdy zdaję sobie sprawę, kim ona jest.

„O co chodzi, mój drogi? Nie chcesz zrobić mi tego samego?” – mówi, kiedy sięga w dół i uwalnia tego pięknego kutasa z koronkowego więzienia.

„Cóż, po prostu nigdy wcześniej nie ssałem kutasa” – odpowiadam oszołomiony.

Mówi mi, że mnie poprowadzi i da mi kilka podpowiedzi. Ok, trochę kręcą mnie Shemale. Oglądałem je w sieci, głównie dlatego, że byłem po prostu ciekawy, a potem zaczęło to być moją fantazją. Rzecz w tym, że nigdy nie czułem się na to gotowy. Mam na myśli, że wzięcie kutasa do ust to coś zupełnie innego niż patrzenie na seksowne kobiety wpychające swoje kutasy w innych mężczyzn.

„Wolałabym nie używać karty pod tytułem „Jestem twoją szefową!”, kochanie. Proszę, zrób to. Tak trudno jest znaleźć kogoś, kto się mnie nie boi i jestem dla niego atrakcyjna.”

Zgadzam się więc i proszę ją, aby była naprawdę delikatna we wszystkim, co dziś będziemy robić, ponieważ nigdy wcześniej nie miałem takich doświadczeń. Po tym, jak przysięga być delikatną, skupiam się znowu na wyzwaniu, które rzuciło na mnie życie. Chwytam go, tak, jest zdecydowanie większy ode mnie, co najmniej o dwa centymetry więcej, jeśli nie trzy.

Powoli położyłem na nim język. Był tak twardy i solidny. Wydaje mi się, że mógłbym rozbić nim moją czaszkę. Czuję, jak oddycha i drży, gdy powoli wkładam tę gorącą żołądź do ust. Na przemian ssę główkę i liżę całą długość jej kutasa, poświęcając nawet trochę uwagi jądrom.

„Człowieku, jesteś w tym naprawdę dobry, to jeden z najlepszych lodzików, jakie miałam. O tak, weź go głębiej, kochanie.”

Kiedy próbuję zrobić coś, co właśnie mi kazała, jestem nagradzany przez jęk. Myślę, że mi się to podoba! Kładzie rękę na moją głowę i pieści moje włosy, gdy wciąż ją ssę. Kładę ręce na jej tyłku i próbuję wejść głębiej, zmieścić ją całą w moim gardle. Daje mi kolejną radę i wydaje seksowny głośny jęk. Cholera, podoba mi się to. Czuję, że panuję nad sytuacją.

Przyciska moją głowę do swojego członka. Kiedy dławię się i próbuję ją wyciągnąć, zdaję sobie sprawę, że to ona ma kontrolę, jest taka silna i po prostu wpycha swojego penisa głębiej w moje gardło. Teraz moja kolej, żeby mieć nos na jej skórze. Trzymając mnie tam przez kilka sekund, wrzeszczy z rozkoszy, ale po chwili pozwala mi go wyjąć. Kiedy klęczę z rękami wciąż na jej pośladkach, oddycham głęboko, patrząc na tę wielką rzecz, którą przed chwilą miałem w gardle, wciąż całą z mojej śliny. Myślę, że nie przeszkadzało mi, że zmusiła mnie do zrobienia tego do końca i że pozwolę jej zrobić to ponownie.

Włożyła mi kilka palców pod brodę i podciągnęła mnie do góry, pocałowała moje mokre usta i przeprosiła za to, że była niegrzeczna. Po prostu nie potrafi się kontrolować i zawsze musi zdominować swojego partnera. Odwzajemniam pocałunek i mówię, że mi się to podoba.

„Cóż, mój drogi, nadszedł czas na większą dominację. Połóż się na plecach. Chcę zobaczyć twoją piękną twarz, kiedy poczujesz, jak naprawdę się w tobie zagłębiam.”

Robię, o co prosi i kładę się na łóżko. Smaruje swojego dużego członka lubrykantem, patrząc na mnie z miłym i zmysłowym wyrazem twarzy. Delikatnie nakłada też trochę na moją tylną dziurkę. Czuję, jak jej palce masują moją prostatę, próbując wejść głębiej, coraz głębiej. Potem nadchodzi chwila, od której już nie ma odwrotu. Kładzie swojego kutasa przy wejściu do mojego najlepiej strzeżonego sekretu i zaczyna przeć. Ale to jest ogromne! Jest większy niż cokolwiek innego. Miałem problemy z wzięciem go do ust, więc pewnie nie zmieści się tutaj!

„Odpręż się, mój drogi. Będzie bolało bardziej, jeśli będziesz tak spięty. To była tylko końcówka. Będę naciskać powoli” – wyszeptała. Kiedy to mówi, czuję, jak posuwa się dalej. Staram się słuchać jej rad i rozluźnić się. W przeciwnym razie ból ten będzie się nasilał. „Cholera, jesteś bardzo ciasny, mój drogi. Już wiem, że będzie mi się to podobało.” Kiedy w końcu jest całkowicie we mnie, kładzie się na mnie i szepcze mi delikatnie do ucha.

„Jak to jest mieć w sobie całego kutasa?” Kiedy otwieram usta, żeby odpowiedzieć, całuje mnie. Nie mogę zrozumieć, jak może mieć tak bardzo delikatne usta i jednocześnie być tak silną wszędzie indziej. Jest taka zmysłowa, ale taka potężna. Leży na mnie przez kilka sekund, całując moją twarz, skubiąc moje uszy i liżąc moją szyję. Czuję, że się relaksuję, czuję, że się w końcu rozluźniam. Pyta mnie, czy jestem gotowy. Mówię, że jestem, ponieważ ból trochę zmalał. Wycofuje się, jestem pusty w środku i wchodzi we mnie z powrotem. To jest świetne, mieszanka lekkiego bólu i przyjemności daje zdecydowanie więcej doznań.

Porusza swoim członkiem bardzo powoli, zmysłowo i czule. Nasz oddech staje się szybszy, zdecydowanie nam się to podoba, pieszczę jej ciało, gdy mi daje całą siebie. Lekko zmienia pozycję, aby nie zmęczyć się zbyt szybko, jednocześnie utrzymując dobre tempo.

Koncert ten trwa przez długi czas. Czuję, że oddycha jeszcze szybciej, wydaje mi się, że niedługo dojdzie, gdy nagle czuję, że coś spływa mi po kroczu. Szepcze mi do ucha, żebym się dla niej masturbował, co robię, gdy dalej pieprzy mnie w tyłek. Nie trwa długo, zanim oboje szczytujemy. Moja sperma wytryskuje na moją klatkę piersiową i nawet na twarz, to jest największy orgazm, jaki kiedykolwiek czułem i największa ilość spermy, która wypłynęła z mojego ciała. To wspaniałe uczucie. Kiedy dochodzę, czuję, jak jej kutas pulsuje we mnie i się spuszcza, a moje mięśnie kurczą się wokół niej, dając nam obojgu więcej wrażeń. Ciągle szczytuje, kiedy ja czuję, że mój orgazm się już skończył, ale nie zajmuje jej to dużo czasu.

Moja szefowa wycofuje się, jej ogromny penis zostawia we mnie uczucie pustki. Sugeruję, żebyśmy wzięli prysznic przed pójściem spać, na co od razu się zgadza. Chwilę się przytulamy, po czym idziemy się razem wykąpać.